Nie żyje Ewa Dałkowska. "Najlepszą nauką było obserwowanie jej przy pracy"

Ostatnia aktualizacja: 09.06.2025 08:00
W niedzielę, 8 czerwca, w wieku 78 lat odeszła Ewa Dałkowska, znakomita aktorka teatralna, filmowa i radiowa. - Była niezwykłą postacią, zupełnie niepospolitą i ekstrawagancką. Była bardzo zdolną aktorką, ale też takim niepokornym duchem. To połączenie cech, które w aktorstwie i w życiu bardzo sobie cenię - mówiła w Dwójce Magdalena Popławska, która przez wiele lat współtworzyła ze zmarłą zespół Nowego Teatru w Warszawie.
Ewa Dałkowska
Ewa DałkowskaFoto: FOTON/PAP

Przez dekady Ewa Dałkowska była jedną z najważniejszych postaci polskiej sceny artystycznej. Jej dorobek obejmował nie tylko niezapomniane role, lecz także liczne nagrody.

Studia w Warszawie, debiut w Katowicach

Urodziła się 10 kwietnia 1947 roku we Wrocławiu. W 1970 roku ukończyła polonistykę na Uniwersytecie Warszawskim, a w 1972 roku wydział aktorski w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Warszawie. Debiutowała 4 października 1972 roku rolą Barbarelli w spektaklu "Hyde Park" w Teatrze Śląskim w Katowicach, w którym występowała w latach 1972-1974.

>>>Wejdź na podcasty.polskieradio.pl i posłuchaj wspomnień o Ewie Dałkowskiej

Zagrała w kilkudziesięciu filmach, kreując role u Janusza Majewskiego, Antoniego Krauzego, Edwarda Żebrowskiego, Agnieszki Holland czy Andrzeja Wajdy. Przez kilka dekad grała w stołecznym Teatrze Powszechnym. Z tworzonym przez Zygmunta Hübnera zespołem była od początku.

W 2008 roku związała się Nowym Teatrem w Warszawie. W zespole pełnym znanych nazwisk i silnych indywidualności Ewa Dałkowska nieprzerwanie była jednym z jego filarów. - Praca z nią była zawsze wyzwaniem. Miała tzw. aktorką inteligencję, która zawsze bierze wszystko pod włos. Obserwowanie jej podejścia do pracy, do życia było dla mnie najlepszą nauką. Ewa nie ustawiała się w pozycji mentora. Mówiłyśmy do siebie na ty. To było dla niej oczywiste, że spotykają się ludzie, a nie starsza aktorka z młodszą aktorką - tłumaczyła Magdalena Popławska w rozmowie z Katarzyną Fitzwilliams.

Ewa Dałkowska w Polskim Radiu

Stworzyła dziesiątki ról w Teatrze Telewizji i Teatrze Polskiego Radia. Aktorka już od swoich lat najmłodszych występowała w słuchowiskach. Można było ją usłyszeć m.in. w "Mrówkach" na podstawie dramatu Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, "Tajnym agencie" według szpiegowskiej powieści Josepha Conrada czy "Jaguarze" w reżyserii Jana Misiuka. 

- Kocham radio nad życie, ale jestem zdumiona, że zagrałam w tak wielkiej liczbie słuchowisk radiowych, bo wydawało mi się, że nie bardzo sprawdzam się w tej roli - wspominała niegdyś aktorka w Polskim Radiu. - Teatr Polskiego Radia to miejsce, gdzie wszystko tworzy się nie tylko głosem, ale także rękami. Czasami trzeba przestawić jakąś łyżeczkę, wykonać gest. W tym wszystkim jest niezwykły czar - opowiadała Ewa Dałkowska w jednym z archiwalnych wywiadów dla radiowej Dwójki.

Ewa Dałkowska była również bohaterką Dwójkowej audycji "Zapiski ze współczesności", nagranej z okazji 70. urodzin artystki. Aktorka dzieliła się wówczas m.in. swoimi wspomnieniami z dzieciństwa, pierwszych lat swojej pracy zawodowej, a także współpracy z wybitnymi reżyserami.

***

am/pg/k


Czytaj także

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak, laureatka Wielkiego Splendora i Złotej Palmy

Ostatnia aktualizacja: 15.04.2025 10:38
W wieku 74 lat zmarła wybitna aktorka Jadwiga Jankowska-Cieślak. Na swoim koncie miała wiele niezapomnianych ról filmowych i teatralnych. W 2023 roku otrzymała Nagrodę Teatru Polskiego Radia "Wielki Splendor".
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Radwan - wszystko brzmi". Jak pokazać muzyczną wielkość za pomocą wystawy?

Ostatnia aktualizacja: 21.05.2025 14:09
- Nowa dyrekcja zgłosiła w swoim programie cykl "Legendy Starego Teatru". W lutym mieliśmy tydzień z Jerzym Stuhrem, a teraz mierzymy się ze Stanisławem Radwanem. Jest to paradoks: w jaki sposób pokazać coś, co było w przedstawieniu, a na dodatek jest warstwą dźwiękową - mówiła w Dwójce Anna Litak, kuratorka wystawy "Radwan - wszystko brzmi" w Muzeum Interaktywnym Narodowego Starego Teatru MICET.
rozwiń zwiń