Najstarsze kolędy lubelszczyzny. Słowiańska symbolika i dawne brzmienia

Ostatnia aktualizacja: 21.12.2022 11:42
Świąteczny album "Bóg się szerzy. Śladami najstarszych kolęd Lubelszczyzny" to zbiór 19 pieśni słowiańskich, odnoszących się do tradycyjnej obrzędowości. - W pieśniach ludowych, gdy "szerzy się Bóg", wszystko po prostu się rodzi. To siła sprawcza, swoiste kreowanie energii - mówił Mikołaj Jarmakowski, antropolog z grupy Dunajowi, związany z Grodziskiem Owidz. 
Mikołaj Jarmakowski w Grodzisku Owidz
Mikołaj Jarmakowski w Grodzisku OwidzFoto: Maciej Szajkowski/Czwórka

Płyta "Bóg się szerzy. Śladami najstarszych kolęd Lubelszczyzny", na której usłyszymy grupę Dunajowi, to album z archaicznymi kolędami, których "symbolika, znaczenie, zasięg i kontekst występowania wskazują na związki z przedchrześcijańską przeszłością kulturową". Zamysłem projektu jest "próba odtworzenia najstarszej warstwy mitologicznej tych pieśni oraz odnalezienie ich pierwotnego sensu" w kontekście zimowej obrzędowości kolędniczej. - Chcemy w sposób interdyscyplinarny poznawać i przywracać kulturę dawnych Słowian. Chodzi też o próbę połączenia naszych rozproszonych dotychczas działań - tłumaczył Mikołaj Jarmakowski, archeolog, antropolog, pieśniarz. 

Lubelskie kolędy w interpretacji artystów z całej Polski

Płyta została wydana w nakładzie 1000 egzemplarzy. Projekt został zrealizowany w Muzeum Mitologii Słowiańskiej w Owidzu. Nagrania odbyły się w studiu w Starogardzie Gdańskim. Na płycie usłyszymy w sumie 11 osób. - Zjechaliśmy się praktycznie ze wszystkich części kraju, są osoby z Trójmiasta, ale także z Wrocławia - wyliczał gość Czwórki.

Inspiracją było spotkanie z Kūlgrindą, zespołem z Litwy. - Pojechaliśmy tam pięć lat temu, posłuchaliśmy ich występu i postanowiliśmy odkopać nasze pieśni - mówił gość Czwórki. Nagranych zostało 19 kolęd i powinszowań z regionu Lubelszczyzny. 

Źr. Youtube.pl/Mikołaj Jarmakowski

Jak podkreślał Mikołaj Jarmakowski, podczas badań i tworzenia projektu "Śladami najstarszych kolęd Lubelszczyzny" starał się "wyłuskać to, co w tych pieśniach najstarsze". - To była ogromna kwerenda nie tylko za pieśniami Lubelszczyzny, które są świetnie uszeregowane i usystematyzowane. Poszukiwałem analogii do tych tekstów z innych regionów słowiańszczyzny - wspominał. - Ta płyta jest podsumowaniem i zwieńczeniem moich studiów, badań antropologicznych i artykułów - opowiadał gość Czwórki. 

Posłuchaj

56:44 2022_12_21 00_00_01_PR4_Folk_Off.mp3 Mikołaj Jarmakowski opowiada m.in. o projekcie "Bóg się szerzy. Śladami najstarszych kolęd Lubelszczyzny" (Folk Off/Czwórka)

- Mamy w tych pieśniach kilka elementów spajających tradycje kolędowania. Podstawowym spoiwem jest dar: kolędnicy przychodzą zawsze "skąd inąd", z drugiego świata, innej rzeczywistości. To mogą też być ubrani pięknie mężczyźni, którzy schodzą i biesiadują. Zawsze jest to jakaś forma mediacji gospodarzy z innymi mocami. Zawsze jest próg, który stanowi granicę światów - mówił gość Czwórki. - Sięgamy tu także do tradycji cyklicznego rozumienia świata. Najdłuższa noc to moment, w którym świat staje. Dzięki naszym obrzędom musimy więc ponownie wprawić go w ruch - tłumaczył ekspert.

Symbolika zawarta w obrzędach i pieśniach

Jak tłumaczył, "poetyka świata pulsowała w sercach naszych przodków i sprawiała, że oni ten świat obdarzali szczególną symboliką, wyrażaną w obrzędach i pieśniach". Przed laty kolędowanie często zaczynało się o poranku, w okolicach wigilii. - Do domu przychodził chłopiec, albo grupa dzieci, które wykrzykiwały zaklęcia. Chodziło o to, by "ozłocić" dom gospodarza i nadać mu pewną moc - podkreślał gość Czwórki. 

***

Tytuł audycji: Folk Off

Prowadzi: Maciej Szajkowski

Gość: Mikołaj Jarmakowski (archeolog, antropolog, pieśniarz, współtwórca świątecznej płyty "Bóg się szerzy. Śladami najstarszych kolęd Lubelszczyzny", związany z Grodziskiem Owidz i Uniwersytetem Gdańskim)

Data emisji: 20.12.2022

Godzina emisji: 00.00

kd/kor

Czytaj także

Ethno Port - festiwal, który jest "wszędzie i bardzo blisko"

Ostatnia aktualizacja: 05.05.2017 12:00
Dziesięć lat istnienia Festiwalu Ethno Port Poznań to przede wszystkim okazja do świętowania, ale także do spojrzenia na historię imprezy, analizę jej dorobku i wypracowanej pozycji. Wśród wydarzeń z kręgu world music, jest to bezsprzecznie jedna z najważniejszych imprez w kraju. W Czwórce zagościli jej organizatorzy.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Duet Paula i Karol o płycie "Lifestrange": jest troszkę beatlesowska

Ostatnia aktualizacja: 04.08.2021 00:00
Paula Bialski oraz Karol Strzemieczny, czyli muzycy duetu Paula & Karol opowiadali w Czwórce o nowej płycie zatytułowanej "Lifestrange" oraz o swoich folkowych inspiracjach.
rozwiń zwiń