"Nie skansen, a tradycja" - piosenki starej Warszawy

Ostatnia aktualizacja: 17.09.2016 15:51
Dawne szlagiery, kapele, warszawskie podwórka, dancingi, Grzesiuk - to świat odkryty na nowo przez Warszawskie Combo Taneczne pod dyrekcją Jana Młynarskiego, który w Czwórce opowiadał o tym niezwykłym projekcie i o swoich muzycznych inspiracjach.
Audio
  • "Dancing, salon, ulica" to najnowszy album Warszawskiego Combo Tanecznego, o którym rozmawiamy z Janem Młynarskim (Folk Off/Czwórka)
Warszawskie Combo Taneczne, pod dyrekcją Jana Młynarskiego, gra przede wszystkim podwórkowe wersje piosenek starej Warszawy.
Warszawskie Combo Taneczne, pod dyrekcją Jana Młynarskiego, gra przede wszystkim "podwórkowe" wersje piosenek starej Warszawy. Foto: materiały promocyjne/Justyna Jaworska

- W życiu chodzi o to żeby znaleźć swoje miejsce. Działam na styku różnych światów. To co jest moje, należy do tak zwanej sceny niezależnej - wspomina nasz gość, perkusista i multiinstruemntalista, który w swojej karierze zasilał składy wielu muzycznych gwiazd. Warszawskie Combo Taneczne to wyjątkowy projekt, który, pomimo silnego związku ze stolicą, zyskał popularność w wielu miastach Polski. - Nie ma tu żadnego etosu narodowego. To nie jest zabawa w skansen i w historię. Dla mnie jest to po prostu naturalnie kultywowana tradycja - dodaje Jan Młynarski.

"Dancing, salon, ulica" to tytuł najnowszej płyty Warszawskiego Combo Tanecznego, której pierwsza Czwórkowa odsłona miała miejsce właśnie w "Folk Offie". Przy tej okazji z Janem Młynarskim rozmawialiśmy także o graniu drum'n'bassu na instrumentach, o jego podróży do Nowego Jorku i przygodach rodem z filmu "Whiplash", a także zapytaliśmy go czy to prawda, że gra na oryginalnej grzesiukowskiej bandżoli.

***

Tytuł audycji: "Folk Off"

Prowadzący: Maciej Szajkowski

Przygotował: Jan Młynarski 

Data emisji: 14.09.2016

Godzina emisji: 00.00

jsz/kd

  

Czytaj także

Czar przedwojennych polek, tang i walczyków

Ostatnia aktualizacja: 11.11.2015 09:45
Warszawska Orkiestra Sentymentalna to grupa ludzi, którzy postanowili wskrzesić kompozycje doskonale znane Warszawie lat 20. i 30.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Trebunie Tutki i Urmuli na gruzińskim szlaku

Ostatnia aktualizacja: 07.07.2016 00:02
- Szukamy ducha gór nie tylko w naszym Giewoncie i nad tatrzańskimi stawami. Ruszyliśmy do Gruzji i tam odnajdujemy siebie na nowo - mówił w Czwórce Krzysztof Trebunia-Tutka.
rozwiń zwiń