Redakcja Polska

„Tożsamość zakorzeniona” – wystawa o polskich śladach na Śląsku Cieszyńskim

03.11.2025 16:19
Na Uniwersytecie w Ostrawie można oglądać wystawę „Tożsamość zakorzeniona”, przygotowaną przez Narodowy Instytut Polonika. Ekspozycja pokazuje bogate dziedzictwo polskiej kultury i obecności na Zaolziu, czyli w czeskiej części Śląska Cieszyńskiego – regionie, w którym od wieków spotykają się różne tradycje, języki i religie.
Audio
  • Polskie ślady widoczne w kaplicach, na cmentarzach, w szkołach i domach kultury przedstawia wystawa „Tożsamość zakorzeniona. Polskie dziedzictwo kulturowe w Republice Czeskiej”
Wystawa Tożsamość zakorzenionaopowiada o polskiej obecności na Zaolziu
Wystawa "Tożsamość zakorzeniona"opowiada o polskiej obecności na ZaolziuFoto: Polonika

Wystawa „Tożsamość zakorzeniona” to efekt kilkuletnich prac dokumentacyjnych prowadzonych przez specjalistów Instytutu Polonika po czeskiej stronie Śląska Cieszyńskiego. Jak wyjaśnia Bartłomiej Gutowski, historyk sztuki i kurator wystawy, impulsem do jej powstania były badania terenowe obejmujące cmentarze, pomniki i architekturę. Zebrane materiały pozwoliły pokazać bogactwo polskich śladów w regionie, a jednocześnie spojrzeć na nie z zewnątrz, w szerszym kontekście.

Choć wystawa prezentowana jest w Czechach, jej twórcy podkreślają, że powstała z myślą nie tylko o miejscowej Polonii, lecz także o czeskich odbiorcach. Celem jest pokazanie polskiego dziedzictwa w kontekście dialogu kulturowego, który – mimo trudnych momentów w historii – wciąż trwa i stanowi ważny element tożsamości Śląska Cieszyńskiego.

To obszar o wyjątkowo złożonej historii. Przenikają się tu tradycje polskie i czeskie, katolickie i ewangelickie, góralskie i przemysłowe. Nie da się ich jednoznacznie rozdzielić, ponieważ od wieków współistniały na tych samych terenach, tworząc unikalną mozaikę kulturową.

Podstawę ekspozycji stanowią fotografie Norberta Piwowarczyka oraz materiały archiwalne pochodzące z różnych źródeł. Obok dokumentacji cmentarzy i zabytków znalazły się także opowieści o miejscach, które zniknęły z mapy – jak Karwina, miasto zapadłe pod ziemię w wyniku szkód górniczych i odbudowane w nowej lokalizacji. To region, w którym historia zapisana jest w krajobrazie – w ruinach, przesuniętych miastach i dawnych pomnikach.

Wystawa funkcjonuje zarówno w przestrzeni fizycznej, jak i cyfrowej. Oprócz plansz i fotografii prezentowanych w galeriach, część materiałów udostępniono również online w Bazie Poloników, gdzie można znaleźć mapę wszystkich miejsc związanych z projektem.

Po prezentacji w Ostrawie ekspozycja zostanie pokazana w Trzyńcu (od 15 listopada), w Karwinie (od 22 listopada), a następnie w Czeskim Cieszynie. W przyszłym roku trafi także do Polski, między innymi do Warszawy.

Wystawa „Tożsamość zakorzeniona” to nie tylko opowieść o przeszłości, ale także zaproszenie do refleksji nad wspólną historią, pamięcią i kulturą – nad tym, co łączy ludzi po obu stronach Olzy.

dzieje.pl/pż

Powstaje książka o granicy II Rzeczypospolitej

31.12.2019 12:26
Tomasz Grzywaczewski, dziennikarz i reporter kończy pracę nad zbiorem reportaży poświęconym miejscowościom i ludziom związanym z przedwojenną granicą Polski.

76. Spotkania Folklorystyczne „Gorolski Święto”. Za nami największa impreza Polaków w Czechach

07.08.2023 15:24
Wieczorem w niedzielę w Jabłonkowie na Zaolziu zakończyły się 76. Spotkania Folklorystyczne „Gorolski Święto”, największa impreza Polaków w Czechach. Deszcz zmusił organizatorów do korekty programu, ale przez cały dzień przekonywano, że „Gorol” przed wodą się nie chowa.

"Prawdy i mity o Polakach i Czechach" – książka Polki z Zaolzia

20.01.2025 13:28
Izabela Wałaska, prezes stowarzyszenia „Zaolzie potrafi”, w lekki i dowcipny sposób opisuje podobieństwa i różnice Polaków i ich południowych sąsiadów.

"Starają się przyciągać młodych i to się udaje". Marszałek Senatu o Polakach na Zaolziu

03.08.2025 18:13
Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska powiedziała w Jabłonkowie na Zaolziu, że tutejsi Polacy nie boją się odważnych decyzji i starają się przyciągnąć młodych. Problemem jest to, żeby młodzi chcieli aktywnie kultywować kulturę i działać, i to się tutaj udaje - mówiła.