Kiedy jest najlepszy moment na wyprowadzkę z domu rodzinnego?

18, 20, 26, a może nawet 30 lat - w jakim wieku należy wyprowadzić się od rodziców? Nad tym tematem zastanawiamy się w audycji "Pogadajmy!".

Zdjęcie ilustracyjne

Foto: Shutterstock

- Warto byłoby dokonać rozróżnienia tych gniazdowników i inaczej mówić o tym osobach, które mieszkają z rodzicami niezależnie od swojej woli i nie mają możliwości wyprowadzenia się, bo są niepełnosprawne albo ubezwłasnowolnione. Inaczej należałoby mówić o tych osobach pełnoletnich, które mieszkają z rodzicami, chcą się usamodzielnić, ale z uwagi na obiektywne przeszkody tego nie robią, na przykład nie mają środków finansowych. Myślę, że to znaczenie jak najbardziej powszechnym rozumieniem tego pojęcia - mówi Daniela Wybrańczyk, prawniczka i doktorka Uniwersytetu SWPS.

Posłuchaj audycji "Pogadajmy!" z Danielą Wybrańczyk

Polskie prawo nie definiuje zjawiska przedłużającego się zamieszkiwania domu rodzinnego przez pełnoletnie dzieci. Jednak gościni Czwórki przekonuje, że istnieją przepisy, które sugerują wiek usamodzielnienia się. - Ja pod rozwagę chciałabym podać wiek 26 lat. Nasz ustawodawca nie odnosi się do gniazdowników, ale są takie punktowe regulacje, o których można powiedzieć, że w jakiś sposób chronią gniazdowników. To jest na przykład kwestia zwolnienia od podatku dochodowego od określonych przychodów do ukończenia 26. roku życia. Innym przykładem są takie przepisy zwalniające uczniów szkół ponadpodstawowych i studentów do 26. roku życia z opłacania składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne - tłumaczy Wybrańczyk.

Zobacz także:

• Młodzi dorośli a rynek mieszkaniowy. Jak ekonomia wpływa na sposób życia?
• "Przeterminowane dzieci". Mieszkanie z rodzicami - wybór czy przymus?

Daniela Wybrańczyk przekonuje także, że długotrwałe mieszkanie w domu rodzinnym wiąże się z konsekwencjami na kilku poziomach. - Możemy mówić o skutkach ekonomicznych, psychologicznych i społecznych. W kontekście ekonomicznym najczęściej się wymienia poczucie zależności ekonomicznej dzieci od rodziców. W kontekście analizy psychologicznej podkreśla się to, że takie osoby mają mniejszą wiarę we własne możliwości. Można też mówić o takich skutkach w postaci potencjalnych konfliktów w rodzinie - wyjaśnia rozmówczyni Kuby Jamrozka. - Podkreśla się również, że to nie pomaga w stworzeniu stałego związku i odracza podjęcie decyzji o wejściu w inną trwałą relację - podkreśla.

***

Tytuł audycji: "Pogadajmy!" 

Prowadzi: Jakub Jamrozek

Gościni: dr Daniela Wybrańczyk (prawniczka, Uniwersytet SWPS)

Data emisji: 27.11.2025 

Godzina: 16.11

kajz