Redakcja Polska

Irański atak na bazy USA w Iraku. Polscy żołnierze nie ucierpieli

08.01.2020 09:39
Minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz powiedział, że polscy żołnierze, stacjonujący w jednej z dwóch baz wojskowych w Iraku, nie ucierpieli w wyniku irańskiego ataku rakietowego. Dziś w nocy Iran ostrzelał dwie bazy wojskowe Stanów Zjednoczonych - Al Asad oraz Irbil. To odpowiedź na zabicie przez Amerykanów dowódcy irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej generała Ghasema Solejmaniego.
Audio
  • Prawdopodobnie nikt nie zginął ani nikt nie został ranny w nocnym ataku rakietowym na dwie bazy Stanów Zjednoczonych w północnym Iraku. Materiał Wojciecha Cegielskiego (IAR)
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjnePAP/EPA/STRNGER

- Mamy kontakt z polskim dowództwem. W jednej z tych baz są polscy żołnierze; wiemy na pewno, że oni nie ucierpieli w wyniku tego ataku, to dla nas jest najważniejsze. Poczekajmy jeszcze na oświadczenie prezydenta Stanów Zjednoczonych - on zapowiedział takie oświadczenie - jak Stany Zjednoczone interpretują tę sytuację - powiedział szef MSZ.

Czaputowicz podkreślił, że Polska podziela zdanie sojuszników w NATO co do kontynuacji misji w Iraku. - Na razie jest decyzja, żeby kontynuować tę misję; to jest misja o charakterze szkoleniowym, ona jest ważna dla stabilizacji regionu, dla walki z ISIS. Ale zarazem są przyjmowane różne inne warianty, jest też wariant, jeżeli byłoby zbyt duże niebezpieczeństwo, przeniesienia tej misji do Kuwejtu - powiedział szef resortu spraw zagranicznych.

Stanowisko polskie zakłada - podkreślił Czaputowicz - "wykazanie solidarności z innymi państwami NATO". - Ufamy, że sekretarz generalny NATO będzie podejmował właściwe decyzje w konsultacji z państwami członkowskimi - powiedział.

Stanowisko Polski ws. zabicia Solejmaniego

Pytany, jak Polska ocenia decyzję USA o zabiciu m.in. irańskiego generała Ghasema Solejmaniego, dowódcy elitarnej jednostki wojskowej Al-Kuds, który zginął pod koniec ubiegłego tygodnia w Bagdadzie w ataku sił USA, Czaputowicz zaznaczył, że jako minister spraw zagraniczny nie chce wdawać się w tego typu debaty.

- Z naszej strony pełne informacje, które otrzymujemy od Stanów Zjednoczonych, także na forum NATO, mają swoje uzasadnienie. Zagrożenie (ze strony) generała Solejmaniego dla bezpieczeństwa było znaczne - powiedział Czaputowicz.

- Nie oceniając samego ataku, chcę powiedzieć, że Stany Zjednoczone pewne racje przedstawiły i tak, jak powiedział sekretarz generalny NATO, państwa członkowskie wyraziły zrozumienie - dodał szef polskiej dyplomacji.

"To działania samodzielne USA"

Zaznaczył, że decyzja o zabiciu "to działania samodzielne USA, nie jest to działanie NATO czy koalicji anty-DAESH, w której Polska uczestniczy".

- My dążymy do deeskalacji konfliktu, jesteśmy w kontakcie z innymi państwami członkowskimi Unii Europejskiej; byliśmy konsultowani w sprawie zwołania nadzwyczajnego spotkania ministrów zagranicznych UE, które odbędzie się w piątek; będę w nim uczestniczył - powiedział.

Podkreślił, że "polski rys spojrzenia na te kwestie polega na tym, by nie doszło do rozdźwięku między stanowiskiem amerykańskim i głównych państw unijnych czy UE jako całości". - Dla nas zły scenariusz to, że Stany Zjednoczone nie są zainteresowane współpracą z Europą, więc musimy wykazywać pewne zrozumienie z tego punktu widzenia - powiedział szef MSZ.

Trump wygłosi oświadczenie

Rano czasu waszyngtońskiego Donald Trump wygłosi oświadczenie. Prezydent Donald Trump ostrzegał wczoraj, że irański odwet za zabicie generała Solejmaniego może spotkać się z surową odpowiedzią Stanów Zjednoczonych.

Według resortu obrony USA Iran wystrzelił kilkanaście rakiet balistycznych, które spadły na bazę wojskową Al Asad i bazę w Irbilu. Pentagon szacuje straty. Rzeczniczka Białego Domu Stephanie Grisham poinformowała, że Donald Trump monitoruje sytuację. Prezydent USA spotkał się późnym wieczorem czasu lokalnego z doradcami do spraw bezpieczeństwa narodowego.

Amerykańska baza lotnicza Al Asad jest wykorzystywana przez wojska USA w ramach Międzynarodowej Koalicji walczącej z Państwem Islamskim. Jest ona również miejscem stacjonowania około setki personelu wojskowego z Polski. W bazie wojskowej w Irbilu w irackim Kurdystanie, którą również ostrzelano, przebywa z kolei oprócz Amerykanów 115 żołnierzy niemieckich oraz kilku polskich żołnierzy i pracowników.

Po irańskim ataku wzrosły ceny ropy na rynkach światowych do poziomu ponad 70 dolarów za baryłkę. Eksperci spodziewają się spadku cen akcji na giełdach.

PAP/IAR/dad

Krytyka prezydenta Trumpa za tweet o irańskich dobrach kultury

07.01.2020 09:56
M.in. UNESCO krytykuje niedawne słowa amerykańskiego prezydenta. Chodzi o tweet, w którym prezydent grozi zniszczeniem miejsc dziedzictwa kulturowego Iranu

Prezydent spotkał się z koordynatorem oraz szefami służb specjalnych

07.01.2020 14:30
Tematem rozmów była obecna sytuacja na Bliskim Wschodzie. O spotkaniu poinformowało Biuro Bezpieczeństwa Narodowego

Prezydent nie poleci do Izraela

07.01.2020 17:47
Po zakończeniu Rady Gabinetowej prezydent Andrzej Duda powiedział, że nie poleci do Izraela na obchody 75. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau