Wystawa "Mikroświaty". Wielka sztuka w małym formacie

Ostatnia aktualizacja: 11.12.2025 16:54
Na wystawie "Mikroświaty" prezentowane są zarówno dzieła znanych twórców - takich jak Artur Grottger, Jan Matejko, Aleksander Gierymski czy Bolesław Biegas, ale też nieco zapomnianych - jak Émile De Cauwer, Marie Spieler, Odo Dobrowolski czy ostatnio odkrywana Maria Dulębianka. To, co je wszystkie łączy to fakt, że żadne nich nie przekracza wymiarów 40x40 cm.
Na wystawie Mikroświaty w Muzeum Narodowym we Wrocławiu zaprezentowanych zostało 130 dzieł
Na wystawie "Mikroświaty” w Muzeum Narodowym we Wrocławiu zaprezentowanych zostało 130 dziełFoto: PAP/Maciej Kulczyński

Posłuchaj audycji Wybieram Dwójkę >>>

Zwykle pozostają w cieniu – schowane w muzealnych magazynach, rzadko trafiają na ekspozycje, bo nie mieszczą się w narracji stałych galerii. A szkoda, bo jak przypomina kuratorski opis wystawy, "wiele z tych dzieł prezentuje doskonały poziom artystyczny oraz zaskakuje rozbudowaną, a nawet monumentalną kompozycją zamkniętą w niewielkim formacie". "Mikroświaty" w Muzeum Narodowym we Wrocławiu udowadniają, że metraż wcale nie musi ograniczać wyobraźni.

- Wybrałyśmy wyjątkowo niewielkie formaty, które na co dzień przechowywane są w magazynach muzealnych. To też jest jeden z ważniejszych celów tej wystawy: pokazać te dzieła, które ze względu na swój niewielki format często były pomijane w tworzeniu stałych wystaw, rzadko też gościły na wystawach czasowych. Klucz był dosyć nietypowy, ponieważ nie była to postać jakiegoś konkretnego artysty ani też nurt w sztuce. Kluczem był format, który nie przekracza 40 cm - opowiadała jedna z kuratorek Anna Jezierska.

"Mikroświaty". Wielka sztuka w małym formacie

Artyści kojarzeni z płótnami o klasycznych, dużych wymiarach, potrafili tworzyć miniatury o równie silnym wyrazie, czasem bardziej intensywnym niż na dużej scenie malarskiej. Teraz te rzadko pokazywane prace wreszcie wychodzą z magazynów, by w mikroskali pokazać pełnię twórczej ekspresji. Po takie niewielkie formaty sięgali twórcy reprezentujący rozmaite style i epoki - każdy z własnych powodów.

- Wśród naszych obrazów mamy takich twórców, którzy chętnie sięgali też po obrazy większe, jednak okazało się, że dobrze realizowali się jako twórcy właśnie mniejszych formatów. Mam tutaj na myśli np. trochę zapomnianego artystę Stanisława Dębickiego. Ale były okresy w sztuce, kiedy też zbierano małe formaty. Były one po prostu bardzo popularne – takie obrazy gabinetowe kolekcjonowano. Tutaj możemy mówić o Niderlandach XVII-XVIII wieku, gdy powstawały obrazy tak zwanych małych mistrzów - mówiła Anna Jezierska.

Czytaj też:

Jan Stanisławski i szkoła małego formatu

Na wystawie można również obejrzeć twórczość Jana Stanisławskiego, jednego z głównych przedstawicieli polskiego modernizmu, jak i artystów z nim związanych.

- Stanisławski był wybitnym rewolucjonistą malarstwa pejzażowego. Celowo wybierał te niewielkie formaty. Mamy też dzieła uczniów tego artysty, które dzięki konserwacji i przygotowaniom do wystawy odzyskały dawny blask. Naśladując swojego mistrza, celowo tworzyli niewielkie, intymne pejzaże, w których oddawali ogrom doświadczeń natury, zjawisk świetlnych i pięknych widoków. Można tutaj stwierdzić, że mały format nie ograniczał ekspresji twórczej artystów - mówiła współkuratorka.

Wystawę "Mikroświaty" można oglądać w Muzeum Narodowym we Wrocławiu do 22 marca 2026 roku.

***

Tytuł audycji: Wybieram Dwójkę

Prowadzenie: Monika Zając

Gość: Anna Jezierska (kuratorka)

Data emisji: 11.12.2025

Godz. emisji: 16.30

am

Czytaj także

"Apokalipsa" Albrechta Dürera. "Dramatyczny, ekspresyjny przekaz"

Ostatnia aktualizacja: 27.07.2022 00:01
- Ryciny Albrechta Dürera, które trafiały "pod strzechy", były bezpośrednim przekazem tematów biblijnych. Nie wysublimowanym, w irracjonalnym świecie. (...) Były łatwe w odbiorze, akceptowalne, przenosiły święte tematy w rzeczywistość. Służyły do odbioru intymnego, intymnych modlitw, bez pośrednictwa Kościoła - mówiła w Polskim Radiu 24 historyk sztuki Ewa Korpysz.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Różowy orzeł i bunt. Marek Sobczyk kończy 70 lat

Ostatnia aktualizacja: 03.12.2025 17:00
Marek Sobczyk, malarz, teoretyk sztuki, grafik i pedagog, współtwórca legendarnej Gruppy, obchodzi swoje siedemdziesiąte urodziny. To dobry moment, by przypomnieć początki jego drogi - niepokorne, pełne energii i artystycznej odwagi. Gościem Dwójki był Borysław Czyżak, autor m.in. książki "Kolekcja. Opowieści o współczesnej sztuce polskiej".
rozwiń zwiń