Port Literacki we Wrocławiu - rodzinna biesiada

Ostatnia aktualizacja: 28.04.2015 14:00
- Lubię tu przyjeżdżać, bo co roku są te same osoby i to samo stolikowe życie. Ale z drugiej strony zawsze jest inaczej, ponieważ są nowe książki. Czuję się tu rodzinnie - mówi poetka Joanna Mueller.
Audio
  • Dwójka gości na 20. edycji Portu Literackiego we Wrocławiu (Wybieram Dwójkę)
  • Relacja z 50. Przeglądu Teatrów Małych Form "Kontrapunkt" w Szczecinie (Wybieram Dwójkę)
  • Jacek Marczyński o operach "Potępienie Fausta" w Operze Nova w Bydgoszczy i "Otello" w Operze Bałtyckiej w Gdańsku (Wybieram Dwójkę)
Uczestnicy 20. Portu Literackiego podkreślają swoje przywiązanie do formy festiwalu
Uczestnicy 20. Portu Literackiego podkreślają swoje przywiązanie do formy festiwaluFoto: mat. promocyjne festiwalu/Bartosz Hołoszkiewicz

W niedzielę 26 kwietnia zakończyła się dwudziesta - i jak mówią organizatorzy - ostatnia w dotychczasowej formule edycja festiwalu Port Literacki. Głównym motywem festiwalowych wydarzeń było podsumowywanie i wspominanie. Jednocześnie chciano pokazać, że dziedzictwo dwudziestoletniej historii festiwalu stanowi punkt wyjścia do wszystkiego, co obecnie dzieje się w literaturze i czego możemy spodziewać się w przyszłości.

Katarzyna Hagmajer-Kwiatek rozmawia podczas festiwalu z uczestnikami, którzy z sentymentem i humorem wspominają początki swoich wrocławskich spotkań.

Poza tym w audycji o przeglądzie teatrów małych form Kontrapunkt w Szczecinie

***

Nazwa audycji: Wybieram Dwójkę

Prowadzi: Adam Suprynowicz

Data emisji: 27.04.2015

Godzina emisji: 16.15

fbi/mc/bch

Czytaj także

Dobre strony książki we Wrocławiu

Ostatnia aktualizacja: 03.12.2010 08:00
Najnowszy tom Tadeusza Różewicza "Margines, ale..." - to kropla w morzu książek, które czekają na bibliofilów na Wrocławskich Promocjach Dobrych Książek.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Port Literacki. 20. święto poezji we Wrocławiu

Ostatnia aktualizacja: 23.04.2015 22:00
- Dziś wciąż dużo ludzi pisze wiersze, robiąc to jednak "na boku". Dla nas poezja była najważniejsza. To miał być nasz zawód - wspominał poeta Adam Wiedemann, jeden z gości jubileuszowego 20. Portu Literackiego.
rozwiń zwiń