Sydney Polak: te utwory to zdjęcia, z różnych momentów mojego życia

Ostatnia aktualizacja: 07.01.2019 22:00
- Moja trzecia płyta nosi tytuł "3" - ma to pokazać, że to aż trzecia płyta, a z drugiej strony, że to dopiero trzecia płyta - mówi Sydney Polak. - Przyznaję jednak, że wymyślanie tytułów płyt mi nie idzie - dodaje. 
Audio
Sydney Polak i Maken
Sydney Polak i MakenFoto: Czwórka
Tytuł Sydney Polak: te utwory to zdjęcia, z różnych momentów mojego życia
Opis

Sydney Polak w studiu Czwórki przyznaje, że żadna z piosenek na tej płycie nie jest ważniejsza od innej. Stąd też trudności w nadaniu tytułu płycie. 

- "3" jest różnorodna, nie ma tam myśli przewodniej ani gatunku przewodniego - mówi artysta. Każda z piosenek ma swój oddzielny kosmos taki eklektyczny świat - dodaje. 

Najnowszy album artysty pojawił się po 9 latach od drugiej płyty. Dużo czasu i emocji Sydneya Polaka zajęło granie z zespołem T-Love, ukończenie studiów czy sportowy zryw. - Teraz czuję, że przyszedł czas by się na nowo zdefiniować, na nowo otworzyć. Pokazać co mam w głowie, co bym chciał ludziom powiedzieć - wyjaśnia. 

Jaka jest "3" według samego artysty? Co jest ważniejsze dla Sydneya Polaka: bębny czy wokal? Po co mu doktoranckie studia socjologiczne? Jak wspomina lata 80. w Polsce, co z nich pamięta? O tym m.in. w nagraniu audycji. 

Posłuchaj tej nagrania drugiej godziny audycji "Strefa Dread" >>>

***

Tytuł audycji: Strefa Dread

Prowadzi: Mirosław "Maken" Dzięciołowski

Gość: Sydney Polak

Data emisji: 7.01.2018

Godzina emisji: 22.01

pj/ac

Playlista
Tagi
Czytaj także

Ayarise "Nothing To Hide" - debiut i podsumowanie

Ostatnia aktualizacja: 14.08.2018 11:00
- Zespół to ludzie, jakiś organizm, który musi się dotrzeć, zacząć działać i mieć wspólny cel. Ta myśl w nas dojrzewała - chcieliśmy stworzyć płytę, która będzie dojrzała tekstowo i muzycznie - zdradza wokalista zespołu Ayarise, który do muzyków dołączył w 2013 roku. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Harrison Stafford i koncept album o dzieciach

Ostatnia aktualizacja: 25.09.2018 11:00
- Każdy album Groundation jest kontynuacją poprzedniego, wszystko prowadzi do kolejnej płyty - mówi Harrison Stafford o albumie "The Next Generation". - Od matki i ojca pochodza dzieci, kolejna generacja - dodaje.
rozwiń zwiń