Nowe regulacje w świecie motoryzacji

Wraz z nowym rokiem w życie wchodzą europejskie przepisy obligujące producentów nowych pojazdów osobowych do redukcji zanieczyszczeń pochodzących ze spalin. Sprawdzamy, co to dla nas oznacza.

zdjęcie ilustracyjne

Foto: Shutterstock/LanaElcova

Życie w kamperze: działam bez instrukcji, ale wiem czego chcę

Pojazdy nie posiadające urządzeń monitorujących zużycie paliwa lub energii (w przypadku samochodów elektrycznych), nie będą dopuszczone do ruchu. W praktyce chodzi o to, by pojazdy były jak najmniej uciążliwe dla środowiska nie tylko wtedy, kiedy są nowe, ale także podczas późniejszej, wieloletniej eksploatacji.

Posłuchaj

07:15 Czwórka/ TOP - nowe normy emisji spalin 07.01.2021.mp3 W audycji mówimy o nowych regulacjach w świecie motoryzacji (TOP/Czwórka)

Samochody i inne pojazdy poruszające się po drogach odpowiadają za sporą część zanieczyszczenia powietrza w naszym kraju.
- Szacuje się, że za zanieczyszczenie  powietrza transport kołowy odpowiada mniej więcej w ok. 10% - podkreśla Mikołaj Krupiński z Instytutu Transportu Samochodowego. - Taki wskaźnik jest też mniej więcej szacowany, jeżeli chodzi o pozostałe kraje unijne. Natomiast już w centrach dużych miast takie wskaźniki mogą sięgać nawet 80%.

Posłuchaj także:

• Nowinki technologiczne które pozwolą zadbać o planetę
• 2020 rok przeniósł świat kultury do sieci

Przeciwdziałając negatywnym skutkom rozwoju motoryzacji 30 lat temu zaczęto wprowadzać pierwsze normy emisji spalin. - Z początkiem tego roku weszła norma Euro 6D ISC-FCM. Jest to kolejna już norma, która wprowadza wiele obostrzeń dla producentów pojazdów w zakresie emisji spalin. Dodatkowo zmniejsza wartość przekroczenia badań laboratoryjnych, a tych w warunkach ruchu drogowego.

Gdy do płatności potrzebujesz tylko oka

Czytaj także:

• Czym mogą pochwalić się polskie ekomiasta?
• Zamieszkać w dawnej fabryce. Ratunek w rewitalizacji

Regulacje dotyczą wszystkich nowych samochodów osobowych i obligują producentów pojazdów do stosowania bardziej efektywnej technologii oczyszczania spalin. 

- Nowe normy zazwyczaj wymagają nakładów finansowych i technologicznych. Ponieważ są to nakłady finansowe na badania i na produkcję rozwiązań bardziej przyjaznych środowisku, pociąga to za sobą określone wydatki, które odzwierciedlają się w końcowej kwocie samochodu - tłumaczy ekspert. - Tak też może być w przypadku nowej normy. Dodatkowo ta norma nakłada na producentów obowiązek stosowania oprogramowania monitorującego zużycie paliwa lub też energii w przypadku samochodów elektrycznych, co także podnosi koszty produkcji takiego samochodu.

 Czytaj także:

• Jak kwarantanna wpływa na naszą dietę?
• Komunikacja w czasie pandemii. To czas kreatywności

Nowa norma to ukłon w stronę naszej planety, regulacje pojawiły się po to, żeby chronić środowisko naturalne i nasze zdrowie. - Nowoczesny samochód emituje taką ilość zanieczyszczeń jak kilkanaście lub kilkadziesiąt samochodów jeszcze dwie dekady temu - mówi gość audycji. - To pokazuje znaczący postęp w zakresie redukcji emisji zanieczyszczeń w napędach konwencjonalnych. Takie wartości i taką drogę obrała już kilka lat temu Unia Europejska i producenci pojazdów siłą rzeczy muszą nią podążać.
Jest jeszcze jedna zmiana, która weszła w życie - wszystkie nowe samochody muszą być wyposażone w cyfrowy odbiornik radiowy z systemem DAB+.

***

Tytuł audycji: TOP - Trochę Optymizmu Popołudniem

Prowadzi: Kuba Marcinowicz

Materiał przygotował: Mateusz Kulik

Goście: Mikołaj Krupiński (Instytut Transportu Samochodowego)

Data emisji: 07.01.2021

Godzina emisji: 18.14

aw