Na dziś zapowiedziano pilną wideokonferencję ministrów zdrowia państw Unii, której tematem ma być stosowanie szczepionki AstraZeneki. Rzecznik polskiego rządu powiedział, że nie spodziewa się przełomowych decyzji w tej sprawie. W środę Europejska Agencja Leków przedstawiła nowe stanowisko w sprawie szczepionki. Według niego, zakrzepy krwi powinny być wymieniane, jako rzadkie powikłanie po jej zastosowaniu. Podkreślono jednak, że ryzyko ich wystąpienia jest bardzo niskie. Piotr Müller powiedział, że decyzja EMA potwierdza, iż szczepionka może być dalej używana, a dotychczasowe stanowisko Agencji zostało jedynie zaktualizowane.
Związek między AstraZeneką a zakrzepami. WHO wydało oświadczenie
"Im głośniej będziemy o tym mówić, tym lepiej dla obywateli"
– Jeżeli jest decyzja, że możemy szczepić, to szczepimy – powiedział w Programie 3 Polskiego Radia Krzysztof Gawkowski z Lewicy. – Jedyna rzecz, jaką bym rekomendował, to by pan minister Niedzielski zastanowił się, czy nie zmienić grupy docelowej. Na przykład, jak pokazują badania, AstraZeneca może być niebezpieczna dla kobiet, które przyjmowały hormony. Można wyłączyć je z grupy oraz przenieść [szczepionkę – przyp. red.] na grupy bezpieczne, czyli osoby starsze, mężczyzn. To jest jakieś rozwiązanie, ale podkreślam: nie jestem specjalistą ani lekarzem, mówię tylko, co słyszę. Wiem jedno: szczepionki pomagają, powinniśmy się szczepić i im głośniej będziemy o tym mówili, tym lepiej dla obywateli – podkreślił gość "Salonu politycznego Trójki".
Czytaj także:
Poseł Lewicy zaznaczył też, iż jest "zaniepokojony, że duża część Polek i Polaków nie chce się szczepić". – To nie tak, że my mówimy o 80-90 proc. ludzi w Polsce, którzy deklarują zaszczepienie, ale o 60 procentach. 40 procent się waha, zastanawia, nie wie co zrobić. Tutaj kampania rządu byłaby potrzebna. Zapowiadali ją premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Adam Niedzielski. Ta kampania była na początku, dwa miesiące temu, później przygasła. Chciałbym, byśmy jednak zastanowili się, jak przekonać grupę, która mówi "nie" szczepionkom – wskazał polityk.
Wyniki badania CBOS o stosunku Polaków do szczepień - stan na 16 marca 2021 (PAP)
Jak podkreślił przewodniczący Lewicy, jest on "zwolennikiem szczepień". – Uważam, że dają one szansę na wyjście z kryzysu, że im więcej Polek i Polaków się zaszczepi, tym lepiej. W tym aspekcie kibicuję rządowi, bo sukces rządu będzie sukcesem Polski – wskazał Krzysztof Gawkowski.
13:22 Gawkowski_[PR3]_for_media_2021_04_08_08_47_PR3_AAC 2021_04_08-08-45-41.mp3 Krzysztof Gawkowski: szczepienia dają szansę na wyjście z kryzysu i im więcej Polek i Polaków się zaszczepi, tym lepiej. W tym aspekcie kibicuję rządowi, bo sukces rządu będzie sukcesem Polski (Salon polityczny Trójki)
Do środy w Polsce przynajmniej jedną dawkę szczepionki otrzymało 4 708 238 Polaków. Z tej grupy 2 082 707 dostało także drugą dawkę preparatu - wynika z raportu na rządowej stronie gov.pl. W sumie w całym kraju podano 6 790 945 dawek szczepionki przeciw COVID-19. W rządowym zestawieniu wykazano, że do Polski trafiło łącznie 8 952 050 dawek szczepionek, a do punktów szczepień dostarczono ich 7 774 610. Po szczepionkach zanotowano 5695 niepożądanych odczynów. Zutylizowano 7769 dawek.
***
Tytuł audycji: Salon polityczny Trójki
Prowadzi: Bartłomiej Graczak
Gość: Krzysztof Gawkowski (przewodniczący klubu parlamentarnego Lewicy, sekretarz zarządu partii Wiosna)
Data emisji: 08.04.2021
Godzina emisji: 8.47
gov.pl, IAR/mbl/mk/kr
