MSZ Białorusi o apelu o odebranie mistrzostw hokeja: awanturnictwo

Białoruski MSZ uważa inicjatywę odebrania jego krajowi mistrzostw świata w hokeju na lodzie w 2014 roku do czasu uwolnienia więźniów za "niedorzeczną i awanturniczą".

Z apelem o cofnięcie mistrzostw wystąpił Jerzy Buzek wraz z innymi deputowanymi. Szef Parlamentu Europejskiego podpisał list do prezydenta Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie, by zawiesiła przyznanie Białorusi organizacji mistrzostw świata do czasu uwolnienia przez reżim Aleksandra Łukaszenki wszystkich więźniów politycznych.

Rzecznik białoruskiego MSZ Andrej Sawinych powiedział Polskiemu Radiu, że Jerzy Buzek powinien wiedzieć, iż sport jest poza polityką i ma znaczenie przede wszystkich dla wielu milionów kibiców. "Działania Pana Buzka i osób jego wspierających są tym samym skierowane przeciwko całemu krajowi"- stwierdził Sawinych.

Rzecznik resortu spraw zagranicznych Białorusi oświadczył, że to w pełni ujawnia egostyczna politykę Jerzego Buzka i jego chęci zapewnienia sobie reklamy politycznej oraz kariery politycznej. "Brak powagi i awanturnictwo działań jest widoczna" - oznajmił Sawinych.

Obserwatorzy zwracają uwagę, że białoruskie władze przywiązuja niezykle duża uwagę do organizacji mistrzostw świata w hokeja. To ulubiona dyscyplina prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki, który w wolnych chwilach gra w hokeja. W związku ze zbliżającymi się mistrzostwami budowane są nowe  obiekty sportowe i hotele.

IAR, agkm