Teatry studenckie - autentyczność na scenie

Ostatnia aktualizacja: 30.07.2015 09:00
- W teatrach studenckich szukamy oryginalności, zaangażowania i zaskoczenia, które zaintryguje nas, profesjonalistów - mówi Małgorzata Głochowska z jury Ogólnopolskiego Festiwalu Teatrów Studenckich.
Audio
  • Jaka jest kondycja teatrów studenckich? (Kwadrans bez muzyki/Dwójka)
- Wiele spektakli podejmowanych przez teatry studenckie nie miałoby szansy zaistnienia w teatrach zawodowych - przekonuje Tomasz Mitrowski z Kompanii teatralnej Mamro (zdj. ilustracyjne)
- Wiele spektakli podejmowanych przez teatry studenckie nie miałoby szansy zaistnienia w teatrach zawodowych - przekonuje Tomasz Mitrowski z Kompanii teatralnej Mamro (zdj. ilustracyjne)Foto: Flickr/ Jeff Hitchcock

Ogólnopolski Festiwal Teatrów Studenckich odbył się w Warszawie między 10 a 12 lipca. W tym roku jego hasłem była "tożsamość". - To hasło ma nam pomóc zebrać całe zjawisko teatrów studenckich i zastanowić się, czy jest coś, co je wszystkie łączy - tłumaczy Piotr Kulczycki, szef Ogólnopolskiego Festiwalu Teatrów Studenckich.

W audycji szukaliśmy odpowiedzi na pytanie, czy studencka scena jest popularna wśród widzów. Organizatorzy festiwalu razem z artystami, widzami i zaproszonymi gośćmi zastanawiali się nad kondycją dzisiejszego teatru studenckiego, dyskutowali o miejscu tych teatrów w kulturze i społeczności studenckiej.

***

Tytuł audycji: Kwadrans bez muzyki

Prowadzi: Krzysztof Jakubowski

Gość: Tomasz Mitrowski (kompania teatralna Mamro), ks. Mariusz Loch (kierownik teatru ITP), Piotr Kulczycki (szef Ogólnopolskiego Festiwalu Teatrów Studenckich), Joanna Sobocińska (Grupa T_Art), Małgorzata Głochowska (przewodnicząca jury Ogólnopolskiego Festiwalu Teatrów Studenckich), Rafał Bobrowski (Łochowska Scena Miłośnicza Łoscemił), Piotr Wawer (reżyser z Łochowskiej Sceny Miłośniczej Łoscemił)

Data emisji: 30.07.2015

Godzina emisji: 15.00

fbi/jp

Czytaj także

Sposób na monodram wg Agnieszki Przepiórskiej

Ostatnia aktualizacja: 23.07.2015 09:00
- Gram ryzykownie, za co płacę dużą cenę - mówiła aktorka, której dużą popularność przyniosły ostatnio spektakle warszawskiego kabaretu "Pożar w burdelu".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Karolina Czarnecka: mówią o mnie "dziewczyna od koki"

Ostatnia aktualizacja: 29.07.2015 09:40
- Dzięki piosence "Koka, hera, hasz, LSD" ludzie dowiedzieli się o moim istnieniu. Nie zamierzam się od tego odcinać, ani się na tym skupiać. Robię swoje i idę dalej - mówi aktorka.
rozwiń zwiń