Komunikacja miejska w RPA? Na własne ryzyko!

Ostatnia aktualizacja: 18.07.2014 08:00
Wskaźnik przestępczości w RPA jest jednym z najwyższych na świecie. Ofiarami rzezimieszków bardzo często są turyści, którzy popełnią wielki błąd, decydując się na korzystanie z komunikacji miejskiej.
Audio
  • Od komunikacji miejskiej turyści w RPA powinni trzymać się z dala (Czwórka/Czwarty Wymiar)
Komunikacja miejska w RPA? Na własne ryzyko
Foto: Ebrahimabader/Wikipedia

W temat podróżowania po jednym z największych afrykańskich państw wprowadził nas Michał Cesanis, podróżnik i redaktor "Travellera". - Komunikacja miejska w RPA, czy to będzie Kapsztad, Johannesburg, czy Pretoria, nie jest absolutnie przeznaczona dla turystów. Jeśli popełnimy ten błąd i zdecydujemy się z niej skorzystać, naszą pierwszą myślą będzie, że zaraz zostaniemy zamordowani, chociażby za posiadanie telefonu komórkowego. Musimy o tym pamiętać i się na to przygotować - ostrzega gość Czwórki.

SPRAWDŹ: Wakacje w RPA: nie takie straszne jak je malują

Jedynym słusznym rozwiązaniem jest więc wypożyczenie auta od razu po wylądowaniu na lotnisku. - Fakty są takie, że RPA to kraj, w którym morderstwa, kradzieże, napady rabunkowe są na porządku dziennym. Komunikacja miejska jest tam przeznaczona dla tubylców, którzy się pomiędzy sobą doskonale dogadują, ale wobec turystów niezwykle rzadko mają serdeczne zamiary - zaznacza podróżnik.
Wypożyczenie auta to koszt ok. 150 randów (45-50 zł) dziennie. Już na wstępie sprawdźmy, czy działa centralny zamek, który pozwoli nam zamknąć się od środka. Cesanis odradza korzystanie z taksówek, ale jego zdania nie podziela redaktor naczelny "Top Gear" Szymon Sołtysik. - W Kapsztadzie i Johannesburgu taksówki są w miarę czyste, schludne i zadbane, więc możemy się spodziewać, że zostaniemy dobrze obsłużeni - wspomina swoje doświadczenia.
PRZECZYTAJ TEŻ: Jak poruszać się po Londynie środkami transportu miejskiego?

Wyjątkową atrakcją w RPA jest linia kolejowa Blue Train. Nie brakuje turystów, którzy właśnie podróż nią obierają za główny cel wycieczki do tego kraju. - Jest to pociąg legenda, szalenie luksusowy i bardzo drogi. Podróż z Cape Town do Pretorii to wydatek rzędu 5 tysięcy złotych! Trwa 25 godzin i jak przekonują osoby, które miały okazję ją przeżyć, zostaje w naszej pamięci na całe życie. Obłożenie linii jest ogromne, chętnych na taki luksus nie brakuje.
O czym jeszcze warto wiedzieć w temacie komunikacji w RPA? Na co koniecznie musimy uważać? Zapraszamy do wysłuchania nagrań z audycji "Czwarty Wymiar" .
ac/kd

Czytaj także

Sahara rowerzystom niestraszna. Maroko od innej strony

Ostatnia aktualizacja: 24.04.2014 18:00
Jeden z najchętniej odwiedzanych przez turystów krajów afrykańskich kojarzy się głównie ze wspaniałymi warunkami do plażowania i kąpieli w Oceanie Atlantyckim i Morzu Śródziemnym. Maroko to też jednak góry Atlas i Sahara. Właśnie one były celem rowerowej wyprawy, w której brał udział Maciej Toboła - gość Czwórki.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Polacy są rozkochani w Egipcie

Ostatnia aktualizacja: 16.06.2014 18:16
Po politycznym i społecznym kryzysie w Egipcie, który wybuchł trzy lata temu, spekulowano, że turystyka w tym kraju mocno ucierpi. Nic takiego się nie stało. - Polacy niezwykle chętnie jeżdżą do tego kraju, ale również inwestują w infrastrukturę - powiedział Adam Gąsior z magazynu "Wasze podróże".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Algieria chce wyjść z cienia sąsiadów

Ostatnia aktualizacja: 08.07.2014 18:00
Piłkarze reprezentacji Algierii byli jedną z największych sensacji zbliżającego się ku końcowi mundialu w Brazylii. Swoją ambitną postawą zyskali sympatię milionów ludzi na całym świecie. Może to przełożyć się na boom turystyczny, za sprawą którego kraj leżący między Marokiem i Tunezją, zyska popularność porównywalną do tej sąsiadów.
rozwiń zwiń