"Piksel po pikselu" - historia Commodore 64 nie tylko dla geeków

Ostatnia aktualizacja: 08.02.2022 12:03
Na polskim rynku pojawić ma się "Historia Commodore 64. Piksel po pikselu". - To swoisty hołd, jaki oddajemy temu komputerowi, więc bardzo ważne jest dla nas, aby obcowanie z tą książką było dla czytelnika prawdziwą przyjemnością - mówił w Czwórce pomysłodawca jej wydania Robert Łapiński z Pixel Heaven.
Choć historia demosceny sięga czasów pierwszych komputerów i lat 80. i 90., to w Polsce nadal ma ona wielu sympatyków.
Choć historia demosceny sięga czasów pierwszych komputerów i lat 80. i 90., to w Polsce nadal ma ona wielu sympatyków.Foto: shutterstock/Thomas Trompeter

Jak podkreślał Robert Łapiński, komputery Commodore 64 wielu do dziś darzy niezwykłym sentymentem. - To zwykły sprzęt ośmiobitowy, ale wokół tego komputera urosła cała gałąź gier wideo. Jest on w Księdze Rekordów Guinnessa, jeśli chodzi o wielkość globalnej sprzedaży - mówił ekspert. 

W Polsce Commodore triumfy święcił w latach 80. i 90., gdy modne były "potyczki atarowców i komodorowców". - Wszyscy próbowali udowodnić "temu drugiemu", kto ma lepszy komputer - wspominał gość Czwórki. - Moim zdaniem na Commodore powstawało więcej bardziej atrakcyjnych gier, więc wyprzedzał on konkurencję. Na tym sprzęcie zresztą dzisiejsi najlepsi programiści - wówczas młodzi ludzie - stawiali pierwsze kroki w informatyce, uczyli się swojego fachu - opowiadał. 

Komputer Commodore 64 pojawił się na polskim rynku jednak już po Atari. - Atari importowano do Pewexów, a Commodore sprowadzany był do Baltony. Nie każdy mógł sobie pozwolić na komputer, bo - w przeliczeniu na dzisiejsze zarobki - kosztował on być może nawet równowartość samochodu. Z reguły jednak w sąsiedztwie zawsze znalazł się ktoś, kto komputer posiadał, wówczas był on jedną z najbardziej lubianych osób na osiedlu - żartował gość Czwórki. Jak wspominał, Commodore 64 stanowi do dziś fenomen na skalę światową. - Książkę o tym komputerze napisał przecież pierwotnie Brytyjczyk, ale komputer ten popularny był w całej Europie Zachodniej, m.in. w Niemczech. Polska młodzież także bardzo się nim ekscytowała - podkreślał ekspert.

Posłuchaj
10:52 czwórka commodore 2022_02_08-08-16-05.mp3 O książce "Historia Commodore 64. Piksel po pikselu" opowiada Robert Łapiński (Pierwsze słyszę/Czwórka)

Książka "Historia Commodore 64. Piksel po pikselu" to polskie, uzupełnione wydanie "The Story of Commodore 64 in Pixels" autorstwa Chrisa Wilkinsa. W książce na około 300 stronach przedstawiono najbardziej popularne i ikoniczne gry, a trzydziestu wybitnych twórców dzieli się wspomnieniami na temat tworzenia gier i programów na tę legendarną platformę. Polska odsłona będzie uzupełniona o materiały o rodzimych grach, twórcach i przedstawicielach lokalnej demosceny. - Choć szczegóły dotyczące historii Commodore 64 znaleźć można w wielu miejscach w sieci, tę książkę po prostu świetnie się czyta, a dodatkowo jest ona bogato ilustrowana i pięknie wydana w twardej oprawie - podkreślał Robert Łapiński. - Na kartach "Pixeli" znajdą się m.in. screeny z ówczesnych gier, a także zdjęcia samego sprzętu - to estetyczna uczta dla fanów Commodore 64 - podkreślał. 

***

Tytuł audycji: Pierwsze słyszę

Prowadzi: Kamil Jasieński

Gość: Robert Łapiński (Pixel Heaven, organizator akcji sfinansowania polskiego wydania "Historii Commodore 64. Piksel po Pikselu")

Data emisji: 08.02.2022

Godzina emisji: 08.15

kd

Czytaj także

Idealne dla starszych i młodszych. Jak będą wyglądać miasta przyszłości?

Ostatnia aktualizacja: 25.01.2022 16:00
Kwestie związane z klimatem, technologią, komunikacją i dostępnością. Miasta muszą przejść pewne zmiany, które wymusiła na nich pandemia. Wiele z nich już się dopasowuje do nowych norm - stają się obszarami bardziej przyjaznymi i integracyjnymi. Sprawdzamy, jakie według ekspertów powinny być miasta przyszłości. 
rozwiń zwiń