Up To Date Festival 2024: hard groove i live acty

Ostatnia aktualizacja: 29.03.2024 11:50
Festiwal Up To Date w Białymstoku już od 15 lat daje ludziom szansę odkryć nowe brzmienia. - W muzyce elektronicznej dzieje się dużo, a jednym z nowych zjawisk jest przenikanie się techno z muzyką basową - opowiada dyrektor artystyczny imprezy Jędrzej Dondziłło. - Obserwujemy je uważnie i staramy się dać temu wyraz w naszych line-upach. 
Up To Date Festival 2022
Up To Date Festival 2022Foto: Krzysztok Karpiński/Up To Date Festival/mat. prasowe
  • Up To Date w Białymstoku jest jedną z najstarszych imprez muzycznych w Polsce.
  • W tym roku odbędzie się po raz 15.
  • W line-upie nie zabraknie występów w formule B2B i live actów.
  • O programie opowiada dyrektor artystyczny festiwalu Jędrzej Dondziłło.

Up To Date Festiwal - nowości

- Rozwój sceny elektronicznej niejako wymusił na nas wprowadzenie pewnych zmian. I tak w tym roku zrezygnowaliśmy z podziału imprezy na dwie główne sceny Pozdro Techno i Beats, bo było to dla nas zbyt ograniczające - opowiada Dtekk. - W tej chwili są tak różne poziomy odbierania tej muzyki i kultury, że underground dla każdego oznacza coś innego. 

- W ramach UTDF rozpoznajemy wpływ muzyki techno, jej zasięg i zróżnicowanie, ale nie skupiamy się na jej głównych nurtach i nie bookujemy artystów, którzy wypełniają duże hale - dodaje rozmówca Kamila Jasieńskiego. 

Hard groove. Didżeje wyciągają stare płyty

W tegorocznym line-upie nie zabraknie artystów, którzy obficie czerpią z muzyki z lat 90. - Techno po raz kolejny zatoczyło koło i teraz chętnie odwołuje się do hard techno i do rave’owej odsłony tej muzyki. To revival brzmienia, które było obecne w klubach pod koniec lat 90. ubiegłego wieku. Bardzo modnym hasłem jest "hard groove", określenie wyciągnięte z lamusa - opowiada gość Czwórki. - Wielu didżejów z dłuższym stażem na scenie zaczęło wyciągać z półek stare płyty, żeby znów grać je na imprezach. Mnie osobiście bardzo to się podoba i też to robię w swoich setach.

Drugi Latający Salon Ambientu: Botanica ambient set | Electrum Up To Date Festival

Live act - pogłębiony wymiar muzyki

Publiczność UTDF może w tym roku liczyć na dużo ciekawych występów w formule B2B i live actów. - Nasz program zawsze był gęsty. Gdybyśmy ograniczyli się wyłącznie do setów didżejskich, nie moglibyśmy zaprosić aż tylu gości - tłumaczy dyrektor artystyczny festiwalu. - Poza tym granie muzyki w formule live ma specyficzny, pogłębiony wymiar. Nie odbierając niczego didżejom, których obecność na scenie pcha ją do przodu, producenci są tymi osobami, dzięki którym mamy czego słuchać i do czego się bawić.

Posłuchaj
12:26 CZWÓRKA Pierwsze slysze - utdf 29.03.2024.mp3 Jędrzej Dondziłło o tegorocznej odsłonie festiwalu Up To Date w Białymstoku (Pierwsze słyszę/Czwórka) 

W tym roku live acty zagrają m.in.:

  • Adela Mede
  • Arthur Robert
  • Carrier
  • HVL
  • Lake Haze
  • Marta De Pascalis
  • Stefan Węgłowski

Kiedy odbędzie się Up To Date Festival w 2024 roku?

15. odsłona Up To Date Festival rozpocznie się 30 maja i potrwa do 2 czerwca. - Korzystamy z długiego czerwcowego weekendu, bo chcemy, żeby wizyta na Podlasiu trwała trochę dłużej niż sam festiwal. Czujemy, że to jest dobry kierunek dla nas, ale też dla naszego regionu. Zwłaszcza że ubiegłoroczne przeniesienie się na wcześniejszy termin wszystkim wyszło na dobre - podkreśla Jędrzej Dondziłło. - Kujemy żelazo, póki gorące, i liczymy na to, że pogoda już będzie z nami w tym okresie.

***

Tytuł audycji: Pierwsze słyszę

Prowadzi: Kamil Jasieński

Gość: Jędrzej Dondziłło "Dtekk" (dyrektor artystyczny festiwalu Up To Date)

Data emisji: 29.03.2024

Godzina emisji: 8.15

kul/wmkor

Czytaj także

Don Poldon: moja twarz nie wzbogaca mojej muzyki

Ostatnia aktualizacja: 28.08.2019 13:40
- Pierwsza płyta, którą wydałem, nie jest tak naprawdę płytą. "Vagabundus" to kompliacja moich utworów, którą przygotowałem na prośbę słuchaczy - mówi Don Poldon. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Muzyka dla dziwaków. Barto Katt o płycie "Something wrong"

Ostatnia aktualizacja: 06.11.2023 10:30
"Something wrong", "Sookie" i nagrany z Kozą "Gear 3000" to trzy wydawnictwa Barto Katta, które ukazały się w tym roku. - Nienawidzę nudy w muzyce, a szczególnie na swoich albumach. W ubiegłym roku nastawiłem się na sample i trueschoolowy klimat, w tym roku odpaliłem syntezatory i zacząłem bawić się muzyką - opowiada raper i producent muzyczny. 
rozwiń zwiń