Kultura

Przedmioty z krwi i kości

Ostatnia aktualizacja: 01.02.2008 13:36
Walerian Borowczyk stworzył własną filozofię dotyczącą materii nieożywionej. Uważał, że przedmioty należy traktować, tak jak ludzi.

Walerian Borowczyk stworzył własną filozofię dotyczącą materii nieożywionej. Uważał, że przedmioty należy traktować, tak jak ludzi. One też potrafią grać i wyrażać, twierdził. O tym bardzo indywidualnym i subiektywnym podejściu artysty do przedmiotu, można przekonać się na trwającej właśnie wystawie prac artysty w Centrum Sztuki Współczesnej.

Sama nazwa wystawy "b. boro. borowczyk. walerian borowczyk (1923- 2006)" dla wielu odbiorców może już na samym początku brzmieć dosyć enigmatycznie - wyjaśnia Pascal Vimenet, francuski krytyk i reżyser. Autor o którym mowa, był właśnie w taki sposób postrzegany przez współczesnych. Powtarzanie i wzmacnianie nazwiska nawiązuje do schematów, które były ważne dla niego samego. Nie wydaje mi się, żeby była tylko jedna cecha wartościowa w jego twórczości. Jako artysta kompletny ma wartość w tej swojej totalności - posłuchaj mówi Pascal Vimenet. (425,25 KB)

 

''

Na wystawę składają się prace plastyczne i dokumenty. Można zobaczyć: rysunki, kolaże, elementy szkiców do filmów i rekwizyty użyte w nich, fotografie z planu, zdjęcia osób uczestniczących w produkcji, a także trójwymiarowe rzeźby zapraszające do interakcji. Cykl litografii „Nowa Huta” pochodzący z tak zwanego socrealizmu, jest moim zdaniem najbardziej ciekawy. Większość prac z tego cyklu, to były takie pejzaże industrialne, przedstawiające budowę Nowej Huty, czy przedmieścia krakowskie. Pozornie tylko, to jest socrealistyczne. Nie ma w tym entuzjazmu , tak typowego i niezbędnego w tej sztuce. To jest taka szara, wręcz powiedziałbym, że apokaliptyczna rzeczywistość - mówi Marcin Giżycki, historyk polskiego kina. (893,25 KB)

'' Le Théâtre de Monsieur et Madame Kabal/ Teatr pana i pani Kabal (80') (1967), Musée-Chateâu Annecy

Na wystawie można zobaczyć też dzieła wykonane mało znaną techniką proszkową. Nikt do końca nie wie, o co w niej na prawdę chodzi - posłuchaj, mówi Urszula Śliwińska, kurator wystawy. (580,5 KB)

Interpretacja dzieł Borowczyka nie jest łatwa. Realizm miesza się w nich z surrealizmem. Sam artysta pozostawał jednak zwolennikiem koncepcji, że to indywidualna sprawa odbiorcy, jak zechce zinterpretować jego sztukę. Według Pascala Vimeneta, istnieje jednak pewien klucz do zrozumienia właściwego zrozumienia twórczości artysty. Jest nim dwoistość tematyczna. Podstawowym wobec próby odwzorowania przez artystę dwoistej natury świata jako sposobu zaakceptowania jego ogromu i paradoksalnej złożoności. Ta dwoistość zdaje się rzeczywiście ciągle obecna, od pierwszych polskich prac graficznych do ostatnich filmów i tekstów francuskich. Odzwierciedla ona – czasem pociesznie, z czarnym humorem, innym razem tragicznie, jeszcze innym bezdyskusyjnie poetycko – odwieczne głębokie współistnienie piękna i brzydoty, przemocy i łagodności, poczucia winy i wolności, rzeczywistości widocznej i wyobrażanej - posłuchaj. (679,88 KB)


Jeżeli już zaczniemy szukać klucza do interpretacji prac Borowczyka, warto pamiętać, że w swoich pracach i filmach nawiązywał on do dzieł George'a Méliesa, Luisa Bunuela, André Bretona, Maksa Ernsta. Sam stał się inspiracją dla wielu artystów, m.in.
Terry’ego Giliama, Petera Greenawaya, Davida Lyncha czy braci Quay.

''

Profil wystawy

Wystawa składa z blisko 100 prac artysty. Co ważne, aż  65 dzieł pochodzi ze zbirów Muzeum Château d'Annecy, które w 1977 roku pozyskało je od artysty. Galeria Grafiki Muzeum Narodowego w Poznaniu udostępniła 12 plakatów ze swojej kolekcji. Pozostałe prace pochodzą z kolekcji prywatnych. Za wyjątkowo cenne uznaje się niedostępne do tej pory dla szerokiej publiczności, fotografie, które udostępnił Chris Marker.

Kim był Boro?

Był postacią tajemniczą. Nie chciał wypowiadać się na temat swojego pochodzenia. Data urodzenia ponoć nie jest nikomu znana. Odwołując się jednak do polskiego wydania zbioru opowiadań Anatomia diabła utrzymuje się, że przyszedł na świat w Wojnowicach w 1932 roku. Inni badacze za wiarygodną datę narodzin podają rok 1923, a miejsce Kwilicz. O jego dzieciństwie wiadomo niewiele. Poza tym, że ojciec był kontrolerem biletów, a w wolnych chwilach zajmował się malarstwem. A jeśli chodzi o matkę, to sam Walerian twierdził, że nie posiada nawet jej zdjęcia. Wykształcenie zdobył na Akademii Sztuk Pięknych, którą ukończył prawdopodobnie w 1951 roku. Z tego okresu pochodzą pierwsze grafiki artysty. Z czasem zaczął eksperymenty z możliwościami 8- i 16-milimetrowej taśmy filmowej. Dwa lata później wyjechał do Francji. Gdzie rozwinął skrzydła jako reżyser filmowy. Do najsłynniejszych obrazów krótko metrażowych zalicza się: Dom, Astronautów, Słownik Joachima czy Ślimaka z Wenus. Do najbardziej znanych długometrażowych obrazów: Goto, wyspa miłości, Dzieje grzechu czy Lulu. Artysta zmarł w Paryżu w 2006 roku Daniel Bird, krytyk angielski, który przyjechał do Polski specjalnie na otwarcie wystawy w Centrum Sztuki Współczesnej, powiedział, że gdy w ostatnich latach życia Waleriana, utrzymywał z nim kontakt telefoniczny, artysta niejednokrotnie powtarzał, że chociaż większość życia spędził we Francji, nigdy nie zapomniał o swoich korzeniach.

Magdalena Zaliwska


Wystawę b. boro. borowczyk. walerian borowczyk (1923 – 2006) można oglądać do 30 marca w Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie.
Zostanie zaprezentowana również w CK Zamek w Poznaniu w ramach Festiwalu Animator (17 lipca – 27 sierpnia).

 

www.narodoweczytanie.polskieradio.pl
Cichociemni
Czytaj także

„Pracował śpiąc”

Ostatnia aktualizacja: 29.01.2008 09:20
Dla wielu, zmarły w 2006 roku Walerian Borowczyk jest jednym z największych polskich artystów XX wieku. Jego twórczość ciągle pozostaje jednak mało znana.
rozwiń zwiń