Redakcja Polska

Posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego w przeddzień wizyty prezydenta i premiera w USA

11.03.2024 11:10
Jednym z podstawowych priorytetów polskiej prezydencji w UE, w pierwszej połowie 2025 roku, będzie umacnianie więzi euroatlantyckich pod każdym względem, także pod względem gospodarczym - powiedział prezydent Andrzej Duda 
Audio
  • Prezydent Andrzej Duda będzie namawiał sojuszników z NATO, by przeznaczali na obronność 3 procent PKB. Zapowiedział to podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego zwołanej przed wylotem prezydenta i premiera do Stanów Zjednoczonych. Jutro w Białym Domu Andrzej Duda i Donald Tusk zostaną przyjęci przez prezydenta Joe Bidena [posłuchaj]
Prezydent zwołał posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego
Prezydent zwołał posiedzenie Rady Bezpieczeństwa NarodowegoMarek Borawski / KPRP / bbn.gov.pl

Bezpieczeństwo europejskie bez USA niestety jest wciąż bardzo kruche - ocenił Andrzej Duda.

Prezydent zwrócił uwagę, że posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego poprzedza wylot jego oraz premiera Donalda Tuska do Waszyngtonu na spotkanie z prezydentem USA Joe Bidenem.

Prezydent zapowiedział też, że podczas wizyty powtórzy, że "my nasz sojusz z USA i znaczenie Stanów Zjednoczonych dla bezpieczeństwa, także europejskiego, traktujemy jak najpoważniej". 

"Dawno już w Polsce odrobiliśmy tę lekcję historii, dlatego jednym z podstawowych priorytetów polskiej prezydencji w UE, w pierwszej połowie 2025 roku, będzie właśnie umacnianie więzi euroatlantyckich pod każdym względem także pod względem gospodarczym. Więcej Stanów Zjednoczonych w UE, więcej UE w Stanach Zjednoczonych, dlatego że Stany Zjednoczone są, i pokazały to ostatnie dwa stulecia, a w szczególności XX wiek, fundamentem bezpieczeństwa europejskiego. To bezpieczeństwo bez USA niestety jest bardzo kruche" - powiedział Duda.

Duda wyraził nadzieję, że wizyta w USA będzie też rozpatrywana w aspekcie historycznym, bo "na pewno o tych najważniejszych kwestiach związanych właśnie z sytuacją bezpieczeństwa w naszej części Europy i świata będziemy z panem prezydentem Joe Bidenem rozmawiali". 

"To jest wielki i bardzo znaczący gest, że w 25. rocznicę przyjęcia naszych państw do NATO, to właśnie Polska, to właśnie my, to właśnie dwaj reprezentanci polskiej sceny politycznej i Polski jako takiej, zostali zaproszeni do Białego Domu na to spotkanie - powiedział prezydent.

"To pokazuje też dzisiaj, jakie Polska ma znaczenie dla najpotężniejszego i największego sojusznika wolnego świata i części wolnego świata, jaki jest na całym naszym globie, a mianowicie Stanów Zjednoczonych" - dodał.

"Będziemy mówili o tych wszystkich ważnych kwestiach, a w tym aspekcie jedną rzecz trzeba podkreślić: Stany Zjednoczone stanowią od dziesięcioleci, właściwie od czasu, kiedy odzyskaliśmy pełną suwerenność i niepodległość, fundament budowania naszego strategicznego bezpieczeństwa" - podkreślił. 

Prezydent zwrócił uwagę, że Polska miała i ma trzy cele: wejście do NATO i umacnianie naszej obecności w Sojuszu, wejście do UE i umacnianie naszej obecności w UE, a także "umacnianie tradycyjnego sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi w jak największym stopniu". "To się dzisiaj dzieje, potwierdzeniem tego, a zarazem realizacją tego jest ta wizyta w USA" - ocenił

PAP/IAR/ks

NATO wraca do pierwotnej misji – obrony terytorium państw członkowskich

10.03.2024 12:15
NATO powraca do swojej pierwotnej misji, do której został stworzony na początku zimnej wojny, czyli do obrony terytorium państw członkowskich – ocenia dr Amelie Zima z Francuskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych

Jerzy Buzek: zaproszenie prezydenta i premiera na spotkanie z prezydentem USA oznacza, że jest spore zagrożenie

10.03.2024 17:00
Ta wizyta jest po to, żeby Polska w jasny sposób wykorzystała sytuację, w której możemy być zjednoczeni i żebyśmy zdali sobie sprawę z zagrożenia - powiedział Jerzy Buzek, były premier. 

W USA polski prezydent spotka się także z liderami większości i mniejszości w Kongresie

11.03.2024 09:15
Podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych prezydent Andrzej Duda spotka się z liderami Republikanów i Demokratów w Senacie i Izbie Reprezentantów - ogłosiła Kancelaria Prezydenta RP.