Redakcja Polska

Rosja użyje broni jądrowej na Ukrainie? Ekspert: USA muszą być na to przygotowane

25.07.2022 14:33
Podczas gdy na Ukrainie nadal trwa wojna, prezydent Rosji, Władimir Putin zajął się "wymachiwaniem nuklearną szabelką" - pisze w czasopiśmie "Foreign Affairs" Richard K. Betts, profesor w Instytucie Studiów nad Wojną i Pokojem im. Arnolda A. Saltzmana na nowojorskim Uniwersytecie Columbia. Ekspert zaznacza, że USA muszą być przygotowane na możliwość użycia przez Rosję broni nuklearnej na Ukrainie i rysuje trzy scenariusze ewentualnej amerykańskiej reakcji.
Na zdjęciu: ukraińskie wojska podczas walk w okolicach Charkowa
Na zdjęciu: ukraińskie wojska podczas walk w okolicach CharkowaPAP/Mykola Kalyeniak

Od początku wojny na Ukrainie Putin grozi możliwością użycia broni nuklearnej. Zachodni obserwatorzy nie przywiązują do tych wypowiedzi szczególnej uwagi, uważając je za retoryczne popisy - ocenia Betts. Zaznacza, że prawdopodobieństwo tego, by rozsądni przywódcy rzeczywiście rozpoczęliby wymianę uderzeń nuklearnych, co mogłoby skończyć się destrukcją ich własnych krajów, jest bardzo małe.

Ale nikłe zagrożenie użycia broni jądrowej nie jest wystarczającym uzasadnieniem do bezczynności i trzeba się przygotować do reakcji na taką ewentualność - podkreśla profesor.

Doktryna "deeskalacji przez eskalację"

Autor zauważa, że zagrożenie byłoby największe, gdyby sytuacja na froncie zasadniczo zmieniła się na korzyść Ukrainy. Rosjanie mogliby wykorzystać wówczas swoją doktrynę "deeskalacji przez eskalację", zakładającą użycie broni jądrowej w wypadku niepowodzeń w walce konwencjonalnej.

Wojska rosyjskie mogłyby dokonać tego poprzez jedno lub kilka uderzeń taktyczną bronią nuklearną na siły ukraińskie lub przez symboliczną eksplozję nad pustym terenem - pisze profesor.

Scenariusze na wypadek ataku nuklearnego 

Betts wymienia następnie trzy ogólne możliwości odpowiedzi na nuklearny atak Rosji na Ukrainę. To słowne potępienie, użycie broni nuklearnej lub konwencjonalny atak.

Jednocześnie zaznacza, że "wszystkie te alternatywy są złe, ponieważ nie istnieją żadne metody poradzenia sobie z końcem nuklearnego tabu, które łączyłyby się z niskim ryzykiem".

Jest bardzo prawdopodobne, że w wypadku rosyjskiego ataku nuklearnego amerykańscy politycy wybraliby najsłabszą z możliwych odpowiedzi - "wywód na temat niewyobrażalnego barbarzyństwa działań rosyjskich i wdrożenie wszelkich, niewykorzystanych sankcji gospodarczych bez podejmowania żadnych działań militarnych" - przewiduje Betts. Dodaje, że "to zasygnalizowałoby Moskwie, że ma ona całkowitą swobodę działań zbrojnych, w tym dalszego użycia broni jądrowej w celu zniszczenia ukraińskich sił, co w zasadzie skutkowałoby przyznaniem zwycięstwa Rosji".

Zachód musi postawić sprawę jasno

Autor zwraca uwagę na to, że Zachód, w celu odstraszenia Putina, powinien w wiarygodny sposób zaznaczyć, że użycie przez Rosję broni nuklearnej spotka się z odpowiedzią NATO, a Sojusz nie da się zastraszyć.

W przypadku, gdyby NATO zdecydowało się na kontratak w imieniu Ukrainy, mogłoby użyć sił konwencjonalnych lub nuklearnych - pisze Betts. W tym drugim wypadku można by użyć broni nuklearnej w podobny do Rosji sposób lub zdecydować się na uderzenie na większą skalę, grożąc Moskwie nieproporcjonalnymi stratami w razie dalszych ataków jądrowych.

Betts wypunktowuje dwa problemy związane z taką reakcją. Po pierwsze, użyta przeciwko siłom rosyjskim na Ukrainie, amerykańska broń jądrowa mogłaby spowodować straty wśród obrońców tego kraju. Drugim problemem jest to, że Rosja dysponuje większym arsenałem taktycznej broni nuklearnej niż USA. By utrzymywać przewagę, amerykańscy przywódcy musieliby rozważyć użycie sił strategicznych (międzykontynentalnych pocisków balistycznych lub bombowców). To z kolei powodowałoby zagrożenie totalną, obustronną destrukcją - przestrzega analityk.

Potencjalny udział w wojnie

Mniej niebezpieczną możliwością odpowiedzi na atak byłoby "uruchomienie kampanii powietrznej z wykorzystaniem konwencjonalnej amunicji przeciwko rosyjskim celom militarnym i zmobilizowanie sił lądowych do potencjalnego udziału w wojnie na Ukrainie" - argumentuje autor.

Przy takiej ewentualności, politycy NATO mogliby podkreślić, że nowoczesna, precyzyjna technologia sprawia, że taktyczna broń nuklearna nie jest konieczna w przeprowadzaniu efektywnych ataków. "Przedstawiałoby to uciekanie się Rosji do uderzeń nuklearnych jako kolejny dowód nie tylko jej barbarzyństwa, ale także militarnego zacofania" - wyjaśnia Betts. Zastrzega, że w takim przypadku, NATO powinno także uświadomić Putinowi, że "każde późniejsze użycie broni jądrowej przez Rosjan spowodowałyby amerykański odwet nuklearny."

Przeciwstawne cele

Autor zaznacza, że w przypadku rosyjskiego ataku jądrowego NATO miałoby dwa przeciwstawne cele. Z jednej strony Sojusz chciałby uniemożliwić Rosji osiągnięcie jakichkolwiek korzyści geopolitycznych poprzez taki krok. Z drugiej zapobiec dalszej eskalacji. Z tego powodu podkreśla "oczywistą potrzebę zmaksymalizowania czynników zniechęcających Moskwę do użycia broni nuklearnej."

Deklarowana strategia Waszyngtonu wobec potencjalnego ataku nuklearnego zawsze będzie wystarczająca niejasna, by pozostawiać przestrzeń do elastyczności w działaniu - podkreśla Betts. Ale w wypadku dalszych pogróżek ze strony Kremla, Waszyngton powinien jasno i mocno przypomnieć Putinowi, że Rosja jest całkowicie podatna na odwet jądrowy, a w wojnie atomowej nie ma zwycięzcy - konkluduje.


PAP/dad

Zobacz więcej na temat: Rosja wojna na Ukrainie

Polskie czołgi PT-91 "Twardy" zostały przekazane Ukrainie

25.07.2022 12:12
Polskie czołgi PT-91 Twardy są na Ukrainie, jesteśmy bardzo wdzięczni naszym polskim przyjaciołom - napisał w poniedziałek na Twitterze Andrij Jermak, szef biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

Jacht "I Love Poland" pierwszy na mecie regat w Helsinkach

25.07.2022 12:48
Promujący Polskę jacht "I Love Poland" pierwszy przypłynął na metę regat w Helsinkach - poinformował Temistokles Brodowski z Polskiej Fundacji Narodowej, która jest właścicielem łodzi. W wyścigu po Bałtyku jachty opłynęły Gotlandię.

Rozpoczęły się obchody 78. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego

25.07.2022 13:21
Powstańcy, harcerze oraz mieszkańcy Warszawy w niedzielę uczestniczyli w uroczystej mszy świętej w intencji poległych w 1944 roku, którą odprawił ordynariusz polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz.