Sekrety handlu w starożytnej Grecji i archaiczna globalizacja

Ostatnia aktualizacja: 15.12.2020 16:09
- Cały czas zadajemy sobie pytanie czy to, co mamy dzisiaj z globalizacją jest czymś wyjątkowym, a na ile nie - opowiadał w Dwójce dr hab. Adam Izdebski - współautor opublikowanego właśnie w "The Economic Journal" artykułu, który w nowatorski sposób opisuje handel w starożytnej Grecji.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: Shutterstock/ matrioshka

Posłuchaj
11:31 [ PR2]PR2 (mp3) 15 grudzień 2020 16_30_42.mp3 Rozmowa o handlu w starożytnej Grecji (Wybieram Dwójkę)

 

- W okresie archaicznym, grubo przed Peryklesem, jakieś 100-200 lat, integracja obszaru czarnomorskiego i egejskiego osiągnęła taką skalę, że zmiany krajobrazu jaki widzimy w Grecji mają związek z tym, że jest on organicznie połączony z uprawami i krajobrazem nad Morzem Czarnym. Czy to był wolny rynek? - zastanawiał się badacz. - Pewnie tak. Nas przede wszystkim interesowało jak daleko te procesy zaszły.

Czytaj także:

Naukowcy zadawali sobie także pytanie o analogie między ówczesnymi procesami rynkowymi a tymi, które odbywają się przez ostatnie wieki w naszym obszarze ekonomicznym. - Wiemy z archeologii, że mamy ogromny wzrost demograficzny w Grecji w tym czasie, a nie widzimy wzrostu upraw zboża w danych przyrodniczych, ale wzrost uprawy oliwek i winorośli - tłumaczył Adam Izdebski. - Przecież nimi nie mogli się ludzie odżywiać. Zaczęliśmy się temu przyglądać.

Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy.

***

Tytuł audycji: Wybieram Dwójkę

Prowadził: Bartosz Panek

Gość: dr hab. Adam Izdebski (Wydział Historyczny Uniwersytetu Jagiellońskiego)

Data emisji: 15.12.2020

Godzina emisji: 16.30

Czytaj także

"Kraj naprawdę i na niby". Gujana Francuska oczami Tomasza Owsianego

Ostatnia aktualizacja: 24.11.2020 12:52
- Gujana Francuska jest fascynującym kulturowo i społecznie miejscem, bo ona jest sztuczną hybrydą. Żyją tam i współistnieją kultury, które w naturalnych warunkach nigdy by się nie spotkały - opowiadał na antenie Dwójki Tomasz Owsiany.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Aleksandra Czetwertyńska: część nauczycieli zniknęła z systemu zdalnej edukacji

Ostatnia aktualizacja: 24.11.2020 17:00
- Z naszego raportu wynika, że mamy tzw. znikających nauczycieli. Część z nich ciężko pracowała, nadrabiając braki kompetencyjne swoich uczniów i swoje, a część od razu była proszona, żeby nie zarzucać uczniów dodatkowymi pracami, bo ich przedmioty nie są wiodącymi - mówiła w Dwójce Aleksandra Czetwertyńska z Fundacji Centrum Cyfrowe, które ogłosiło wyniki raportu "Edukacja zdalna w czasie pandemii. Edycja II".
rozwiń zwiń