Raport Białoruś

Były przywódca Białorusi, sygnatariusz aktu o rozpadzie ZSRR będzie sądzony w Mińsku

Ostatnia aktualizacja: 23.05.2016 15:58
Były przywódca Białorusi Stanisław Szuszkiewicz stanie przed sądem. Ma odpowiadać za udział w nielegalnej akcji ulicznej. Proces odbędzie się we wtorek 24 maja w Mińsku.
Audio
  • Zasłużony pierwszy przywódca niezależnego białoruskiego państwa ma stanąć przed sądem. Relacja Włodzimierza Paca z Mińska (IAR)
Stanisław Szuszkiewicz
Stanisław SzuszkiewiczFoto: PolskieRadio.pl

Niezależne białoruskie media poinformowały, że Szuszkiewicz na ławę oskarżonych trafi za udział w akcji opozycji 15 maja.


Czytaj też:
a1a1234.jpg
Białoruska opozycja jednoczy siły. "Suwerenność zagrożona"

W mińskim parku zebrało się wtedy kilkuset opozycjonistów - odbyła się wówczas sesja ustanawiająca Białoruskiego Kongresu Narodowego. Demokratyczna proeuropejska opozycja białoruska zdecydowała się bowiem zjednoczyć siły, w związku z zagrożeniem białoruskiej suwerenności ze strony Rosji.

Opozycja musiała zorganizować spotkanie na wolnym powietrz (w parku imienia narodowego poety Janki Kupały), gdyż władze uniemożliwiły im wynajęcie pomieszczenia. Dlatego też odbyła się tam tylko sesja ustanawiająca, a nie całe posiedzenie Kongresu.

Podczas spotkania powołano Białoruski Kongres Narodowy. Jego celem ma być zjednoczenie opozycji przed tegorocznymi wyborami parlamentarnymi i w obliczu zagrożenia istnienia państwa.

Wezwania do sądu dostało już kilku uczestników tej akcji. Tego rodzaju wezwania, które kończą się wysokimi karami pieniężnymi wręczane są działaczom po każdej akcji. Niektórzy prześladowani działacze dostali już dziesiątki kar. Niektórym władze zaczynają zabierać ich mienie. Represjonowani są najaktywniejsi działacze proeuropejskiej, demokratycznej opozycji.


Czytaj też:
gal 663364.jpg
"Kto nie skacze - ten Moskal". Dzień Woli w Mińsku

81-letni Stanisław Szuszkiewicz w latach 1991-94 był przewodniczącym Rady Najwyższej Białorusi, czyli de facto przywódcą kraju. Przez wielu jest uważany za twórcę niepodległości Białorusi. Od samego początku krytykuje politykę Aleksandra Łukaszenki.

Stanisław Szuszkiewicz podpisywał również w Puszczy Białowieskiej akt rozpadu ZSRR.

IAR/PolskieRadio.pl/agkm

bialorus. polskieradio.pl

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś, serwis portalu PolskieRadio.pl

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Białoruś: sądy nad opozycjonistami nie mają końca. Na poczet kar zajmowany jest ich majątek

Ostatnia aktualizacja: 08.04.2016 22:00
Sądy białoruskie skazują czołowych przedstawicieli opozycji praktycznie po każdej akcji na rozprawach na podstawie kodeksu administracyjnego, zasądzając im bardzo wysokie grzywny. Na poczet licznych grzywien za akcje w pikietach zajęto niektórym opozycjonistom samochód, telefon czy nawet garaż. Majątek czasem należy nie do nich, ale do ich bliskich.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruś: dziennikarz Biełsatu na znak protestu zaszył sobie usta

Ostatnia aktualizacja: 15.04.2016 21:00
Doprowadzony do ostateczności korespondent Biełsatu Kastuś Żukouski zdecydował się na radykalny protest, po tym gdy wielokrotnie dostawał olbrzymie kary grzywny za pracę dziennikarską.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruś: milicjanci w nocy pobili i zatrzymali opozycjonistę Wiaczesława Siwczyka

Ostatnia aktualizacja: 19.04.2016 14:00
Lidera Ruchu Solidarności ”Razem” Wiaczesław Siwczyk został w nocy mocno pobity przez współpracowników milicji i aresztowany – świadkiem tego była jego żona, Hanna.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"To nakaz z góry - reżim świadomie zaostrza represje". Milicja nęka białoruskiego opozycjonistę

Ostatnia aktualizacja: 22.04.2016 15:18
Nie mogą być przypadkowe jednoczesne działania milicjantów z różnych posterunków, przy tym wszyscy z nich to oficerowie. To wszystko oznacza, że ktoś zdecydował się wzmocnić presję na społeczeństwo obywatelskie na Białorusi – mówi białoruski opozycjonista Wiaczesław Siwczyk, komentując ostatnie zatrzymania i sądy.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Wolność dla Edwarda Palczysa". Białoruski działacz polskiego pochodzenia w więzieniu w Rosji

Ostatnia aktualizacja: 25.04.2016 20:00
Historyk, znany na Białorusi pod pseudonimem John Silver, demaskował na swoim blogu 1863x.com, inspirowanym powstaniem styczniowym, imperialistyczną politykę Rosji na Białorusi. Powołany przez niezależne i opozycyjne środowiska Białorusi komitet o nazwie "Wolność dla Edwarda Palczysa" chce wyjaśnienia losu tego człowieka.
rozwiń zwiń