Sterowane karaluchy z kamerą i plecakiem. Jak mogą pomóc ludziom?

Ostatnia aktualizacja: 12.11.2019 21:01
Karaluchy nie cieszą się dobrą sławą. Kojarzą się z brudem i zarazkami. Ostatnio zrobiło się o nich głośno w branży technologicznej za sprawą naukowców, którzy postanowili zamienić je w... roboty.
Audio
  • Robo-karaczan. Dlaczego naukowcy chcą sterować insektami? (Stacja nauka/Czwórka)
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: pixabay,com

- Bioniczne karaczany mają w czółkach wczepione elektrody - mówił Stanisław Łoboziak z Centrum Nauki Kopernik. Po co stworzyliśmy technologię sterowania karaczanami? Pomogą nam np. w odnalezieniu ofiar trzęsienia ziemi. - Technologia pozwalaj na sterowanie karaczanem w lewo i prawo. Insektowi można zainstalować na grzbiecie kamerę, a dzięki temu, że jest bardzo mały, może wcisnąć się w różne przestrzenie, do których człowiek nie ma dostępu - wyjaśniał.

Ingerowanie w system biologiczny zwierząt

Badania nad wczepianiem elektrod insektom i zwierzętom prowadzone są od lat. Jak podaje brytyjski dziennik Guardian, wpływ impulsów elektromagnetycznych na karaczany w 1997 roku badał już Isao Shimoyama z Uniwersytetu w Tokio. W 2002 roku amerykański badacz John Chapin opatentował sposób na kontrolowanie zachowań szczurów. Badania w tym kierunku prowadził też Roy Ritzmann Uniwersytet Case’a i Western Reserve w Ohio. Eksperymenty zakończyły się połowicznym sukcesem - naukowcy znaleźli sposób, dzięki któremu są w stanie kontrolować insekty w 70 procentach. Ritzmann zwracał jednak uwagę na etyczny wymiar takich praktyk. - Ingerowanie w system biologiczny zwierząt jest interesujące, ale nie znamy jego finalnych skutków - komentował.

Urządzenie sterujące karaczanami wymyślił i opracował student projektujący moduły do sterowania mobilnymi urządzeniami. I choć programowaniem insektów oficjalnie zajmują się wyłącznie naukowcy, to w internecie bez trudu możemy znaleźć precyzyjną instrukcję jak stworzyć własnego robo-karaczana:

Miniaturowe roboty wciąż za mało sprawne

Z kolei Rosjanie stworzyli urządzenie jedynie wyglądem przypominające żywego karalucha. "Elektroniczny robak" posiada zamontowaną mikrokamerę, potrafi przemieszczać się z prędkością aż 3 metrów na sekundę oraz przenosić 10-gramowe przedmioty. Na razie urządzenie jest w fazie testów. Nie wiadomo jeszcze, w jakich celach ma być wykorzystywany "najmniejszy robot świata".

Wynalazki znane niegdyś wyłącznie z futurystycznych filmów, dziś stają się rzeczywistością. Jednak, czy w dobie błyskawicznego postępu technologicznego powinniśmy eksperymentować na żywych istotach? Czy insekty powinny służyć celom naukowym i militarnym? To temat wymagający szerszej dyskusji.

W nagraniu więcej na temat programowania robo-karaczanów.

***

Tytuł audycji: Stacja Nauka

Prowadzi: Patryk Kuniszewicz

Gość: Stanisław Łoboziak (Centrum Nauki Kopernik)

Data emisji: 12.11.2018

Godzina emisji: 12.07

ac/pj

Czytaj także

Mięso z probówki - stworzymy hamburgera doskonałego?

Ostatnia aktualizacja: 22.09.2015 09:29
Istnieje prawdopodobieństwo, że mięso z probówki w przyszłości może zastąpić na naszych talerzach tradycyjne kotlety.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Kurczak ze szpinaku. Mięso bez cierpienia zwierząt

Ostatnia aktualizacja: 15.10.2019 14:47
W Centrum Nauki Kopernik, podczas festiwalu "Przemiany", wyhodowano na liściach szpinaku mięso kurczaka. Autor eksperymentu Stanisław Łoboziak. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Mity i fake newsy. Dlaczego tak lubimy "spiski"

Ostatnia aktualizacja: 21.10.2019 15:14
- Trudno jest dotrzeć do źródeł skomplikowanych badań. Jeszcze trudniej je zwykłemu Kowalskiemu zrozumieć, bo specjalizacja w nauce, np. w fizyce, jest bardzo wysoka - mówią Aleksandra i Piotr Stanisławscy, twórcy "Crazy Nauki" i autorzy książki "Fakt nie mit - obalamy naukowe mity".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dziewczyno uciekaj przed rakiem i sama badaj swoje piersi!

Ostatnia aktualizacja: 28.10.2019 20:10
Coraz młodsze dziewczyny zmagają się z rakiem piersi, dlatego ważne jest, żeby jak najwcześniej wyrobić sobie nawyk samobadania piersi. samobadania piersi.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Homeopatia, GMO, płaska Ziemia i chemia dookoła nas - fakty i mity naukowe

Ostatnia aktualizacja: 04.11.2019 14:47
- Hasło, żeby w codziennym życiu unikać chemii jest nadużyciem, stosowanym wyłącznie marketingowo. Bo chemia jest wszędzie: jemy chemię, oddychamy chemią, jesteśmy chemią - mówią Aleksandra i Piotr Stanisławscy, założyciele "Crazy nauka" i autorzy książki "Fakt nie mit".
rozwiń zwiń