Teatr dla dzieci i młodzieży. "W tej chwili mamy w Polsce poplątanie"

Ostatnia aktualizacja: 28.10.2025 11:56
- Systemowy, ustrukturyzowany teatr młodego widza w Polsce nie istnieje. Są teatry, które zajmują się przygotowywaniem repertuaru w większości dla dzieci i młodzieży, a tylko sporadycznie dla dorosłych. W większości są to teatry lalkowe - mówił w Dwójce Tomasz Kaczorowski, reżyser, dramatopisarz i dyrektor Olsztyńskiego Teatru Lalek. 
Jaka jest misja teatru dla młodszego odbiorcy w świecie zdominowanym przez film, serial i Internet? Czy teatr dla dzieci ze swoją publicznością rozmawia, czy ją poucza?
Jaka jest misja teatru dla młodszego odbiorcy w świecie zdominowanym przez film, serial i Internet? Czy teatr dla dzieci ze swoją publicznością rozmawia, czy ją poucza? Foto: Shutterstock

>>> Wejdź na podcasty.polskieradio.pl i posłuchaj audycji

Jaka jest misja teatru dla młodszego odbiorcy w świecie zdominowanym przez film, serial i internet? Czy teatr dla dzieci ze swoją publicznością rozmawia czy ją poucza? O świat teatru dla najmłodszych pytaliśmy w "Rozmowach po zmroku".

Luka, którą od 70 lat wypełniają teatry lalki

Jak tłumaczył Tomasz Kaczorowski, teatr młodego widza jako osobna kategoria w Polsce nie funkcjonuje. Funkcję tę, niejako w zastępstwie, pełnią natomiast teatry lakowe. - Po II wojnie światowej polscy lalkarze zdecydowali się przejąć obowiązek tworzenia sztuki dla najmłodszych widzów, po tym jak zlikwidowano stalinowskie teatry młodego widza, funkcjonujące właśnie pod tą nazwą. Ostatnie z nich zlikwidowano chyba w 1953 lub 1954 roku i od tego czasu ten stan trwa - stwierdził gość audycji. 

Czytaj także:

Obecną sytuację, związaną z ofertą teatralną dla dzieci i młodzieży, określa on jako "poplątaną". - Wygląda to tak, że zarówno teatry dramatyczne zaczęły się zabierać za repertuar dla młodszych widzów, jak i wciąż tworzą go teatry lalkowe. W tych kategoriach myśląc, oczywiście istnieje teatr dla młodego widza, jeśli mówimy w ogóle o sztuce dla dzieci. Zaczynając od sztuki dla "najnajów", czyli poniżej 3. roku życia, przez przedszkolaków, powyżej 3. roku życia, następnie dzieci w wieku wczesno- i późnoszkolnym, czyli mniej więcej gdzieś do 12. roku życia, aż dochodzimy do tej płynnej, magicznej granicy, kiedy można nazwać kogoś młodzieżą - wyliczał Tomasz Kaczorowski.

Jak mówić ze sceny do nastolatków?

Obecna w studiu Sandra Szwarc dodała, że w debacie, jaka toczy się w polskim teatrze, pojawiają się głosy o potrzebie stworzenia osobnej sceny dla nastolatków. - Teatru, który mówiłby na serio o rzeczach ważnych dla współczesnej młodzieży. Natomiast nie zmienia to faktu, że to też jest bardzo trudne - zrobienie interesującego spektaklu komunikatywnego właśnie dla osób nastoletnich - przekonywała dramatopisarka, dramaturżka i kierowniczka literacka Teatru Lalka w Warszawie.

***

Tytuł audycji: Rozmowy pom zmroku

Prowadzenie: Maria Czok Dominik Gac

Goście: Sandra Szwarc (kierowniczka literacka Teatru Lalka w Warszawie), Tomasz Kaczorowski (dyrektor Olsztyńskiego Teatru Lalek)

Data emisji: 27.10.2025

Godz. emisji: 22.30

pg

Czytaj także

50 lat nauki lalkarstwa w Białymstoku. "Tata ogłosił rekrutację, a po fakcie ją zalegalizował"

Ostatnia aktualizacja: 11.10.2024 13:00
- Mój tata Krzysztof Rau, jako dyrektor Białostockiego Teatru Lalek, wpadł na pomysł, że potrzebuje wykształcić sobie aktorów lalkarzy. Przewidywał bowiem, że zespół z czasem zacznie się wykruszać i trzeba ściągnąć do niego świeżą krew - mówiła w Dwójce prof. Marta Rau związana z białostocką filią Akademii Teatralnej, która świętuje swoje 50-lecie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Duda Paiva: marzę, by zaprosić lalkarstwo do mainstreamu

Ostatnia aktualizacja: 21.11.2024 16:40
Duda Paiva jest jednym z najbardziej znany lalkarzy świata. To pochodzący z Brazylii performer i tancerz, dziś przede wszystkim artysta lalkarz, choreograf i reżyser. Stworzył kilkadziesiąt prac teatralnych, a w swoich spektaklach łączy fizyczność z tym, co ulotne. 
rozwiń zwiń