Hiszpania i Wielka Brytania w pandemii. Co się zmieni na święta

Świat przygotowuje się do świąt wielkanocnych - kolejnych w czasie pandemii. Czy w Hiszpanii bądź Wielkiej Brytanii spędzimy je z dala od bliskich?

Zdjęcie ilustracyjne

Foto: shutterstock.com/Roman Samborskyi

"Najpierw było jajko, potem pojawiła się sztuka"

"Twardy" lockdown miał być wprowadzony m.in. w Niemczech, jednak zrezygnowano z tego planu, a mieszkańcy kraju wciąż czekają na ostatecznie decyzje dotyczące świątecznego czasu. Sytuacja zmienia się dynamicznie także w Hiszpanii. - Święta spędza się tu chętnie w restauracjach, to dla właścicieli takich lokali świetny czas na zarabianie pieniędzy - mówi mieszkająca tam Polka, Roksana Guillen Ortega. - W tym roku będzie to jednak moment krytyczny, bo według aktualnych obostrzeń m.in. zajęta może być jedna trzecia pomieszczenia - wyliczała. I jak prognozowała, w Hiszpanii najpopularniejszym sposobem na wielkanocny posiłek będzie więc... zamówienie gotowego jedzenia na wynos. 

Posłuchaj

03:42 _PR4_AAC 2021_03_25-07-16-13.mp3 Jak będziemy spędzać Wielkanoc w Hiszpanii i Wielkiej Brytanii? (Czwórka/Pierwsze słyszę)

Wielkanocne tradycje w Polsce: serwety, pisanki i... wosk

Większość hiszpańskich stref autonomicznych najprawdopodobniej będzie zamknięta. - To oznacza, że nie będzie można wjeżdżać ani wyjeżdżać, a maksymalna liczba świętujących, nawet w mieszkaniu czy domu, będzie ograniczona - tłumaczyła. Niektóre strefy autonomiczne będą otwarte wyłącznie dla turystów. - To m.in. Madryt, Baleary i Wyspy Kanaryjskie. Tam spodziewani są głównie przyjezdni z Niemiec, Francji i Włoch - wyliczała Roksana Ortega.

Posłuchaj także:

• Wielkanoc w Paragwaju - pełna tradycji i folkloru

W kolei w Wielkiej Brytanii nie będzie żadnych nowych restrykcji, bo lockdown obowiązuje tam od grudnia ubiegłego roku. - Wówczas zostały zamknięte sklepy odzieżowe, czy zakłady fryzjerskie - wyliczała mieszkająca na Wyspach Róża Mularska. - W tym momencie mówi się już o luzowaniu obostrzeń, a pod koniec kwietnia i na początku maja legalnie ruszyć mają m.in. restauracje. Jak tłumaczyła loty z Anglii do Polski wciąż są możliwe. - Są połączenia lotnicze, ale trzeba mieć wykonany test na koronawirusa, a to ogromny koszt, przewyższający nierzadko cenę biletu na samolot - mówiła. 

ZOBACZ WIĘCEJ Zagrożenie koronawirusem. Co musisz wiedzieć - serwis specjalny >>>

***

Tytuł audycji: Pierwsze słyszę

Prowadzi: Kamil Jasieński

Materiał przygotowała: Weronika Puszkar

Data emisji: 25.03.2021

Godzina emisji: 07.13

kd