Redakcja Polska

Polscy wolontariusze opowiedzieli żołnierzom o bojowych doświadczeniach z Ukrainy

13.02.2024 13:17
Polscy wolontariusze pracujący na Ukrainie podzielili się swoim doświadczeniem z żołnierzami Wojska Polskiego. W Akademii Sztuki Wojennej z inicjatywy 8. Dywizji Piechoty Armii Krajowej odbyły się warsztaty, w trakcie których ochotnicy opowiedzieli o specyfice konfliktu pomiędzy Rosją a Ukrainą.
Ochotnicy z Polski docierają na każdy odcinek frontu, służąc jako medycy bojowi oraz dostarczając pomoc humanitarną i sprzęt.
Ochotnicy z Polski docierają na każdy odcinek frontu, służąc jako medycy bojowi oraz dostarczając pomoc humanitarną i sprzęt. facebook.com / General Staff of the Armed Forces of Ukraine

W trakcie warsztatów głos zabrał między innymi Borys Romanko, były żołnierz Wojska Polskiego, który dziś na froncie jako ochotnik zajmuje się dronami. Wolontariusz zaznaczył, że trwający konflikt pokazał, jak duże znaczenie ma nowoczesny sprzęt elektroniczny oraz jak wszechstronne potrafią być drony, przede wszystkim te cywilne. - To misje rozpoznawczo-uderzeniowe, korekcja artylerii i misje kamikaze - powiedział Borys Romanko. - Może być to także dostawa środków walki na linię, może być to pomoc w wywozie rannych żołnierzy, a także przeszukiwanie jeńców za pomocą kamer drona czy poszukiwanie min. Ile pomysłów tyle może być zastosowań - dodał wolontariusz.

Medycy na polu walki

W ramach warsztatów mowa była także o medycynie pola walki podczas konfliktu na Ukrainie. Ochotnicy podkreślali, że jest to zupełnie inna wojna niż te, na podstawie których tworzono obowiązujące procedury postępowania z rannymi. Na Ukrainie przeciwnik dysponuje znaczną przewagą ogniową, a większość ran to nie rany postrzałowe, a obrażenia od odłamków i ostrzału artyleryjskiego.

Polski wolontariusz o pseudonimie "Bór" mówił, że opowiedział żołnierzom również o wyjątkowo wyczerpującej psychicznie wojennej codzienności. - Chciałem przekazać, jak wygląda współczesna wojna na tym najniższym poziomie, najbardziej przyziemnym. Oczekiwania są zupełnie inne niż rzeczywistość. Główna różnica to intensywność. Są dwie godziny akcji, lub dwa dni akcji, kiedy nie śpisz, bo non stop masz robotę. A potem przez kolejne dwa tygodnie, mniej lub bardziej nic się nie dzieje - powiedział polski wolontariusz.

Polacy na froncie

Wolontariusze obecni są na Ukrainie od momentu rozpoczęcia konfliktu w 2014 roku. Ochotnicy z Polski docierają na każdy odcinek frontu, służąc jako medycy bojowi oraz dostarczając pomoc humanitarną i sprzęt. W tym momencie w pomoc Ukrainie stale zaangażowanych jest kilkaset osób z różnych fundacji i stowarzyszeń.

Organizatorzy warsztatów z 8. Dywizji Piechoty Armii Krajowej, zapewniają, że podobne spotkania żołnierzy i wolontariuszy, dotyczące innych zagadnień, będą organizowane w przyszłości.


IAR/dad

Zobacz więcej na temat: wojna na Ukrainie

Z Płocka wyruszył transport z pomocą dla Polaków w obwodzie żytomierskim na Ukrainie

07.02.2024 17:46
Z Płocka do Żytomierskiego Obwodowego Związku Polaków na Ukrainie trafiły produkty spożywcze oraz artykuły chemiczne i higieniczne. Transport z pomocą humanitarną zorganizowały władze Płocka, którego Żytomierz jest miastem partnerskim, we współpracy z Fundacją "Przystanek Rodzina".

Wiceminister nauki w Kijowie: współpraca naukowa Polski z Ukrainą służy obu stronom

08.02.2024 12:16
Współpraca naukowa Polski i Ukrainy może dobrze posłużyć obu stronom; Ukraina jest ciekawym partnerem dla polskich naukowców – powiedział wiceminister nauki Andrzej Szeptycki, składając we wtorek wizytę w Kijowie.

Polska i Ukraina razem będą produkować drony bojowe? Ambasador Zwarycz: zależy nam na współpracy

08.02.2024 13:57
Ambasador Ukrainy Wasyl Zwarycz powiedział w Studiu PAP, że jego kraj jest bardzo zainteresowany wspólną z Polską produkcją broni i amunicji. Dodał, że chodzi także o drony bojowe i zapowiedział forum polsko-ukraińskiej branży przemysłu zbrojeniowego.

Co z samolotami F-35 dla Polski? Wiceszef MON: wszystko zależy od oferty Amerykanów

13.02.2024 12:25
Wiceminister obrony narodowej Paweł Zalewski powiedział, że decyzja o zakupie kolejnych samolotów F-35 dla polskiej armii będzie zależała od tego, jaką ofertę przedstawią Amerykanie. Dziś do Polski w tej sprawie przylatuje prezes amerykańskiego giganta zbrojeniowego, koncernu Lockheed Martin.