"BUNBURY". Kuba Kowalski: świat Oscara Wilde'a jest bardzo kampowy

Ostatnia aktualizacja: 04.01.2022 11:37
- Susan Sontag kiedyś w swoich notatkach uznała Oscara Wilde’a za ojca kampu. I taki jest chyba przede wszystkim ten jego świat; przegięty, przerysowany, absurdalny, szalony. Myślę, że w tym szaleństwie odbija się również trochę nasza współczesność - mówił w Dwójce Kuba Kowalski, reżyser spektaklu "BUNBURY" w gdańskim Teatrze Wybrzeże.
- Oscar Wilde (na zdj.) szczycił się, że w BUNBURYM wreszcie udało mu się napisać tekst wolny od logiki i sensu, całkowicie błahy i pozbawiony głębi - mówi reżyser spektaklu Kuba Kowalski
- Oscar Wilde (na zdj.) szczycił się, że w "BUNBURYM" wreszcie udało mu się napisać tekst wolny od logiki i sensu, całkowicie błahy i pozbawiony głębi - mówi reżyser spektaklu Kuba KowalskiFoto: Everett Collection/Shutterstock
  • 9 stycznia br. premiera spektaklu "BUNBURY. Komedia dla ludzi bez poczucia humoru" w Teatrze Wybrzeże.
  • Reżyser Kuba Kowalski sięgnął po sztukę Oscara Wilde’a, bo widzi w niej aktualne treści.

Kuba Kowalski znany jest z realizacji choćby w warszawskim Teatrze Dramatycznym, Teatrze Narodowym czy Teatrze Wybrzeże. Z gdańską sceną związany jest praktycznie od samego początku swojej zawodowej kariery.

- Zrobiłem tu swój trzeci bodajże spektakl, "Zwodnice", ale pierwszy, który był dla mnie naprawdę ważny. Potem w miarę regularnie tu pracowałem, a teraz wracam po roku od premiery "Życia intymnego" o Jarosławie Iwaszkiewiczu. Wybrzeże to przede wszystkim duży i silny zespół. Jak sobie myślę o swoich różnych fantazjach, co chciałbym zrealizować, to ten zespół jest na tyle duży, różnorodny, ciekawy, otwarty, że można tu obsadzić właściwie wszystko - podkreślał reżyser.

Oscar Wilde w Teatrze Wybrzeże

Już w najbliższą niedzielę (9.01) premiera najnowszego przedstawienia, przygotowanego przez Kubę Kowalskiego w Teatrze Wybrzeże - "BUNBURY. Komedia dla ludzi bez poczucia humoru". Oscar Wilde w swojej sztuce stawia kluczowe pytania: kim jestem? I czy mogę być kimś innym, niż jestem?

- To była komedia, która z chwilą premiery odniosła wielki sukces. Natomiast w swoim życiu i w twórczości Wilde balansował na granicy. Żył po swojemu, prowadził dość jawnie podwójne życie, miał żonę i dwójkę dzieci, a z drugiej strony młodziutkiego kochanka. Ten romans kosztował go w zasadzie całą karierę, bo skończyło się to głośnym procesem i skazaniem go na dwa lata ciężkich robót - tłumaczył gość Dwójki.

Posłuchaj
12:13 Poranek Dwójki 4.01.2022 kowalski.mp3 Reżyser Kuba Kowalski przed premierą spektaklu "BUNBURY. Komedia dla ludzi bez poczucia humoru" w Teatrze Wybrzeże (Poranek Dwójki)

 

***

Tytuł audycji: Poranek Dwójki

Prowadził: Paweł Siwek

Gość: Kuba Kowalski (reżyser spektaklu "BUNBURY. Komedia dla ludzi bez poczucia humoru")

Data emisji: 4.01.2022

Godzina emisji: 9.30

pg

Czytaj także

Oscar Wilde. Kreował swoje życie jak sztukę

Ostatnia aktualizacja: 30.11.2023 05:40
Najpierw olśniewał. Pod koniec życia brutalnie strącony i wyszczuty z ojczyzny. Dzisiaj jego wizerunek wisi w Narodowej Galerii Portretów w Londynie.
rozwiń zwiń