"Józef Glemp rozumiał ducha naszych czasów"

- To ostatni z prymasów, który z racji swojego urzędu dysponował ogromną siłą oddziaływania. Józef Glemp rozumiał, że ta pozycja w naturalny sposób zostanie osłabiona – mówił w Dwójce Marek Zając z "Tygodnika Powszechnego".

Kardynał Józef Glemp

Foto: Przemysław Goławski /PR

- Na tę śmierć trzeba patrzeć symbolicznie. Odchodzi kolejny ważny hierarcha łączący czasy PRL i czasy III Rzeczypospolitej komentował gość "Poranka Dwójki”. Kardynał Józef Glemp był jedną z najważniejszych postaci ostatnich lat, od stanu wojennego aż do wejścia Polski do Unii Europejskiej.  – Był jednym ze współarchitektów stosunków państwo Kościół, które udało się zbudować od początku lat 90. – opowiadał Marek Zając. Publicysta Tygodnika Powszechnego podkreślał, że hierarcha był zwolennikiem kompromisu i zgody, opowiadał się za formułą przyjaznego rozdziału Kościoła od państwa. - Ten model był wynikiem koncyliacyjnego stylu działania prymasa szukania kompromisu, wygaszania konfliktów. Glemp nie był człowiekiem o autorytarnym stylu sprawowaniu rządów – podkreślał.

Józef Glemp w Radiach Wolności - posłuchaj

Gość Piotra Kędziorka zwracał uwagę, że kardynał rozumiał ducha demokracji i był pogodzony ze zmieniającą się rolą i zmniejszającym się zakresem władzy urzędu prymasowskiego. – Kardynał rozumiał, że to proces naturalny, nie bronił władzy prymasa. Wiedział, że tak musi być - dodawał.

Kardynał Józef Glemp w Polskim Radiu

Kardynał Józef Glemp zmarł w środę po ciężkiej chorobie. Miał 83 lata. Był prymasem Polski w latach 1981-2009. Pełnił też funkcję metropolity gnieźnieńskiego i warszawskiego oraz przewodniczył Konferencji Episkopatu Polski. Wielokrotnie podkreślał, że Kościół jest przede wszystkim strażnikiem sprawiedliwości i miłości i że w swej biskupiej posłudze stara się promować zasady Soboru Watykańskiego II.