Diakun: w Paryżu rozwinęłam dyrygenckie skrzydła

Ostatnia aktualizacja: 18.01.2017 14:00
- Angaż w orkiestrze Radia Francuskiego przyniósł bardzo dużo koncertów, ale też dzięki zetknięciu się z paryskim teatrem, rzeźbą, malarstwem, dzięki rozmowom, które są zupełnie inne niż w Polsce przy stole, moja wyobraźnia muzyczna została znacznie poszerzona - mówiła w Dwójce jedna z najzdolniejszych dyrygentek młodego pokolenia.
Audio
  • Marzena Diakun o swoich doświadczeniach dyrygenckich (Spotkania po zmroku/Dwójka)
Marzena Diakun
Marzena DiakunFoto: Lukasz Rajchert/materiały prasowe

Marzena Diakun, która niedawno została laureatką Paszportu Polityki w kategorii "muzyka poważna", podkreślała w Dwójce, że polskie szkoły dyrygentury kształcą na wysokim poziomie i coraz częściej umożliwiają rozwój umiejętności praktycznych. - To, czego brakuje naszym adeptom dyrygentury, to pewność siebie i wiara we własne możliwości - dodawała. Dyrygentka apelowała, by otwierać się na świat i korzystać z możliwości, jakie dają zagraniczne kursy. - Nasz rynek muzyczny jest bardzo mały, dlatego wyjeżdżajmy, patrzmy na to, co się dzieje poza Polską, nabywamy doświadczenia w kontakcie z wieloma dyrygentami, ze świadomością, że zagraniczne rynki bywają hermetyczne, ale z czasem się otwierają.

Marzena Diakun opowiadała w audycji o swoich ulubionych dziełach, zdradzała marzenia muzyczne, ale też wyjaśniała, dlaczego boi się dyrygować Mozarta.

***

Tytuł audycji: Spotkania po zmroku

Prowadzi: Beata Stylińska

Gość: Marzena Diakun (dyrygentka)

Data emisji: 17.01.2017

Godzina emisji: 21.30

bch/mz


Czytaj także

Stanisław Skrowaczewski: sala musi się przyzwyczaić do grania

Ostatnia aktualizacja: 11.04.2016 15:00
– Nowa sala koncertowa jest jak nowe skrzypce, które trzeba ograć. Im lepszy skrzypek, tym lepiej dla skrzypiec – mówił wybitny dyrygent po koncercie Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Zmarł sir Neville Marriner. Był gigantem dyrygentury

Ostatnia aktualizacja: 03.10.2016 09:34
- Gdy odchodzi tak wielka postać, to zamyka się w dziejach wykonawstwa muzycznego jakaś cała epoka - mówiła w Dwójce Małgorzata Pęcińska. Sir Neville Marriner zmarł w niedzielę w wieku 92 lat.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jerzy Maksymiuk o tańcu i dyrygenturze

Ostatnia aktualizacja: 31.12.2016 16:00
To było ostatnie spotkanie z cyklu "Sekretne wzruszenia Jerzego Maksymiuka". Maestro - w sylwestrowym nastroju - opowiadał o tym, co łączy taniec i sztukę dyrygowania. Chociaż, jak podkreśla, sam nie tańczy, docenia walory uporządkowanego rytmicznie ruchu.
rozwiń zwiń