Nauka

Szpiedzy bez tajemnic

Ostatnia aktualizacja: 10.09.2009 06:30
W warszawskim Muzeum Techniki zobaczyć można wystawę "Tajemniczy świat techniki szpiegowskiej".

But z ukrytym ostrzem, strzelający gazem długopis, czy szpiegowski sprzęt podsłuchowy - to część eksponatów, które można oglądać na wystawie "Tajemniczy świat techniki szpiegowskiej". Ekspozycję otwarto w warszawskim Muzeum Techniki.

Kurator wystawy Piotr Zarzycki mówi, że zaprezentowano ponad dwieście przedmiotów jakimi posługiwali się agenci służb specjalnych w okresie zimnej wojny. Zobaczyć można wiele unikatowych eksponatów używanych przez bułgarskie, sowieckie, peerelowskie, niemieckie, amerykańskie czy francuskie służby specjalne. Ekspozycja podzielona została na dwie części – pierwsza pokazuje prawdziwe oblicze szpiegostwa, jego mroki i tajemnice, druga zaś poświęcona jest najsłynniejszemu agentowi specjalnemu, Jamesowi Bondowi. - To pierwsza taka prezentacja w Europie Środkowo-Wschodniej" - dodaje Zarzycki.

Na wystawie pokazane zostały przedmioty, które służyły agentom służb specjalnych zarówno do podsłuchiwania i obserwacji, ale także do walki. Eksponatami są m.in. różne modele broni palnej i białej, zakamuflowanej na wiele sposobów, urządzenia szyfrujące oraz kamery i magnetofony ukryte w przedmiotach codziennego użytku. Na wystawie znajduje się m. in. autentyczna walizeczka będąca w latach 60. na wyposażeniu szpiegów rosyjskich z taśmowym magnetofonem do nagrywania. Oczywiście nie zapomniano o znacznie nowszych i nowocześniejszych urządzeniach – miniaturowych kamerach umieszczonych w zegarkach, zapalniczkach, szminkach, a nawet kobiecej bieliźnie. Można też zobaczyć podręczne zestawy do zmiany wyglądu, z peruką, sztucznym zarostem, kosmetykami. Atrakcją wystawy jest oryginalna jednoosobowa radziecka łódź podwodna. W tej części wystawy zgromadzono autentyczne elementy wyposażenia używanego przez CIA, KGB czy STASI.

Materiał Polskiego Radia Euro.

Drugą część wystawy tworzą eksponaty związane ze światem filmów o Jamesie Bondzie. Zgromadzono tu filmowe kostiumy, plakaty, gadżety, które „zagrały” w którymś z filmów, kilka oryginałów scenariuszy, zdjęcia. Najciekawsze są jednak samochody Bonda - jeden z nich to ręcznie wykonany Aston Martin z 1966 roku oraz jedno z BMW, które można podziwiać w filmie „Jutro nie umiera nigdy”.

Materiał Polskiego Radia Euro.

Eksponaty pochodzą z dwu wielkich niemieckich kolekcji prywatnych. Autentyczne wyposażenie szpiegów wypożyczył Muzeum Techniki Heinrich Peters. Eksponaty związane z Jamesem Bondem udostępnił- Siegfried Tesche, który uznawany jest za największego specjalistę kariery agenta 007. Jego książki poświęcone agentowi Jej Królewskiej Mości oraz publikacje wywiadów z odtwórcami głównych ról przetłumaczone zostały na kilka języków. Jego odczyty budzą zainteresowanie fanów Bonda na całym świecie. Tesche posiada również największą kolekcję gadżetów, które zagrały w filmach o 007.

Materiał Polskiego Radia Euro.

Na wystawie przy pomocy programu komputerowego każdy sam może sprawdzić, czy ma predyspozycje do bycia szpiegiem, może spróbować zmienić wygląd, czy tożsamość. Na ekranie można między innymi ćwiczyć własną spostrzegawczość, pamięć i inne przydatne szpiegom cechy. Wystawa w Muzeum Techniki potrwa do końca listopada.

Przemysław Goławski, iar,pap

Czytaj także

Ukraińscy szpiedzy zaczynali w Polsce

Ostatnia aktualizacja: 21.10.2009 15:40
Na dworze polskiego króla Jana Kazimierza działał pierwszy szpieg ukraiński.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Zabił 8 agentów w bazie CIA. Zaniedbali wywiadu?

Ostatnia aktualizacja: 07.01.2010 22:27
Francuskie media ujawniły, że człowiek, który zabił agentów CIA w ich własnej bazie, domagał się wcześniej zamordowania profesora z Tuluzy.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Armia USA korzysta z siatki prywatnych szpiegów

Ostatnia aktualizacja: 16.05.2010 20:25
Dowództwo wojsk amerykańskich nadal korzysta z siatki prywatnych agentów dostarczających ważnych informacji wywiadowczych z Afganistanu i Pakistanu, mimo wątpliwości, czy takie operacje są legalne - podał w niedzielę "New York Times".
rozwiń zwiń