Raport Białoruś

Białoruś: zatrzymano blogera, który chciał wystartować w wyborach prezydenckich

Ostatnia aktualizacja: 30.05.2020 23:50
W Grodnie zatrzymano znanego białoruskiego blogera Siarhieja Cichanouskiego. Mężczyzna prowadził akcję zbierania podpisów pod kandydaturą na prezydenta swojej żony, Swietłany, która zamierza wystartować w sierpniowych wyborach. W Grodnie - podobnie jak w innych dużych białoruskich miastach - na spotkanie z blogerem przyszły setki ludzi.
Audio
  • Zatrzymanie blogera Siarhieja Cichanouskiego. Relacja Włodzimierza Paca z Mińska (IAR)
Bloger Siarhiej Cichanouski w Mińsku 24 maja 2020 .
Bloger Siarhiej Cichanouski w Mińsku 24 maja 2020 г.Foto: Włodzimierz Pac, Polskie Radio

W czasie mityngu na grodzieńskim placu Sowieckim do Siarhieja Cichanouskiego podeszły dwie kobiety, które zaczęły się z nim spierać. Bloger stwierdził, że są to prowokatorki. Milicjanci chcieli zatrzymać blogera, ale zebrani na placu wystąpili w jego obronie. Cichanouskiego zatrzymali funkcjonariusze jednostki specjalnej białoruskiej milicji.

Grodno to kolejne duże miasto, które odwiedził bloger w ramach kampanii żony. Wszędzie na spotkania zbierały się setki jego zwolenników. Siarhiej Cichanouski zamierzał wystartować w zaplanowanych na dziewiąty sierpnia wyborach prezydenckich. Nie mógł jednak zarejestrować swojego komitetu wyborczego, gdyż w czasie przeznaczonym na rejestrację znajdował się w areszcie. Komitet wyborczy zarejestrowała natomiast jego żona Swietłana.

IAR/agkm
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Mińsk: kolejka przy zbieraniu podpisów przez opozycyjnych kandydatów na prezydenta

Ostatnia aktualizacja: 24.05.2020 16:52
W długiej kolejce stały w niedzielę setki Białorusinów, którzy przyszli podpisać się na listach poparcia dla opozycyjnych polityków chcących wystartować w wyborach prezydenckich. Aby wziąć udział w wyborach, każdy potencjalny kandydat na prezydenta musi zebrać 100 tysięcy podpisów poparcia.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Tysiące Białorusinów w kolejkach poparcia dla opozycyjnych kandydatów na prezydenta

Ostatnia aktualizacja: 31.05.2020 16:32
Tysiące Białorusinów ustawiło się w kolejkach, aby złożyć podpisy poparcia dla opozycyjnych kandydatów na prezydenta. W Mińsku na plac przed centralnym bazarem Kamarouka ludzie przynieśli flagi Unii Europejskiej i historyczne biało-czerwono-białe białoruskie. Słuchali piosenki Jacka Kaczmarskiego "Mury".
rozwiń zwiń