Bank sprawdzi Cię na fejsie

Ostatnia aktualizacja: 12.06.2013 18:10
Przed udzieleniem kredytu banki sprawdzają nas na portalach społecznościowych. Ta praktyka dopiero wkracza do Polski, ale na zachodzie jest już szeroko stosowana.
Audio
  • Banki zaczynaja analizować nasze profile w serwisach społecznościowych (Czwarty Wymiar/Czwórka)
Bank sprawdzi Cię na fejsie
Foto: Glow Images/East News

Banki analizują statusy, komentarze, przynależności do różnych grup swoich potencjalnych klientów.
- To jest nowość i niektórzy traktują to w kategoriach ciekawostki - mówi Tomasz Jaroszek, dziennikarz ekonomiczny. - Jednak, gdy spojrzymy na to szerzej, do jakich danych mają dostęp różne firmy, to jest to zjawisko naturalne. Mamy coraz więcej danych, coraz większy dostęp do nich dajemy poszczególnym firmom. Zostawiamy im wszystko na talerzu - dodaje.
Bank czytając nasze komentarze i analizując je może dopasować swoją ofertę np. kredytową do naszych potrzeb. Może też np. wymagać od nas podwyższenia ubezpieczenia, wymaganego przy kredycie, bo w serwisie zadeklarowaliśmy się jako osoba paląca.
- Bank cały czas ocenia ryzyko, a takie dane z serwisów społecznościowych to dla nich skarb - mówi Czwórkowy ekspert. Jak się przed tym zabezpieczyć sprawdzaliśmy w "Czwartym Wymiarze".

(pj)

Czytaj także

Pracodawca sprawdzi twoją historię kredytową?

Ostatnia aktualizacja: 08.05.2013 16:12
Trwają prace nad wprowadzeniem możliwości udostępniania tego typu informacji przez odpowiednie instytucje.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Coraz więcej Polaków w "podklasie społecznej"?

Ostatnia aktualizacja: 14.05.2013 13:00
Bieda, bezrobocie, społeczna izolacja: już 10 proc. Polaków zasiliło szeregi tzw. podklasy. Ta grupa będzie rosnąć?
rozwiń zwiń
Czytaj także

Możesz mieć konto nawet na Cyprze

Ostatnia aktualizacja: 22.05.2013 17:25
Już od przyszłego roku każdy obywatel Unii Europejskiej będzie mógł założyć konto bankowe w dowolnym z krajów wspólnoty.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Sprawa kbiz", czyli jak internetowy katalog zamienia się w płatną reklamę

Ostatnia aktualizacja: 12.06.2013 14:38
Kilka dni temu setki, a może tysiące firm w całej Polsce dostały niespodziewanie faktury za wpis do bezpłatnego katalogu internetowego kbiz. Bezpłatnego, bo wtedy, gdy firmy się rejestrowały nie było mowy o opłatach. Ale w międzyczasie regulamin się zmienił.
rozwiń zwiń