Książka noblisty poświęcona jest Lukrecji, córce papieża Aleksandra VI, którą w serialowej produkcji przedstawiono jako bezwzględną, rozwiązłą i przebiegłą morderczynię. W rozmowie z Michałem Nogasiem Dario Fo mówi, dlaczego akurat tej kobiecie poświęcił swoją pierwszą powieść.
- Zrobiłem to przez oburzenie. Gdy obejrzałem serial "Rodzina Borgiów", zdałem sobie sprawę, że zupełnie przekłamano w nim historię. Chodziło o to, by stworzyć bulwersującą opowieść, emanującą seksem w dwuznacznym kontekście kazirodczej miłości. To absolutnie nie jest prawda, lecz od wieków powtarzana plotka, która nie ma potwierdzenia w źródłach historycznych - zapewnia Fo.
Literacka opowieść o Lukrecji nie jest jednak historią życia jednej kobiety. - Ta książka wiele mówi o tym, jak wyglądał i funkcjonował Watykan pod koniec XV i na początku XVI wieku, kiedy głową Kościoła był Aleksander VI, czyli Rodrigo Borgia - stwierdza Michał Nogaś.
W audycji "Do południa" autor powieści podaje fakty z życia córki papieża, opowiada o gierkach politycznych najbliższych członków jej rodziny, wyjaśnia, jak wyglądała watykańska rzeczywistość tamtych czasów, i odpowiada na pytanie o to, czy jego powieść jest satyrą na wszystko to, co współcześnie dzieje się w Kościele.
Dario Fo; foto: Michał Nogaś/PR
***
Tytuł audycji: Do południa
Prowadzi: Michał Nogaś
Gość: Dario Fo (laureat literackiej Nagrody Nobla)
Data emisji: 20.10.2015
Godzina emisji: 10:16
iwo
