Polskie Radio

Jerzy Zalewski: warto pamiętać o całym pokoleniu Żołnierzy Wyklętych

Ostatnia aktualizacja: 01.03.2019 16:30
Jerzy Zalewski, reżyser filmu "Historia Roja", w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl odniósł się do słów posła Nowoczesnej Krzysztofa Mieszkowskiego o Żołnierzach Wyklętych.
Reżyser filmu Historia Roja Jerzy Zalewski
Reżyser filmu "Historia Roja" Jerzy ZalewskiFoto: Filip Łukaszewski

W piątek rano w programie "Minęła 8" w TVP Info, zaproszeni politycy różnych partii dyskutowali o Narodowym Dniu Żołnierzy Wyklętych.

- Uważam, że jest to szkodliwe święto. Oni nigdy nie powinno w Polsce powstać, ponieważ jest to jedno z tych świąt, które w sposób straszny, skrajny, zasadniczy dzieli polskie społeczeństwo - powiedział poseł Nowoczesnej Krzysztof Mieszkowski, wywołując burzę w studiu.

- Myślę, że bardzo dobrą książką odwołującą się do Żołnierzy Wyklętych jest książka Jerzego Andrzejewskiego i film Andrzeja Wajdy pt. "Popiół i diament", który opowiada o dramacie młodych ludzi, którzy musieli poświęcić swoje młode życie nie bardzo będąc świadomymi, w jakim miejscu znajdują się w tej chwili - dodał Krzysztof Mieszkowski.

- Dzisiejsze święto to święto fałszywe. Dzisiaj na ołtarzach kładziona jest Brygada Świętokrzyska, która kolaborowała z Niemcami - mówił poseł.

Do słów polityka odniósł się reżyser filmu "Historia Roja" Krzysztof Zalewski.

- Pokolenie Żołnierzy Wyklętych, o którym opowiedziałem w swoim filmie, jest jak się okazuje, wyklęte do dzisiaj. Poseł Mieszkowski wygłosił stek bzdur o Żołnierzach Wyklętych - skomentował Jerzy Zalewski.

Reżyser w wywiadzie powiedział, że rozmawiał z Czesławem Czaplickim ps. "Ryś" - jednym z żołnierzy z podziemia antykomunistycznego, który ukrywał się przez 18 lat, o zasadności walki po wojnie.

- Zapytałem go, kiedy poczuł, że to jest koniec tej wojny. Odpowiedział, że po tym, jak zobaczył w kinie film "Popiół i diament" zrozumiał, że to jest koniec wojny. Andrzejewskiemu i Wajdzie udało się przekonać tych ludzi do klęski - skomentował Jerzy Zalewski.

Według Zalewskiego wypowiedź posła Mieszkowskiego o Żołnierzach Wyklętych powinna stanowić przycznek do dyskusji na temat tego, jacy ludzie w Polsce są dyrektorami teatrów.

- Warto przypominać o Roju pomimo tego pana w telewizji, który prezentował skandaliczny poziom. To jest przyczynek do rozmowy o teatrze, dlaczego ludzie o takim poziomie są dyrektorami. To jest kompletna klęska - podsumował reżyser.

Mieczysław Dziemieszkiewicz w 1945 roku wstąpił do oddziału Narodowych Sił Zbrojnych-Narodowego Zjednoczenia Wojskowego. Operował na terenie północnego Mazowsza. Wobec masowych aresztowań dokonywanych przez Urząd Bezpieczeństwa, stworzył patrol Pogotowia Akcji Specjalnej NZW, który prowadził walkę zbrojną z siłami aparatu bezpieczeństwa. Jako dowódca w latach 40. przeprowadził kilkadziesiąt akcji zbrojnych przeciwko Urzędowi Bezpieczeństwa i Korpusowi Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Zginął podczas obławy KBW w 1951 roku.

W 2016 roku ukazał się film pt. "Historia Roja" opowiadający o działalności Mieczysława Dziemieszkiewicza w reżyserii Jerzego Zalewskiego. Zdjęcia nakręcono w latach 2009-2010. Po wycofaniu się TVP z finansowania filmu, dotychczasowi sponsorzy przestali dokonywać dalszych wpłat. Reżyser samodzielnie zbierał pieniądze na dokończenie montażu i postprodukcji filmu przez kilka lat.

seb

Czytaj także

Premier: dziękuję tym, którzy walczą o prawdę historyczną, że dobro jest dobrem, a zło złem

Ostatnia aktualizacja: 01.03.2019 11:59
- Walka o pamięć ma sens, bo ona jest fundamentem naszej przyszłości; dzięki Muzeum Żołnierzy Wyklętych historia nie będzie milczeć o bohaterach, dzięki odbudowywaniu pamięci o nich przełamujemy porządek pojałtański - powiedział w piątek w Ostrołęce premier Mateusz Morawiecki.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. "Pokolenia resortowe nie mają żadnej refleksji"

Ostatnia aktualizacja: 01.03.2019 16:44
- Kolejne pokolenia resortowe, jak to nazywamy, nie mają żadnej refleksji, że coś złego się stało, że rodzice, czy dziadkowie byli źli - mówi Tadeusz Płużański, historyk i publicysta.
rozwiń zwiń