Do snów mamy ambiwalentne podejście - jedni nie biorą ich na poważnie, inni - choćby Carl Gustav Jung czy Zygmunt Freud - uczynili z nich przedmiot analizy naukowej.
- Takie podejście może wynikać z tego, że język snów jest, na pierwszy rzut oka, dziwny, niecodzienny. Trudno go zrozumieć. Ten język snów to język tego, z czego, jako ludzie, jesteśmy w przeważającej części ulepieni: uczuć, instynktów, obrazów, symboli, tylko na co dzień łatwo o tym zapominamy - wskazał w audycji "Eureka" w radiowej Jedynce psycholog i psychoterapeuta Maciej Gendek.
Czytaj także:
Sny bardzo dużo o nas mówią
Jak podkreślił Maciej Gendek, sny bardzo dużo o nas mówią, pokazują nam różne strony naszej osobowości. - Jednocześnie to wszystko podlane jest sosem różnych uczuć, również negatywnych. Tym, czego o sobie nie wiemy, czego się boimy. To jest prawdziwy miks. Dlatego interpretowanie snów nie jest łatwe. To nie jest proste rozszyfrowywanie - to oznacza to - zwrócił uwagę.
- Specjalista od snów rozmawia z klientem, bada różne hipotezy, patrzy, na co klient reaguje. Często też odgrywa się fragmenty snów, wciela się w postaci, które są w snach. To doświadczenie może być oczyszczające Może dawać wgląd w to, kim jesteśmy i czego w życiu potrzebujemy - wytłumaczył ekspert.
CAŁA ROZMOWA Z MACIEJEM GENDKIEM W AUDYCJI "EUREKA"
Eureka/Jedynka/kk