X
Szanowny Użytkowniku
25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Zachęcamy do zapoznania się z informacjami dotyczącymi przetwarzania danych osobowych w Portalu PolskieRadio.pl
1.Administratorem Danych jest Polskie Radio S.A. z siedzibą w Warszawie, al. Niepodległości 77/85, 00-977 Warszawa.
2.W sprawach związanych z Pani/a danymi należy kontaktować się z Inspektorem Ochrony Danych, e-mail: iod@polskieradio.pl, tel. 22 645 34 03.
3.Dane osobowe będą przetwarzane w celach marketingowych na podstawie zgody.
4.Dane osobowe mogą być udostępniane wyłącznie w celu prawidłowej realizacji usług określonych w polityce prywatności.
5.Dane osobowe nie będą przekazywane poza Europejski Obszar Gospodarczy lub do organizacji międzynarodowej.
6.Dane osobowe będą przechowywane przez okres 5 lat od dezaktywacji konta, zgodnie z przepisami prawa.
7.Ma Pan/i prawo dostępu do swoich danych osobowych, ich poprawiania, przeniesienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.
8.Ma Pan/i prawo do wniesienia sprzeciwu wobec dalszego przetwarzania, a w przypadku wyrażenia zgody na przetwarzanie danych osobowych do jej wycofania. Skorzystanie z prawa do cofnięcia zgody nie ma wpływu na przetwarzanie, które miało miejsce do momentu wycofania zgody.
9.Przysługuje Pani/u prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.
10.Polskie Radio S.A. informuje, że w trakcie przetwarzania danych osobowych nie są podejmowane zautomatyzowane decyzje oraz nie jest stosowane profilowanie.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz na stronach dane osobowe oraz polityka prywatności
Rozumiem
Muzyka

Morrissey kończy dziś 53 lata

Ostatnia aktualizacja: 22.05.2012 11:00
The Smiths i były lider tego zespołu nigdy nie byli popularni nad Wisłą tak, jak na to zasługiwali. Jednak artysta ma tutaj krąg swoich wyznawców. I jest wśród nich całkiem sporo fajnych zespołów.

Mniej więcej wiadomo, z jakimi hasłami kojarzy się muzyka i teksty Morrisseya - zarówno solo czy z The Smiths: samotność, trudny okres dojrzewania, seksualne frustracje, aluzje do domniemanego homoseksualizmu pomieszane z odrazą do wszelkiej seksualności. Sprzeciw wobec Anglii pod rządami Margaret Thatcher oraz konserwatyzmu. Jednoczesna niechęć do tzw. "czarnej muzyki" i nowoczesnego synth-popu. Wegetarianizm i nienawiść do przemysłu futrzarskiego. Nostalgia za starą angielską popkulturą i fenomenami w rodzaju Jamesa Deana czy Elvisa Presleya. Ironiczna do bólu ocena rzeczywistości.

Tego rodzaju przekaz znalazł w Polsce wielu miłośników. Sporo kapel wciąż przyznaje się do inspiracji delikatnym gitarowym popem The Smiths, liryczną wrażliwością Morrisseya i jego talentem do bycia złośliwym oraz brutalnie szczerym (wystarczy zacytować tytuły kilku  piosenek: "Nie lubimy, kiedy nasi przyjaciele odnoszą sukces", "Ameryka nie jest pępkiem świata", "Im bardziej mnie ignorujesz, tym bardziej się do ciebie zbliżam"). Jak w praktyce wygląda przeszczepianie unikalnej ekspresji Morrisseya na polski grunt? Przyjrzyjmy się dokonaniom 5 polskich zespołów pod kątem obecności pierwiastka Morrisseyowskiego w ich piosenkach.

Lesław (Partia / Komety)

Z zespołem Komety Lesław wystąpił w 2002 roku w filmie Przemysława Wojcieszka "Głośniej od bomb" (jego tytuł pochodzi z płyty The Smiths "Louder Than Bombs"), który opowiada o mieszkającym na Śląsku robotniku, fanie The Smiths. Zarówno pierwszy zespół Lesława, Partia, jak i Komety, w niemal wszystkich tekstach omawiają typowo morisseoywskie problemy, jak: samotność ("Wreszcie w ciąży", "Prawdziwy partner"), seksualna frustracja ("Miasto turystów"), nieprzystosowanie do norm ("Wyglądasz jak chłopak"), fascynacja ikonami popkultury ("Chciałbym umrzeć jak James Dean") i typami spod ciemnej gwiazdy ("Piękny chuligan", "Kieszonkowiec Darek", "Tydzień i jeden dzień"), niespełnienie ("Nikt nie kupuje twoich płyt", "Mogłem być tobą").

Najbardziej morrisseyowski moment: "zadzwoń do mnie i uratuj mi życie / chcę przeżyć jeden prawdziwy dzień / zadzwoń do mnie i uratuj mi życie / przecież wiesz, gdzie jestem" ("Adam West").

 

Cool Kids Of Death

Zespół pochodzący z "polskiego Manchesteru", umieścił wywodzących się z prawdziwego Manchesteru The Smiths w centrum jednej ze swoich piosenek : "Rozejrzyj sie dookola, tu nie zmienia sie nic / Te melodie ktore slyszysz to piosenki The Smiths / To jest Londyn i Manchester -miejsca w ktorych chcialbym zyć".

Na Morrisseya lubią powoływać się liderzy CKOD, Krzysztof Ostrowski i Kuba Wandachowicz. Podobnie jak u Morrisseya, przez teksty łodzian przewijają się Ironia oraz talent do wymyślania najczarniejszych scenariuszy. Muzycznie Kulkom nigdy nie było specjalnie blisko do zwiewnego gitarowego popu a la The Smiths, ale mimo to można mieć pewność, że na którymś z polskich koncertów Morrisseya CKOD wystawią przynajmniej jednego swojego reprezentanta.

Najbardziej morrisseyowski moment: "piosenki o miłości są takie banalne / ale twoje życie jest banalne dużo bardziej" ("Piosenki o miłości")

 

Afro Kolektyw

Hip-hopowcy inspirujący się The Smiths? Lepiej zapytajcie wokalistę Afrojaxa o 10-kę jego ulubionych piosenek Morrisseya. To, co łączy prekursora britpopu z nadwiślańskimi pasjonatami klimatu a la The Roots, Chic czy Steely Dan, to zamiłowanie do krytyki społecznej, która nie oszczędza nikogo, łącznie z nim samym.

Najbardziej morrisseyowski moment: "Kupiłem klarnet, jest w środku pusty./ Ty absorbujesz alkohol z puszki,/ ja obserwuję z zewnątrz te uczty/ Szlochając w jedwabne poduszki./ Zapuszczam wąsy/ Ty kontemplujesz zamiast konstelacji gwiazd pląsy / Ja mam wstręt do seriali,/ bo ten w którym gram jest ekstremalnie nużący" ("Ostateczne rozwiązanie naszej kwestii").

Myslovitz

Od wydania swojej pierwszej płyty Myslovitz byli uznawani za ambasadorów brytyjskiej alternatywy gitarowej w Polsce. Siłą rzeczy wśród ich inspiracji wymienia się też klasyka, jakim jest Morrissey. O depresji swoich bohaterów zarówno Artur Rojek jak i Stephen Patrick Morrissey pisali często ewidentnie z przymrużeniem oka. Wydaje się, że wpływ Moza zaczął być słyszalny szczególnie wraz z wydaniem płyty "Miłość w czasach popkultury". Autorzy tekstów Myslovitz nie unikają też obrazków obyczajowych,  pisanych niepozbawionym ironii stylem - mowa choćby o jednym z największych przebojów grupy, piosence "Chłopcy". Pełno w ich lirykach jest też nawiązań do kanonu kultury popularnej, szczególnie filmu. Mysłowiczanie czasem wykorzystują charakterystyczną dla Morrisseya manierę nadawania długich tytułów: "Nigdy nie znajdziesz sobie przyjaciół, jeśli nie będziesz tacy jak wszyscy", "Kilka błędów popełnionych przez dobrych rodziców", itd.

Najbardziej morrisseyowski moment: "Powiedzmy, że masz szesnaście lat / Czarny przed tobą otwiera się świat / Więc robisz pokaz swojej depresji / Dobrzy sąsiedzi Cię z trawy podnieśli" ("Bunt szesnastolatki")

Muchy

Już na wczesnej demówce poznańskiej grupy znalazła się piosenka "My Favourite Disease", która brzmiała jak The Smiths podane w pop-punkowej wersji. Muchy z Mozzerem najbardziej łączy jednak umiejętność do generowania tekstów pełnych uroczego smutku. Podobnie do Morrisseya, wiele liryków Michała Wiraszki mogłoby trafić do antologii statusów w komunikatorach internetowych. I tak samo jak ikona brytyjskiej muzyki, Wiraszko również nie oszczędza w swoich opisach związków i codziennych sytuacji absolutnie nikogo.

Najbardziej morrisseyowski moment: "zazwyczaj kończysz coś zanim się znudzisz / czytasz drobnym drukiem /  mówią o tobie tylko w pierwszej osobie/ przyjaciele z profilu ("Rekwizyty").

 Piotrek Kowalczyk

Czytaj także

Morrissey: rodzina królewska to pasożyty

Ostatnia aktualizacja: 02.05.2011 11:00
Brytyjski wokalista powiedział dziennikowi "The Sun", że nie oglądał ślubu Księcia Williama i Kate Middleton, ponieważ ucieleśnia on jego wizję piekła...
rozwiń zwiń
Czytaj także

Komety w "Ministerstwie dźwięku"

Ostatnia aktualizacja: 21.05.2011 18:30
W studiu Czwórki na żywo zagrały Komety. Zespół promował swój najnowszy album "Luminal".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Posłuchaj nowych piosenek Morrisseya

Ostatnia aktualizacja: 15.06.2011 12:22
Tuż przed wyruszeniem na europejską trasę, najbardziej romantyczny z brytyjskich wokalistów pokazał trzy nowe kawałki z nadchodzącej solowej płyty.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Nikt nie chce wydać płyty Morrisseya!

Ostatnia aktualizacja: 29.06.2011 01:00
Słynny songwriter ma już gotowy materiał na kolejny album. Problem w tym, że żaden wydawca nie wyraził zainteresowania jego opublikowaniem...
rozwiń zwiń