Słodko-gorzki brąz Marcina Dzieńskiego

Ostatnia aktualizacja: 14.12.2020 13:00
Dwie tysięczne sekundy - tyle zabrakło Marcinowi Dzieńskiemu, wspinaczowi sportowemu do srebra. Tym razem musiał oddać pierwszeństwo Rosjaninowi, choć podczas zawodów nawet wprawne oko sędziów sportowych nie było w stanie wychwycić, kto szybciej pokonał tor. 
Marcin Dzieński
Marcin DzieńskiFoto: screen / facebook Marcina Dzieńskiego

shutterstock_narty 1200.jpg
Wybierasz się na narty? Ćwicz już dziś

- Ten wynik jest taki słodko-gorzki - przyznaje Marcin Dzieński, brązowy medalista Mistrzostw Europy. - Jak już wystartowałem to byłem przekonany, że mam na tyle dobrą formę, że te zawody jesteśmy w stanie wygrać. Niestety o wejście w biegu do ścisłego finału przegrałem o dwie tysięczne sekundy. Trochę sobie plułem w brodę, że nie na tyle się skupiłem, żeby biec szybciej. Zawodnik z Rosji okazał się szybszy. Mam trzecie miejsce. Z jednej strony złość, z drugiej ogromna radość, bo mimo wszystko medal, a w dodatku po długiej przerwie niestartowania. To też niesamowite uczucie znów móc wystartować - podkreśla. 


Posłuchaj
11:13 czwórka co was kręci 13.12.2020 11.10.mp3 Marcin Dzieński opowiada o wspinaczce sportowej i mistrzostwach (Co Was kręci/Czwórka)

 

Hanna Dołęgowska podkreśla, że ten brąz to powrót Marcina na podium, wskazuje na jego sukcesy z 2016 roku - tytuł mistrza świata, 2017 - tytuł mistrza Europy. - Cieszę się, że znów jestem w formie i czekam tylko na kolejne starty - mówi sportowiec. 


shutterstock rolki 1200.jpg
Rolki na murki i poręcze. Rośnie nowe pokolenie agresywnych rolkarzy

Wspinaczka na igrzyskach

Polscy wspinacze specjalizują się w tzw. czasówkach, czyli wspinaczce na czas. Rekord Polski należy do Marcina Dzieńskiego (wynosi 5,59 sekundy), który ustanowił właśnie na mistrzostwach Europy w Moskwie. 

Wspinaczka na igrzyskach olimpijskich pojawiła się niedawno, w formie trójboju, w którego skład wchodzi: czasówka, bouldering i prowadzenie. Gość Czwórki przyznaje, że to wyzwanie dla polskich wspinaczy. Dziś stawiają na swoje podstawowe dyscypliny. - Dla nas to o tyle trudne, że boulderingu czy prowadzenie do tej pory nie uprawialiśmy, od zera musielibyśmy tworzyć ten program i realizować go - podkreśla. - Najlepiej było się skupić na czasówkach - dodaje. Wyniki w tych dyscyplinach dają im podstawy do powołania na igrzyska. 

Trening i tajemnice

Marcin Dzieński trenuje cały czas, ale wspinaczka nie jest jedyną dyscypliną, która uprawia. Sportowiec stawia też na narty, biegówki i snowboard. - Kiedyś często wyjeżdżaliśmy do Chochołowa, korzystaliśmy z okolicznych zjazdów - zdradza. - Moim marzeniem jest wyjazd w Alpy, gdzieś do Austrii i zjazd z wysokiej góry - dodaje. 

Próbowałem wielu dyscyplin sportu, wszystkiego co się da. Finalnie wylądowałem na wspinaczce. Na początku była to totalna amatorka, ale regularna. Miałem 11 lat jak zaczynałem Marcin Dzieński 

Wspinaczka ma swoje tajemnice, okazuje się, że wspinacze korzystają z za małych butów. - Moje buty, w których w miarę komfortowo się czuję, jeśli chodzi o wspinaczkę, to buty 3 rozmiary mniejsze - przyznaje sportowiec. - Nie jestem w stanie zejść niżej - dodaje. 

Podczas treningu gość Hanny Dołęgowskiej nie stroni też od muzyki. Przy czasówkach stawia na drum and bass, dubstep czasem jakieś trasy. - Nienawidzę, gdy nie ma klimatu na zawodach - podkreśla. - taki klimat musi być stworzony, zatrudniony dobry DJ, którego muzyka dodaje energii, daje kopa, paliwa do działania - dodaje. 

***

Tytuł audycji: Co Was kręci?

Prowadzi: Hanna Dołęgowska

Goście: Marcin Dzieński (wspinacz, brązowy medalista Mistrzostw Europy we wspinaczce sportowej na czas)

Data emisji: 13.12.2020

Godzina emisji: 11.10

pj

Czytaj także

Konrad Dąbrowski: chcę zostać najlepszym "Rookie" Dakaru

Ostatnia aktualizacja: 29.11.2020 15:00
3 stycznia 2021 roku rozpocznie się 43. Rajd Dakar. Impreza po raz drugi z rzędu rozegrana zostanie w Arabii Saudyjskiej. A na jej starcie zamelduje się 19-letni motocyklista Konrad Dąbrowski - jednym z najmłodszych uczestników w historii rajdu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Świat windsurfingu nie zatrzymał się mimo pandemii"

Ostatnia aktualizacja: 06.12.2020 16:29
O tym, co dzieje się w windsurfingu opowiadali w Czwórce Kamil Manowiecki, wicemistrz Europy juniorów w klasie RS:X i Przemysław Miarczyński, brązowy medalista olimpijski i multimedalista mistrzostw świata.
rozwiń zwiń