Raty - pozorna oszczędność, realny dług

Ostatnia aktualizacja: 12.04.2014 15:30
Polacy chętnie kupują na raty. Jednak, jak ocenia ekonomista, korzystanie z kredytów konsumpcyjnych spowalnia nas w drodze do finansowego bezpieczeństwa.
Audio
  • Marcin Iwuć ekonomista podpowiada jak nie dać się wplątać w machinę kredytów konsumpcyjnych (Czwórka/Hyde Park)
Raty - pozorna oszczędność, realny dług
Foto: Glow Images/East News

- Nie dziwi mnie, że Polacy kupują na raty - mówi Marcin Iwuć, ekonomista, autor bloga "Finanse bardzo osobiste" i autor książki "Jak zadbać o własne finanse". - Wystarczy włączyć telewizor i wysiedzieć przed nim 2 godziny. Będziemy świadkami co najmniej kilkunastu reklam zachęcających do zakupów na raty. A trzeba pamiętać, że raty, pożyczki, kredyty to nic innego jak długi, które trzeba oddać. Rzadko oddaje się tyle, ile się pożycza.
Gość "Hyde Parku" jest wrogiem wszelkiego rodzaju kredytów konsumpcyjnych, bo jego zdaniem to nic innego jak wydawanie naszych przyszłych pieniędzy, których jeszcze nie mamy na rzeczy, których często nie potrzebujemy.

Przeczytaj: Finansowy portret młodych Polaków
Dziś wszystko można kupić na raty od zagranicznych wycieczek, przez sprzęt AGD, zabawki dla dzieci po zabiegi pielęgnacyjne. Specjaliści w bankach potrafią doskonale liczyć. Przyjmują od nas pieniądze na depozyty i lokaty oprocentowane po kilka procent, zaś pożyczają nam pieniądze oprocentowane na kilkanaście procent.
- Warto, zamiast myśleć o kolejnym kredycie, zastanowić się, jak odłożyć trochę pieniędzy - mówi gość Kasi Węsierskiej. - Jeśli będziemy opierać naszą edukację finansową na reklamach, to będziemy wymarzonymi klientami banków i firm pożyczkowych. Oni chcą byśmy kupowali więcej, częściej, szybciej i nie zastanawiali się nad tym za dużo.

Sprawdź też: Jak błyskawicznie rozliczyć zeznanie podatkowe?
Marcin Iwuć w Czwórce podaje bardzo proste równanie, do którego można sprowadzić finanse: zarobki minus wydatki równa się oszczędności - to wszystko o czym trzeba pamiętać - ocenia
Zdaniem eksperta, w dzisiejszych czasach tylko kredyt hipoteczny ma sens, bo jest też inwestycją. Pożyczki konsumpcyjne to drenaż naszych kieszeni, współczesna forma niewolnictwa.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy w "Hyde Parku".

(pj, pg)

Czytaj także

Kobieca rozrzutność to mit!

Ostatnia aktualizacja: 22.03.2013 15:20
Polki są przedsiębiorcze i biznes im nie straszny. Tak wynika z badań, w których panowie znaleźli się na straconej pozycji. Bo choć z dużą łatwością inwestują w bardziej ryzykowne instrumenty finansowe to wykazują dużo większą niż kobiety niechęć do oszczędzania.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Do oszczędzania zmusza Polaków strach"

Ostatnia aktualizacja: 04.11.2013 15:02
Nie myślimy o przyszłości, skupiamy się na teraźniejszości, a planowanie czegokolwiek nie jest naszą mocną stroną - wynika z VI edycji raportu "Postawy Polaków wobec oszczędzania" Fundacji Kronenberga. - Oszczędzamy wówczas, gdy zaczynamy się bać - mówi Krzysztof Kaczmar z Fundacji Kronenberga.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Czy upadłość konsumencka oznacza bankructwo?

Ostatnia aktualizacja: 19.12.2013 11:30
Miały gwarantować spokojną przyszłość, tymczasem dziś spędzają sen z powiek tysiącom polskich rodzin. Kredyty we frankach szwajcarskich dla wielu stały się pułapką bez wyjścia. Z myślą o zadłużonych rząd postanowił popracować nad zmianami w ustawie o upadłości konsumenckiej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Na swoją emeryturę oszczędzaj już dziś!

Ostatnia aktualizacja: 10.02.2014 16:00
153,15 mld zł przekazały Otwarte Fundusze Emerytalne do ZUS, realizując w ten sposób rządowe ustalenia. Co to oznacza dla naszej emerytury?
rozwiń zwiń