"128 ikon ukrytych w suficie pociągu z Moskwy do Brukseli"

Ostatnia aktualizacja: 12.07.2018 08:00
Zapraszamy do wysłuchania reportażu o kolekcji ikon Muzeum Południowego Podlasia w Białej Podlaskiej. Część z tych zbiorów to przekazane muzeum przez celników ikony pochodzące z przemytu…
Audio
  • Reportaż o kolekcji ikon Muzeum Południowego Podlasia w Białej Podlaskiej (Kwadrans bez muzyki/Dwójka)
Zabytkowe ikony pochodzące z przemytu  przekazane Muzeum Południowego Podlasia przez Służbę Celną, maj 2016
Zabytkowe ikony pochodzące z przemytu przekazane Muzeum Południowego Podlasia przez Służbę Celną, maj 2016Foto: PAP/Wojciech Pacewicz

Andrea_Mantegna_057.jpg
Gdyby nie ich fundusze, nie powstałyby arcydzieła

- Jeżeli chodzi o zatrzymania ikon, najwięcej ich było w latach 90., do roku 2003-2004 - mówiła Marzena Siemieniuk, rzecznik prasowa Izby Celnej w Białej Podlaskiej. - Wtedy zatrzymywaliśmy po kilkaset takich przedmiotów rocznie. Część z nich docelowo miała trafić na giełdy kolekcjonerskie Europy Zachodniej.

Jak się okazuje, największa przesyłka, jaką udało się przechwycić polskim celnikom na wschodniej granicy, liczyła 128 ikon, krzyży i ołtarzyków. Ukryte one były w suficie pociągu z Moskwy do Brukseli. - Inwencja przemytników była przebogata. Funkcjonariusze wyjmowali ikony z przerobionych zbiorników paliwa, z pieca centralnego ogrzewania, z filtrów powietrza, z tuneli wentylacyjnych w pociągach - wyliczała Marzena Siemieniuk.

Dlaczego ta "pełna przypadkowość" odzyskanych z przemytu ikon ma dla muzealników ogromną wartość? Skąd pochodzą te przywożone nielegalnie ikony? Jak w ogóle wygląda zbiór - największy w Polsce  - ikon Muzeum Południowego Podlasia w Białej Podlaskiej?

***

Tytuł audycji: Kwadrans bez muzyki

Prowadzi: Bartosz Panek

Data emisji: 11.07.2018

Godzina emisji: 22.45

jp/bch

Czytaj także

"Burza". Obraz, który rozpala wyobraźnię historyków

Ostatnia aktualizacja: 10.06.2018 14:40
- Już w 1978 roku włoski badacz Salvatore Settis napisał książkę o interpretacjach "Burzy" Giorgione, i już wtedy zebrał ich kilkadziesiąt, a od tego czasu pojawiły się nowe - mówiła w Dwójce dr Grażyna Bastek.
rozwiń zwiń