Kryptowaluty. Wychodzą z ukrycia, ale tracą na wartości

- Bitcoin charakteryzuje się dużą zmiennością w lokalnych obszarach, natomiast w dłuższym okresie czasu większość kryptowalut zyskuje na wartości - przekonuje Lech Wilczyński z Izby Gospodarczej Blockchain i Nowych Technologii. 

Zdjęcie ilustracyjne

Foto: shutterstock/Wit Olszewski

O tyle, o ile kurs kryptowalut nie jest podstawowym ryzykiem, to jednak ryzykowne jest bezpieczeństwo inwestycji, Dlatego najlepiej robić to na bezpiecznych platformach i u sprawdzonych blockerów inwestycyjnych Lech Wilczyński 

Spadek kursu bitcoina zbiegł się w czasie z wyjściem kryptowalut z ukrycia. Jako pierwszy zalegalizował je Salwador, który uznał bitcoiny za prawny środek płatniczy. Wkrótce do Salwadoru dołączyła Ukraina, która zastanawia się teraz nad wprowadzeniem systemu dwuwalutowego. - To pokazuje, że adopcja kryptowalut postępuje. Nadal jest jednak duża niepewność, bo regulatorzy na całym świecie próbują powstrzymać rozwój tego wynku - tłumaczy gość Czwórki. 

Posłuchaj

08:33 CZWÓRKA Czat Czworki - kryptowaluty 13.09.2021.mp3 Jaka będzie przyszłość kryptowalut? (Czat Czwórka/Czwórka)

Zobacz

Obalamy mity na temat bitcoina. Sprawdź wady i zalety najpopularniejszej kryptowaluty świata

Jak wyjaśnia dalej rozmówca Piotra Firana, przypadek Salwatory jest szczególny, bo ten kraj dotychczas był zdolaryzowany i nie miał własnej waluty narodowej. - Jest jesze wiele takich miejsc na świecie, które mają zdolaryzowaną gospodarkę i są uzależnione od kursu dolara. W dłuższej perspektywie może to być problematyczne, bo dolar też stopniowo traci pozycję tzw. waluty rezerwowej świata i widać to w postępującej infalcji - mówi ekspert. - Dlatego kraje takie jak Salwador oraz inwestorzy, którzy muszą dziś egzystować w świecie ujemnych stóp procentowych, szukają alternatywnych aktywów inwestycyjnych. 

Posłuchaj także:

• Salwador oficjalne uznaje bitcoina. Kryptowaluta stała się prawnym środkiem płatniczym
• Rynek kryptowalut. Jak okup, to tylko w bitcoinach

Zobacz

Kryptowaluty. "To nieekologiczna forma płatności"

Nadal jednak wartość bitcoina podawana jest w walucie innych krajów, tym także w dolarach. - Na razie nie ma innego rozwiązania, ale proces, który własnie trwa, może dobrowadzić do wprowadzenia systemu dwuwalutowego.  Wtedy to obywatele będą musieli zdecydować, w jakiej walucie chcą płacić, a w jakiej oszczędzać - dodaje gość Czwórki. - Tworzeniem nowych bitcoinów zajmują się górnicy, którzy udostępniają swoją moc obliczeniową komputerów i próbują rozwiązać łamigłówki kryptograficzne. Łącznie będzie 21 milionów bitcoinów i żadnego centralnego emitenta.

***

Tytuł audycji: Czat Czwórki

Prowadzi: Piotr Firan

Gość: Lech Wilczyński (Izba Gospodarcza Blockchain i Nowych Technologii)

Data emisji: 13.09.2021

Godzina emisji: 15.15

kul