"Zwiedzanie świata nie polega na braniu, lecz na dawaniu"

Ostatnia aktualizacja: 04.01.2018 10:00
- Podróżowanie nie polega na tym, by czegoś oczekiwać, np. darmowej podwózki czy noclegu. Warto dawać ludziom jak najwięcej od siebie, otworzyć oczy i umysły na to, co nas otacza - przekonywał Włodek Nielipiński, twórca bloga "Pan Czosnek w podróży", który przez trzy miesiące pracował w Azji jako wolontariusz.
Audio
  • O podróży, chorobie i filozofii pomagania opowiada Włodek Nielipiński (Dajesz radę/Czwórka)
Zdjęcia z podróży
Zdjęcia z podróżyFoto: mat. arch. Włodka Nielipińskiego

Odwiedził m.in. Tajlandię, Laos, Wietnam, Kambodżę czy Singapur. Jadąc na wyprawę do Azji Południowo-Wschodniej chciał połączyć praktyczne z pożytecznym. - Początkowo skupiałem się dość samolubnie na sobie, a celem były po prostu przeżycia ekstremalne, np. skoki na bungee. Ale już na miejscu zorientowałem się, że są tam ludzie, którzy potrzebują mojej pomocy - wspominał Nielipiński. Pracował więc na farmie za posiłki, uczył dzieci angielskiego za noclegi. - To wolontariat złapał mnie, a nie ja szukałem takiej szansy. Wiedziałem tylko, że coś chcę zrobić dla tamtejszych mieszkańców. Zapotrzebowanie jest ogromne - mówił gość Czwórki.

Włodek Nielipiński Poddając sie chemioterapii planowałem kolejne podróże. A dwa tygodnie po operacji poleciałem - jeszcze ze szwami na ciele - do Walencji. To były najpiękniejsze cztery dni w moim życiu. W tym czasie zapomniałem o bólu

O tym jak pomagać innym wykorzystując swoje umiejętności i wiedzę, a także… balony i czy każdy może zostać wolontariuszem - rozmawialiśmy w studiu Czwórki. Gość Justyny Tylczyńskiej wspominał także okres swojej choroby, i mówił także o tym, jak nie dać się pokonać rakowi, a swoją radość życia przekazywać innym. Zapraszamy do wysłuchania nagrania ze studia.

***

Tytuł audycji: Dajesz radę

Prowadzi: Justyna Tylczyńska

Gość: Włodek Nielipiński, twórca bloga "Pan Czosnek w podróży".

Data emisji: 3.01.2017

Godzina emisji: 14.07

kd/mz

Czytaj także

Wolontariat w Indonezji. "To praca, a nie wakacje"

Ostatnia aktualizacja: 05.07.2017 17:20
Indonezja to kraj 17 tysięcy wysp. Na każdej panują inne zwyczaje, kultura. - Szukałam ofert wolontariatu w całej Azji, aplikowałam też do Iranu i Indii. Wiedziałam tylko, że chcę pracować z dziećmi. Udało się z Indonezją i dziś bardzo się z tego cieszę - mówiła Jolanta Lisicka, która w tym kraju spędziła cztery miesiące.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wolontariat w Timorze Wsch. "To kraj, o którym zapomniał świat"

Ostatnia aktualizacja: 15.11.2017 15:46
Timor Wschodni, 15-letni, a zarazem najmłodszy kraj Azji Południowo-Wschodniej, to dawna portugalska kolonia, która ma za sobą trudną, bolesną historię. Kamila Kowalewska pojechała właśnie tam, by wspomóc działania lokalnej organizacji ekologicznej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wolontariat w Tanzanii. "Nie zawsze jest łatwo"

Ostatnia aktualizacja: 29.11.2017 18:36
Wolontariat w Tanzanii to okazja, by poznać kulturę innego kontynentu, nabyć pierwsze doświadczenie w pracy i oczywiście przeżyć niesamowite wakacje na łonie nietkniętej jeszcze cywilizacją natury. Ale nie tylko.
rozwiń zwiń