Redakcja Polska

Rosyjskie rakiety nad Rumunią i Mołdawią. Zełenski: to wyzwanie dla NATO

10.02.2023 16:16
Rosyjskie rakiety w przestrzeni powietrznej Rumunii i Mołdawii to wyzwanie dla NATO i zbiorowego bezpieczeństwa - oświadczył w piątek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Wołodymyr Zełenski
Wołodymyr Zełenskipresident.gov.ua

Rosyjska armia w piątek od rana wystrzeliła co najmniej 70 rakiet w ramach kolejnego zmasowanego ataku na Ukrainę - oznajmił Zełenski. Jak dodał, zestrzelono co najmniej 60 pocisków.

Zełenski podkreślił, że celami wszystkich rakiet byli cywile i infrastruktura cywilna. - Niestety były trafienia, niestety są ofiary. Składam wyrazy współczucia bliskim! - dodał. 

Prezydent zaznaczył, że kilka rosyjskich rakiet przeleciało przez przestrzeń powietrzną Mołdawii i Rumuni. - Te rakiety to wyzwanie dla NATO i zbiorowego bezpieczeństwa. To terror, który można i trzeba powstrzymać. Świat powinien (to) powstrzymać - oświadczył Zełenski.

- Dziękuję wszystkim, którzy to rozumieją. Dziękuję wszystkim, którzy pomagają - kontynuował Zełenski. Podziękował też ukraińskim siłom powietrznym i wszystkim ukraińskim obrońcom.

Rumuńskie MON: pocisk rosyjski przeleciał 35 km od naszej granicy 

Pocisk rosyjski wystrzelony w piątek z okrętu w pobliżu anektowanego Krymu znajdował się 35 km od granicy rumuńskiej, a wleciał w przestrzeń powietrzną Mołdawii - poinformowało ministerstwo obrony Rumunii.

"Trajektoria celu najbliższa rumuńskiej przestrzeni powietrznej została zarejestrowana przez radar około 35 km na północny wschód od granicy" - oświadczyło ministerstwo w komunikacie.

Jak wyjaśniło, system nadzoru powietrznego rumuńskich sił powietrznych wykrył w piątek cel powietrzny, najprawdopodobniej pocisk rakietowy wystrzelony z Morza Czarnego z okrętu rosyjskiego w pobliżu anektowanego Krymu. Pocisk pojawił się w przestrzeni powietrznej Ukrainy, następnie - Mołdawii (co potwierdziło mołdawskie ministerstwo obrony) i ponownie wszedł w przestrzeń powietrzną Ukrainy, nie przekraczając w żadnym momencie przestrzeni powietrznej Rumunii.

"Zastosowano wszelkie procedury"

Ministerstwo zapewniło, że zastosowano wszystkie standardowe procedury od momentu wykrycia celu do pełnego wyjaśnienia sytuacji. O godz. 10.38 dwa samoloty MiG-21 Lancer rumuńskich sił powietrznych, wchodzące w skład natowskiej misji Air Policing (patrolowania przestrzeni powietrznej), które odbywały lot ćwiczebny, zostały przekierowane na północ Rumunii, by wzmocnić możliwości reagowania. Po około dwóch minutach sytuacja została wyjaśniona i oba samoloty wznowiły swoją pierwotną misję.

Resort obrony zapewnił, że lotnictwo rumuńskie stale monitoruje, we współpracy z siłami sojuszniczymi NATO, przestrzeń powietrzną kraju i przyległe obszary.

Wcześniej w piątek dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy generał Wałerij Załużny oświadczył, że dwie rosyjskie rakiety Kalibr wystrzelone w kierunku Ukrainy z Morza Czarnego wleciały w przestrzeń powietrzną Rumunii – kraju należącego do NATO.

Rosja przeprowadziła w piątek kolejny zmasowany atak rakietowy na terytorium Ukrainy. Według informacji sił obrony przeciwlotniczej nad Kijowem zestrzelonych zostało dziesięć rakiet.


IAR/PAP/dad

"Walizki z pieniędzmi i słodkie wycieczki do kurortów". Media w Holandii o skandalu wokół Sikorskiego

10.02.2023 13:52
Po raz kolejny wygląda na to, że poseł do Parlamentu Europejskiego przyjął duże sumy pieniędzy, tym razem dotyczy to Polaka Radosława Sikorskiego, informuje EenVandaag, program telewizji publicznej NPO 1. "Walizki z pieniędzmi i słodkie wycieczki do kurortów" czytamy na portalu programu, który dodaje, że sprawa polskiego europosła nakłada się na wcześniejsze podejrzenia o korupcję w PE. "Co za skorumpowany gang" – mówi Lousewies Van der Laan, szef Transparency International Nederland.

Rosyjska ofensywa w kilku obwodach. Chcą przełamać ukraińską linię obrony

10.02.2023 14:51
Rosyjskie wojska prowadzą lądowe działania ofensywne w obwodach charkowskim, ługańskim i donieckim. Rosjanie wystrzelili dziś na terytorium Ukrainy ponad 70 rakiet. Większość została strącona przez ukraińską obronę przeciwlotniczą. Alarm bombowy na terytorium całego kraju trwał ponad 3 godziny. Głównym celem rosyjskich ataków były obiekty infrastruktury.

Polscy strażacy zostaną w Turcji co najmniej do czwartku

10.02.2023 15:37
Polscy strażacy zostają w Turcji co najmniej do czwartku, 16 lutego. Nadal są szanse na wydobycie żywych - poinformował w piątek komendant główny Państwowej Straży Pożarnej gen. brygadier Andrzej Bartkowiak. Dotąd planowano, że akcja potrwa do poniedziałku.