Radiowe Centrum Kultury Ludowej

Malarstwo na szkle Zofii Majerczyk-Owczarek

Ostatnia aktualizacja: 01.11.2019 09:00
- Od malowania na płótnie to na szkle różni się tym, że robi się to odwrotnie. Zaczyna się od zrobienia odbicia lustrzanego i rysunku - tłumaczyła tajniki tej sztuki artystka.
Audio
  • Wizyta w pracowni malarskiej Zofii Majerczyk-Owczarek
Obrazy na szkle Zofii Majerczyk-Owczarek
Obrazy na szkle Zofii Majerczyk-OwczarekFoto: Patrycja Zisch

- Po rysunku dopiero robi się kontury i inne szczegóły, plamy, a na końcu dopiero tło - opowiadała Zofia Majerczyk-Owczarek z Podhala, która malarstwem na szkle trudni się od dwudziestu lat, a wcześniej jeszcze przez aż trzy dekady specjalizowała się w haftowaniu strojów regionalnych: góralskich, spiskich czy orawskich.

Pani Zofia swoją przygodę z tą sztuką zaczęła dość wcześnie, w wieku 7-8 lat. - W rodzinie mieliśmy hafciarki, stolarzy, rzeźbiarzy, ale malarzy na szkle nie było. Mama zapisała mnie na kurs dla dzieci i tam zobaczyłam, jak to się robi - mówiła artystka, pokazują swoje pierwsze prace. - Potem zajęłam się haftem, a do malowania wróciłam, gdy zaczął psuć mi się wzrok, 20 lat temu.

Jak przyznała artystka, główne motywy takich obrazów to motywy sakralne: Madonna, Matka Boska, Pan Jezus, Święta Rodzina. - Ludzie byli zawsze biedni, robili te obrazki, żeby mieć się do czego modlić.

***

Audycja: Cudowytwórcy

Przygotowała: Patrycja Zisch

Gość: Zofia Majerczyk-Owczarek (malarka ludowa)

Data emisji: 1.11.2019

Godzina emisji: 8.50

at


Czytaj także

Z wizytą w pszczelim domu

Ostatnia aktualizacja: 19.10.2019 14:18
- Znajomy mojej mamy zaproponował, że zaprosi mnie do pasieki. Na początku trochę mnie to zaintrygowało, zacząłem chodzić tam coraz częściej. W wieku 17 lat postanowiłem, że chciałbym związać się z pszczelarstwem - mówił w "Cudowytwórcach" Wojciech Kotlicki.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Rzeźbione cuda Elżbiety Świderek

Ostatnia aktualizacja: 26.10.2019 09:00
- Inspiruję się łowickimi elementami, a tematyka jest przeróżna: i Matki Boskie, i Chrystusy, i kapliczki, i przedmioty codziennego użytku. Wykorzystuję wszystkie kawałki drewna - mówiła artystka, oprowadzając nas po swojej pracowni.
rozwiń zwiń