"Ojczysty - dodaj do ulubionych". Kiedy pojawił się "serwer", a może był zawsze?

Ostatnia aktualizacja: 18.05.2023 07:20
Tym razem przyjrzymy się słowu "serwer", który dla starszych pokoleń jest "nowym zapożyczeniem z angielskiego", ale dla młodych "przecież istniał zawsze". Skąd więc się wziął?
Dla tych przed trzydziestką serwer istniał od zawsze, dla tych dobrze po czterdziestce serwer to nowe zapożyczenie z angielskiego.
Dla tych przed trzydziestką serwer istniał od zawsze, dla tych dobrze po czterdziestce serwer to "nowe zapożyczenie z angielskiego".Foto: shutterstock.com/whiteMocca

W ramach kampanii "Ojczysty - dodaj do ulubionych" w każdy wtorek i czwartek w audycji "Pierwsze słyszę" poznajemy ciekawostki językowe. 

"Serwer" czym jest, każdy wie - można by powiedzieć, parafrazując Benedykta Chmielowskiego. Dla tych przed trzydziestką serwer istniał od zawsze, dla tych dobrze po czterdziestce serwer to "nowe zapożyczenie z angielskiego". Serwer to oczywiście anglicyzm, który rozpowszechnił się w polszczyźnie pod koniec XX w., mniej więcej w tym czasie, co inne słowo z tej samej branży - Internet. Pierwotnie słowo "serwer" odnoszone było do programu, którego zadaniem było wykonywanie zdalnie przesyłanych poleceń z innych komputerów w sieci. Ponieważ każdy program działa na jakimś komputerze, również komputer, na którym działał program serwer, zaczęto nazywać serwerem. Dla laików zatem "serwer" to komputer przeznaczony do zdalnej obsługi poleceń użytkowników w sieci, dla komputerowców - program lub komputer o takiej funkcji. Serwer - w języku oryginału server - to rzeczownik utworzony od ang. czasownika to serve "służyć, obsługiwać, podawać". W tekstach fachowych, opisujących przyszły program, nie zastosowano istniejącego w angielszczyźnie, a dziedziczonego z łaciny rzeczownika servant "służący", tylko stworzono nowe słowo - server - wykorzystując przyrostek -er, tworzący nazwy wykonawców czynności już w klasycznej łacinie. Dzięki temu utworzono nowe pojęcie przeznaczone specjalnie do użytku informatycznego. Gdybyśmy chcieli przetłumaczyć serwer (tak jak przetłumaczyliśmy angielskie "mouse" na "myszkę"), to chyba najbliższy byłby "służyciel" – bliski znaczeniowo służącemu, ale jednak odmienny od niego.

 

Posłuchaj
02:23 czwórka pierwsze słyszę 18.05.2023 ojczysty serwer.mp3 "Ojczysty - dodaj do ulubionych". Skąd wziął się serwer? (Pierwsze słyszę/Czwórka)

 

___

Kampania społeczno-edukacyjna "Ojczysty - dodaj do ulubionych" ma na celu propagowanie dbałości o poprawność polszczyzny oraz kształtowanie świadomości językowej Polaków. Dziennikarze Czwórki angażują się w projekt, prezentując w formie dźwiękowej ciekawostki językowe.

Kolejnych odsłon będzie można posłuchać we wtorki i czwartki w porannej audycji "Pierwsze słyszę", po godz. 7.30. O pochodzeniu wyrażeń z życia codziennego opowie Martyna Matwiejuk

POSŁUCHAJ POPRZEDNICH ODCINKÓW <<<

Język polski należy do najtrudniejszych języków świata. Badanie pochodzenia słów i ich ewolucji to fascynująca podróż przez historię i zwyczaje. Martyna Matwiejuk w audycji "Pierwsze słyszę" o godz. 7.30 do końca roku będzie wyjaśniać, dlaczego niektóre memy powodują, że "śmiejemy się do rozpuku", sprawdzi też językowy rodowód "kundla", skąd się wziął "majsterklepka" i jaką miarą jest "łut szczęścia". 

***

Na kolejne odsłony cyklu we wtorki i czwartki, w porannej audycji "Pierwsze słyszę"po godz. 7.30 zaprosi Martyna Matwiejuk.

mat. pras./kd/aw/pj

Czytaj także

"Ojczysty - dodaj do ulubionych" - skarby języka polskiego. Stare gady i gadanie

Ostatnia aktualizacja: 29.12.2022 06:30
Kampania Narodowego Centrum Kultury "Ojczysty - dodaj do ulubionych" została doceniona przez Akademię Mistrzów Mowy Polskiej. Tytuł Kuźni Mistrzów Mowy Polskiej, w tegorocznej odsłonie, powędrował do twórców inicjatywy "Ojczysty - dodaj do ulubionych".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Aneta Korycińska: język młodych jest skrótowy, ale nie ubogi

Ostatnia aktualizacja: 11.01.2023 17:30
- Powiedzenie, że "młodzież kiedyś była lepsza" śmiało można przełożyć na język. Mowa ojczysta też była w lepszej formie, ale młodzi ją popsuli i zubożyli - śmieje się polonistka Aneta Korycińska. - Takie zarzuty czynią od lat starsze pokolenia, bo nie zawsze pamiętają, że gdyby nie młodzi, to nie szlibyśmy do przodu.
rozwiń zwiń