Diablo z pasem, piłkarskie puchary i siatkarze w Japonii

Tomek Burnos i Darek Matyja komentują sportowe wydarzenia tygodnia.

Krzysztof Włodarczyk

Foto: Krzysztowlodarczyk.com/Piotr Duszczyk

Krzysztof Włodarczyk obronił pas mistrza świata pokonując w australijskim Perth Danny'ego Greena. "Zielona maszyna" zacięła się dopiero w jedenastym starciu, a właściwie to "Diablo" odciął jej zasilanie. Wcześniej Australijczyk boksował bardzo konsekwentnie i niemiłosiernie punktował momantami bezradnego Włodarczyka. Dość powiedzieć, że po 10 rundach to Green prowadził wyraźnie na punkty u wszystkich sędziów. W jedenastej rundzie Włodarczyk pokazał jednak to, na co czekali wszyscy kibice w Polsce. Najpierw prawy z góry, potem lewy sierpowy i Australijczyk już nie był w stanie podjąc walki.

Walki nie podjęli też piłkarze Legii przegrywając aż 0:3 z PSV. Na szczęście warszawski zespół już wcześniej zapewnił sobie wyjście z grupy Ligi Europejskiej. Wisła o awans jeszcze musi powalczyć ale dzięki zwycięstwu 2:1 z Odense Kopenhaga zachowała jeszcze teoretyczną możliwość zajęcia drugiego miejsca w grupie.

grupa C
Rapid Bukareszt - Hapoel Tel Awiw   1:3 (1:3)
Legia Warszawa  - PSV Eindhoven     0:3 (0:1)
 1. PSV Eindhoven           5  4 1 0  11:4   13 - awans
 2. Legia Warszawa          5  3 0 2   7:7    9 - awans
 3. Hapoel Tel Awiw         5  1 1 3   8:9    4
 4. Rapid Bukareszt         5  1 0 4   4:10   3


grupa K
Odense BK       - Wisła Kraków 1:2 (0:2)
Twente Enschede - FC Fulham    1:0 (0:0)
 1. Twente Enschede         5  4 1 0  13:5   13 - awans
 2. FC Fulham               5  2 1 2   7:4    7
 3. Wisła Kraków            5  2 0 3   6:12   6
 4. Odense BK               5  1 0 4   7:12   3

 

Na awans do igrzysk olimpijskich muszą też poczekać nasi siatkarze. W poniedziałek po dramatycznym meczu, co prawda pokonali Włochów 3:2 ale czekają ich jeszcze mecze z Brazylią i Rosją i żeby nie liczyć na pomoc innych zespołów trzeba w tych spotkaniach zdobyć co najmniej jeden punkt.

 

Więcej o siatkówce, walce Włodarczyka i występach polskich drużyn w Lidze Europejskiej w załączonym pliku dźwiękowym.

 

Darek Matyja