Redakcja Polska

Rosyjski myśliwiec "zgubił" bombę nad własnym miastem. Doszło do wybuchu, są ranni

21.04.2023 11:05
Rosyjski myśliwiec Su-34 w czwartek wieczorem zgubił bombę nad leżącym przy granicy z Ukrainą rosyjskim miastem Biełgorod; dwie osoby są ranne - poinformowała agencja Reutera, powołując się na rosyjskie media.
SU-34 to rosyjski wielozadaniowy bombowiec taktyczny, klasyfikowany również jako samolot myśliwsko-bombowy, zdolny do przenoszenia taktycznej broni jądrowej.
SU-34 to rosyjski wielozadaniowy bombowiec taktyczny, klasyfikowany również jako samolot myśliwsko-bombowy, zdolny do przenoszenia taktycznej broni jądrowej. min.obrony Rosji/twitter

Biełgorod to obwodowe miasto w Rosji, położone 40 km od granicy z Ukrainą, ok. 700 km na południe od Moskwy, zamieszkane przez ok. 390 tys. mieszkańców.

"20 kwietnia 2023 r. około godz. 22.15 czasu moskiewskiego podczas przelotu maszyny Su-34 Sił Powietrzno-Kosmicznych nad miastem Biełgorod doszło do przypadkowego użycia broni znajdującej się na pokładzie" - podał Reuters powołując się na rosyjskie ministerstwo obrony. "Śledztwo trwa" - dodano w komunikacie.

Na jednej z głównych ulic miasta powstał krater o średnicy 20 m - przekazał Reuters. Nie podano, jakiego rodzaju broń została użyta. Wiadomo, że uszkodzone zostały cztery budynki i cztery samochody.

Gubernator obwodu biełgorodzkiego Wiaczesław Gładkow ogłosił stan wyjątkowy.


PAP/dad

Zobacz więcej na temat: Rosja wojna na Ukrainie

Niemiecki minister obrony przeciwny szybkiemu przyjęciu Ukrainy do NATO

21.04.2023 08:31
Niemiecki minister obrony Boris Pistorius wykluczył w czwartek szybką decyzję o członkostwie Ukrainy w NATO. Podkreślił, że to nie jest dobry moment na podejmowanie takich decyzji. - Drzwi są otwarte na oścież, ale to nie jest czas na podejmowanie decyzji teraz - powiedział Pistorius w czwartek w programie publicznego nadawcy ZDF.

Niemiecki biznes zarobił miliardy na potwornościach popełnianych przez Trzecią Rzeszę

21.04.2023 10:21
Książka "Nazistowscy miliarderzy" Davida de Jonga opisująca historie niemieckich bogatych rodów, które stoją za takimi korporacjami jak m.in. BMW, Porsche czy Dr. Oetker dowodzi, że ci ludzie zarabiali miliardy na potwornościach popełnianych przez Trzecią Rzeszę. "W Trzeciej Rzeszy wszyscy oni należeli do NSDAP, do SS albo do obu tych organizacji" - pisze o niemieckich bogaczach autor publikacji, holenderski dziennikarz. Książka ukaże się także w Polsce.