Musical - gatunek jeszcze nie zapomniany

Ostatnia aktualizacja: 01.02.2021 15:30
- Musical wymaga, żeby przełożyć rzeczywistość na uczucia i opowiedzieć o nich w sposób nieco przejaskrawiony, a jednocześnie bardzo wiarygodny emocjonalnie. Dla niektórych twórców to jest trudne - mówi krytyk i edukatorka filmowa Patrycja Mucha.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: chaoss/Shutterstock

stefan pawłowski 1200.jpg
Stefan Pawłowski: musical "Metro" zmienił moje życie

Musical ma swoich wielbicieli, jak i zagorzałych przeciwników, w latach 40. i 50. święcił triumfy. GAK Plama, wykładem online "Wszyscy tańczą naraz - rzecz o amerykańskim musicalu filmowym", chce ten gatunek filmowy przypomnieć i przybliżyć. 


Posłuchaj
09:21 Czwórka/Stacja Kultura - musicale 01.02.2021.mp3 W audycji z krytykiem i edukatorką filmową Patrycją Muchą rozmawiamy o musicalach (Stacja Kultura/Czwórka)

  

- Dzisiaj chyba mamy problem z tym, że cały czas żyjemy w rzeczywistości. Ta duża utopijność musicali, duże oderwanie, sprawia, że nie jesteśmy w stanie zaakceptować czegoś, co jest tak różne od tego, co widzimy na co dzień - mówi Patrycja Mucha. - Z drugiej strony jest problem z podejściem Hollywood do wyboru aktorów. Kiedyś musieli oni również tańczyć i był duży transfer z Broadwayu do filmu. Dzisiaj wystarczy, że ktoś śpiewa, przez co sceny taneczne są dosyć ubogie. A to było coś, co wielu ludzi przyciągało do musicali. 

Źr. YouTube/TCM - Geene Kelly "Deszczowa piosenka"

Dla osób, które są przekonane, że nie lubią musicali, gość audycji poleca "Nashville" Roberta Altmana. - Jest to coś, co się we wszystkich zestawieniach nazywa musicalem. Jednak nie jest to typowy jego przedstawiciel - opowiada. - Wybitna rzecz i polecam każdemu. Jest to doskonała opowieść o Ameryce lat 70.


Źr. YouTube/ Nashville - trailer

Oprócz tego, że musicale dostarczają rozrywki, poruszają również ważne społecznie tematy. - To, że musical nie odtwarza rzeczywistości jak film obyczajowy, to nie znaczy, że nie mówi czegoś ważnego - tłumaczy ekspert. - Tutaj mogę podać przykład musicalu "Południowy Pacyfik", gdzie mamy bardzo utopijną wizję wyspiarskiego życia podczas wojny i tam pojawia się piosenka antyrasistowska. Warto zaznaczyć, że musical powstał w roku 1949, a w filmowej wersji w roku 1958. Więc to nie jest tak, że musical nie mówi o rzeczywistości i o problemach, które ją otaczają.

Źr. YouTube/ "Południowy Pacyfik" - trailer

***

Tytuł audycji: Stacja Kultura

Prowadzi: Kasia Dydo

Gość: Patrycja Mucha (doktorantka w Instytucie Nauk o Kulturze Uniwersytetu Śląskiego, krytyk i edukatorka filmowa, autorka bloga "Filmowe odloty", dwukrotnie wyróżniona w Konkursie im. Krzysztofa Mętraka)

Data emisji: 01.02.2021

Godzina emisji: 11.47

aw

Czytaj także

Premiery filmowe: "Narodziny gwiazdy", "Grinch", "Over the Limit"

Ostatnia aktualizacja: 30.11.2018 16:00
Grinch powraca, by znów zepsuć wszystkim ten szczególny świąteczny czas. Tym razem jest animowany i mówi głosem Benedict Cumberbatch.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Premiery filmowe: "Aladyn", "Brightburn: Syn ciemności"

Ostatnia aktualizacja: 24.05.2019 13:20
Disney "uczłowiecza" Aladyna, David Yarovesky straszy "Synem ciemności", a Jeanne Herry opowiada o "Wymarzonym". Na co w weekend wybrać się do kina?
rozwiń zwiń