Nauka

Jaki pan, taki pies

Ostatnia aktualizacja: 20.02.2009 12:10
Agresja psa może mieć źródło w agresji jego pana.

Jeśli jesteś agresywny w stosunku do swojego psa, to on odpowie ci podobnym zachowaniem. Wielu właścicieli psów nie potrafi skutecznie wyegzekwować dobrego zachowania się swojego pupila.

Najnowszy numer naukowego magazynu Applied Animal Behaviour Science, zajmującego się zachowaniem psów, przedstawił wyniki badań dotyczących psiej agresji. Przeprowadzone zostały one przez amerykańskich naukowców z Uniwersytetu Pensylwanii w Filadelfii.

Wśród właścicieli psów, które wykazywały się dużym stopniem agresji przeprowadzono ankiety analizujące relację pomiędzy psem a jego opiekunem. Wszyscy badani nie radzili sobie z opanowaniem agresywnego zachowania swojego pupila. „Agresywne zachowanie się psa jest najczęstszym powodem wizyt u psiego psychologa” – mówi Meghan Herron, kierowniczka projektu.

W badaniach trwających ponad rok przeanalizowano 140 osób. Okazało się, że główną przyczyną agresywnego zachowania się psów jest agresja ich właścicieli. W celu wyegzekwowania poprawnego zachowania psa używali oni kar opartych na stosowaniu siły i przemocy. Aż czterdzieści trzy procent badanych biło i kopało swoje psy. Czterdzieści jeden procent właścicieli upominało psy krzykiem lub starało się siłą wyrwać ugryzioną przez psa rzecz z jego pyska. Trzydzieści procent badanych unieruchamiało psa poprzez przewracanie i silne przyciskanie do ziemi. Dwadzieścia sześć procent stosowało metodę szarpania psa za pysk. Niestety liczby te nie brzmią optymistycznie, ale są jak najbardziej prawdziwe. „Takie postępowanie człowieka nie nauczy psa dobrego zachowania, a wręcz przeciwnie może pogłębić jego agresję” – twierdzi Meghan Herron.

Jaka jest więc rada dla właścicieli agresywnych psów? Jak radzić sobie z ich złym zachowaniem? Przede wszystkim nie stosować przemocy. Naukowcy twierdzą, że lepsze rezultaty przyniosą metody tresowania psów oparte na nagrodach i pochwałach. I w żadnym wypadku w procesie szkolenia psa nie należy używać obroży duszącej lub elektrycznej ani też kolczatek, gdyż wywołują one u psa negatywne emocje i mogą zagrażać jego zdrowiu.

Czy ktokolwiek z Państwa zwrócił kiedyś uwagę właścicielowi, żeby posprzątał po swoim psie? I jak była reakcja? Niestety często w takiej sytuacji spotykamy się z agresją właściciela. Od dziś uważajmy także na psa, bo jaki pan, taki i pies.

Monika Klejman

Na podstawie: Science Daily

 

 

Zobacz więcej na temat: Filadelfia jeden procent
Czytaj także

Zazdrosny jak… pies

Ostatnia aktualizacja: 09.12.2008 11:28
Austriaccy naukowcy twierdzą, że odkryli podstawowe formy zazdrości u psów.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Liczy jak kurczak

Ostatnia aktualizacja: 02.04.2009 13:05
Młode ptaki potrafią liczyć - udowadniają włoscy badacze.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wszyscy jesteśmy szympansami

Ostatnia aktualizacja: 24.07.2008 11:40
Gdy nauki ścisłe wkraczają w domenę humanistów, robi się spore zamieszanie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Małpia gramatyka

Ostatnia aktualizacja: 17.12.2009 12:53
Dziko żyjące koczkodany potrafią budować proste "zdania".
rozwiń zwiń