W Japonii codziennie jest święto

Ostatnia aktualizacja: 21.06.2012 10:00
Japończycy są jednocześnie buddystami i szintoistami. W Kraju Kwitnącej Wiśni swoje święta mają nawet malutkie dzielnice.
Audio

- W Japonii jest bardzo dużo świąt religijnych. Wspólnoty lokalne czczą same siebie i więzy między ludźmi. Mówi się, że każdego dnia gdzieś w Japonii jest jakieś święto - mówi dr Jakub Karpoluk z Wydziału Kultury Japonii, Polsko-Japońskiej Wyższej Szkole Technik Komputerowych.

Od maja do końca lata właściwie każdej nocy jest święto. - Te święta określa się zbiorczą nazwą matsuri, czyli czczenie bóstw. Każde z nich może mieć charakter bardzo prywatny - opowiada Karpoluk.Terminem matsuri określa się również festiwale lokalne, niektóre są bardzo małe, np. poświęcone jednej dzielnicy, a inne są wielkie, dla tysięcy ludzi - dodaje.

Japończycy są społeczeństwem nastawionym na wykształcenie. Większość dnia dzieci spędzają w szkole, podobnie dzieje się na studiach. Najbardziej popularnymi w Japonii kierunkami studiów są informatyka, a także reklama, przede wszystkim reklama audiowizualna.

Jak, w tym jednym z najszybciej rozwijających się krajów na świecie, wygląda kultura, czy Japończycy czytają książki i co wystawiają w teatrze - dowiesz się słuchając audycji "Poranek", w której gościem Romka Wójcika był dr Jakub Karpoluk.

(pj)



 

Czytaj także

Biznes na wakacje, a może i na Euro?

Ostatnia aktualizacja: 05.06.2012 10:00
Niestety, żeby pohandlować w trakcie mistrzostw (oczywiście legalnie) jest już nieco za późno, bo formalności związane z założeniem działalności zajmują trochę czasu. Jednak na wakacyjny biznes jeszcze nie jest za późno.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Najśmieszniejszy dowcip świata nie jest śmieszny?

Ostatnia aktualizacja: 06.06.2012 10:00
– Udowodniono, że są trzy cechy dobrego dowcipu: powinien być absurdalny, obnażać ludzką głupotę, albo być oparty na grze słownej - mówiła w Czwórce podróżniczka Julia Lachowicz.
rozwiń zwiń
Czytaj także

W pierwszej pracy nie licz na kokosy

Ostatnia aktualizacja: 14.06.2012 10:00
Jak pokazują badania, większość młodych ludzi swoją pierwszą pracę wykonuje bez podpisywania jakiejkolwiek umowy. Co ciekawe takie rozwiązanie często jest dla nich bardziej opłacalne.
rozwiń zwiń