"To taki zapis dziennika, jaki zostawił prymas"

Ostatnia aktualizacja: 29.03.2018 19:40
- Poprawiamy tylko to, co musimy, i uczytelniamy. Nie zmieniamy nic, nie cenzurujemy - podkreślała dr Ewa Czaczkowska, członkini zespołu redakcyjnego wielotomowych dzienników księdza prymasa Stefana Wyszyńskiego.
Audio
  • Rozmowa o zapiskach prymasa Stefana Wyszyńskiego "Pro memoria" (O wszystkim z kulturą/Dwójka)
Okładki dwóch pierwszych tomów zapisków Prymasa Tysiąclecia
Okładki dwóch pierwszych tomów zapisków Prymasa TysiącleciaFoto: mat. prom.

wyszyński1200.jpg
Prymas Tysiąclecia. Zobacz serwis specjalny Polskiego Radia

- Oczywiście uwspółcześniamy interpunkcję, ortografię, ale na przykład słowa dawnej używane, charakterystyczne dla retoryki prymasa zostają - wyjaśniała dr Ewa Czaczkowska. - Naszym celem było to, by ułatwić czytanie i rozumienie tekstu - mówiła z kolei o funkcji wielu (około półtora tysiąca na tom!) przypisów, które spotka czytelnik tych niezwykłych książek.

Dotychczas, od 2017 roku, ukazały się dwa tomy zapisków obejmujące lata 1948-1952 oraz rok 1953 - lata mianowania Stefana Wyszyńskiego na stanowisko arcybiskupa metropolitę gnieźnieńskiego i warszawskiego oraz prymasa Polski. W roku bieżącym planowane są cztery kolejne części.

Jakie są próby wyjaśnienia tajemniczej przerwy w prowadzeniu przez ks. Wyszyńskiego notatek na początku lat 50.? Co kryją dwa pierwsze tomy dzienników prymasa? I dlaczego najbardziej zaniepokojeni publikowaniem zapisków prymasa są często kapłani?

***

Tytuł audycji: O wszystkim z kulturą 

Prowadzi: Wacław Holewiński

Goście: członkowie zespołu redakcyjnego zapisków prymasa Wyszyńskiego "Pro memoria" - dr Paweł Skibiński (przewodniczący) i dr Ewa Czaczkowska

Data emisji: 29.03.2018

Godzina emisji: 18.00

jp/mg

Czytaj także

Stefan Wyszyński. Potęga miłości do matki

Ostatnia aktualizacja: 26.05.2016 19:00
- Oni przychodzą na Jasną Górę, bo nie mają matki - mówił o hipisach, którzy w latach 70. pielgrzymowali do Częstochowy, Prymas Tysiąclecia. Kult maryjny odegrał szczególną rolę w posłudze kardynała Stefana Wyszyńskiego.
rozwiń zwiń