Nauka

Domowa elektrownia atomowa?

Ostatnia aktualizacja: 25.11.2008 07:22
Miniaturowe elektrownie atomowe obniżą koszty energii.

W czasie, gdy energia staje się dobrem najbardziej niezbędnym, opracowywane są technologie alternatywnego jej pozyskiwania. Większą popularnością i zaufaniem cieszy się także energia atomowa. Z przykładem bardzo praktycznego zastosowania reaktorów jądrowych przychodzi firma Hyperion Power Generation prezentując Nuklearne Moduły Energetyczne.

Atomowe moduły elektryczne są miniaturowymi elektrowniami. Technologia w której zostały wykonane powstała w Los Alamos National Laboratory w Nowym Meksyku. Tam małymi reaktorami energii atomowej zajmował się, razem z zespołem, dr Otis "Pete" Peterson. W wyniku programu transferu technologii, wyłączną licencję na wykorzystanie opracowanego systemu zasilania nuklearnego otrzymała firma Hyperion. Ostateczny produkt jest więc efektem wspólnej pracy naukowców z LANL i inżynierów z firmy Hyperion.

Miniaturowe moduły nuklearne mają 1,5 metra średnicy, a ich moc cieplna wynosi 70 Mwt. Całkowita moc może być jednak wielokrotnie wyższa, gdyż poszczególne moduły można ze sobą łączyć tworząc całą sieć energetyczną. Niewielkie rozmiary pojedynczego modułu sprawiają, że można go z łatwością przewieźć ciężarówką, pociągiem lub statkiem. Cała konstrukcja takiej elektrowni zakopywana jest pod ziemią – w ten sposób nie jest widoczna i nie wzbudza podejrzeń. Co więcej, niemożliwe jest rozmontowanie modułu, nie istnieją również elementy mechaniczne, które mogłyby się zepsuć. Żywotność takiej gigantycznej baterii przewidziano na siedem lat. W tym czasie zasilać może średnio 20 tysięcy domków jednorodzinnych. Gdy energia zgromadzona w miniaturowej elektrowni wyczerpie się, będzie można ją uzupełnić – tym zajmie się już producent.

Ważną cechą Nuklearnych Modułów Energetycznych jest niski koszt produkcji. W przeciwieństwie do tradycyjnych elektrowni atomowych, nie są olbrzymie, a ich budowa nie trwa od kilku do kilkunastu lat. - Nasze moduły energetyczne są dużą oszczędnością w wielu sytuacjach. Koszt jednego modułu to 25 milionów dolarów – dla społeczności z 10 tysiącami gospodarstw domowych  to tylko 2500 dolarów na gospodarstwo – mówi John Deal, dyrektor Hyperiona. - Naszym celem jest, by 1 wat energii na całym świecie mógł kosztować tylko 10 centów [≈ 30 gr] – dodaje. Dodatkowym atutem jest także ochrona środowiska – podczas pracy urządzenia nie są wydzielane żadne związki chemiczne.

 

Hyperion wierzy, że tania energia nie będzie jedynym zyskiem z wykorzystania opracowanej technologii. Oprócz zasilania małych miasteczek, odległych ośrodków przemysłowych, szpitali, czy nawet kampusów wyższych uczelni, moduły energetyczne są w stanie dostarczać czystą wodę, tam gdzie jej brakuje. Mogą zasilać pompy do pozyskiwania wody, filtry oraz wszelkie elementy związane z dystrybucją czystej wody. Wpłynęłoby to na poprawę warunków życia w wielu miejscach świata.

W ciągu 10 lat, od 2013 do 2023 roku, planowana jest produkcja 4000 miniaturowych modułów energetycznych. Chętnych na takie źródło energii nie brakuje – już teraz firma Hyperion ma ponad 100 zamówień, pochodzących głównie z przemysłu energetycznego. Niestety Nuklearnego Modułu Energetycznego nie będziemy mogli umieścić w przydomowym ogródku. Tak jak każda elektrownia, musi on spełniać wszystkie specjalne wymagania...

Przemysław Goławski

Czytaj także

Zimna fuzja jądrowa

Ostatnia aktualizacja: 25.03.2009 13:29
Amerykańscy naukowcy mają nadzieje na rozwiązanie wszystkich problemów energetycznych świata.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Elektrownie atomowe w Polsce

Ostatnia aktualizacja: 12.06.2009 16:03
Do końca roku poznamy liczbę i moc planowanych elektrowni atomowych.
rozwiń zwiń
Czytaj także

To Rosjanie zbudują pierwszą siłownię jądrową

Ostatnia aktualizacja: 12.05.2010 16:27
Rosja i Turcja podpisały w środę porozumienie o budowie pierwszej tureckiej elektrowni atomowej, której koszt szacuje się na 20 mld dolarów (15,8 mld euro).
rozwiń zwiń
Czytaj także

Energetyka jądrowa w Polsce

Ostatnia aktualizacja: 30.12.2009 16:53
Rząd w przyszłym roku zacznie kampanię, która ma przekonać Polaków do energetyki jądrowej...
rozwiń zwiń